Nightmare Napisano Marzec 5, 2013 Autor Share Napisano Marzec 5, 2013 Na brzegu polany rosło drzewo, którego korona mogłaby posłużyć za ochronę przed ewentualnym deszczem. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Ohmowe Ciastko Napisano Marzec 5, 2013 Share Napisano Marzec 5, 2013 Zacząłem przenosić ekwipunek pod drzewo. -Ja sądzę, że najlepiej obozować pod drzewem-powiedziałem do Kate i źrebaka. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nightmare Napisano Marzec 5, 2013 Autor Share Napisano Marzec 5, 2013 Oboje pokiwali głowami, a Kat wyjęła ognisty miecz. Z jego pomocą upiekła kilka owoców. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Ohmowe Ciastko Napisano Marzec 6, 2013 Share Napisano Marzec 6, 2013 Złapałem kilka nieupieczonych owoców. Zjadłem je z smakiem. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nightmare Napisano Marzec 6, 2013 Autor Share Napisano Marzec 6, 2013 Maluszek powoli jadł swojego owocka. Kate weszła na drzewo i położyła się spać. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Ohmowe Ciastko Napisano Marzec 6, 2013 Share Napisano Marzec 6, 2013 -Dobranoc-powiedziałem do Kate, po czym odwróciłem się do źrebaka- Ty też się młody kimnij. Mi się jeszcze nie chce spać. Zacząłem zbierać niewielki patyczki na ognisko. Niby był ognisty miecz, ale potrzebowałem czegoś, czym będę mógł się zająć. A ognisko było do tego najlepsze. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nightmare Napisano Marzec 6, 2013 Autor Share Napisano Marzec 6, 2013 Po chwili miałeś przez sobą górę patyczków różnych rozmiarów. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Ohmowe Ciastko Napisano Marzec 6, 2013 Share Napisano Marzec 6, 2013 Odseparowałem najmniejsze i podpaliłem je mieczem. Nie chciałem sobie zbytnio utrudniać życia. Od razu jak się zajęły obłożyłem je trochę grubszymi gałęziami. I tak dalej, aż płonęły najgrubsze gałęzie, jakie udało mi się znaleźć. Zacząłem się zastanawiać nad sensem życia. Nagle zrozumiałem. Życie nie miało sensu. Zacząłem przyglądać się ogniowi nasłuchując zagrożeń. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nightmare Napisano Marzec 6, 2013 Autor Share Napisano Marzec 6, 2013 Nagle usłyszałeś głębokie wycie od strony lasu. Następne ponownie, tylko, że bliżej. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Ohmowe Ciastko Napisano Marzec 6, 2013 Share Napisano Marzec 6, 2013 Magią złapałem blastery(armatę i snajperski) i moje ulubione miecze, po czym teleportowałem się wraz z nimi na drzewo obok Kate i źrebaka. Nie wiedziałem czy się obudzili, ale i tak powiedziałem, a raczej szepnąłem. -Jeśli nie macie broni to uciekać wyżej. Coś się zbliża. Stałem gotowy do wystrzału w wrogów. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nightmare Napisano Marzec 6, 2013 Autor Share Napisano Marzec 6, 2013 Kate zabrała źrebaka na górę, a z krzaków wyskoczyło coś podobnego do dużego rysia, ale z ogromnymi kłami i pomarańczowymi łuskami. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Ohmowe Ciastko Napisano Marzec 7, 2013 Share Napisano Marzec 7, 2013 Magią uniosłem "armatę" i kilka razy wystrzeliłem tuż przed przednie łapy "rysia". Już szykowałem się do walki, lecz miałem nadzieję, że zwierzę ucieknie. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nightmare Napisano Marzec 7, 2013 Autor Share Napisano Marzec 7, 2013 Stwór rzucił się na ciebie, nie dając szansy na ucieczkę. Pazury wielkości głowy kucyka zbliżały się do twojej szyi. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Ohmowe Ciastko Napisano Marzec 7, 2013 Share Napisano Marzec 7, 2013 W takich momentach cieszyłem się z lat treningu odruchowej teleportacji w krytycznych sytuacjach. Przeniosłem się nad zwierzę i wgniotłem je w ziemię magiczno-mocową falą uderzeniową. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nightmare Napisano Marzec 7, 2013 Autor Share Napisano Marzec 7, 2013 Jego łuski odbiły ją w twoją stronę, przez co wyleciałeś w powietrze, trochę powirowałeś i pętlą wróciłeś na ziemię. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Ohmowe Ciastko Napisano Marzec 7, 2013 Share Napisano Marzec 7, 2013 Podniosłem się z ziemi.Świetnie.Jeden siniak się trochę zaleczył, to drugiego dostałem. Zwierze musiało być doskonałym drapieżnikiem skoro posiadało takie kły i pazury oraz być przygotowane na wszystko w postaci łusek. I to właśnie ich możliwości musiałem poznać. Strzeliłem z blastera tak, by opcjonalny rykoszet nie poleciał w stronę mnie albo Kate i źrebaka.Zacząłem krążyć. Odrazu zobaczyłem leżące miecze. Musiałem je widocznie wypuścić z objęć magii gdy leciałem. To dało mi pomysł. Zacząłem patrzyć się na łapy zwierzęcia, a szczególnie część mającą kontakt z podłożem. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nightmare Napisano Marzec 7, 2013 Autor Share Napisano Marzec 7, 2013 Pocisk blastera odbił się od łusek i zabił jakieś ptakopodobne coś na górze. Łapy kończyły się twardą skórą, a strorzenie wydało głos będący połączeniem miauknięcia, wycia i ryku. Z lasu dobiegły dwa podobne. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Ohmowe Ciastko Napisano Marzec 7, 2013 Share Napisano Marzec 7, 2013 Pięknie. No pięknie. Lepiej być nie może. Wystrzeliłem w kierunku zwierzęcia skrzyżowane wiązki moich ulubionych mieczy:ogniowego i piorunowego w kierunku pyska stworzenia. Jednocześnie teleportowałem się tak, by nawet zrykoszetowana kula nic mi nie zrobiła. Byłem gotowy do teleportacji do pyska stworzenia. Chciałem nakarmić go ogniem i piorunami. Czekałem tylko na błysk wybuchu kuli. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nightmare Napisano Marzec 7, 2013 Autor Share Napisano Marzec 7, 2013 Stworzenie odbiło ogonem kulę w stronę drzewa, na którym siedziała Kate i źrebak. Roślina zachwiała się i upadła. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Ohmowe Ciastko Napisano Marzec 7, 2013 Share Napisano Marzec 7, 2013 Dobra, uspokój się, Mercy. Uspokój się. A do draconequsua z tym -No chodź tu potworku. Pokażę ci fajny, ciemny korytarz z światełkiem na końcu-krzyczałem do potwora. Wystrzeliłem kilka kul ognia dookoła potwora z chęcią zamknięcia go w klatce ognia jednocześnie próbując porazić go prądem i szukając wzrokiem wodnego miecza. Jeden plan się nie powiódł to mogłem użyć drugiego. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nightmare Napisano Marzec 7, 2013 Autor Share Napisano Marzec 7, 2013 - Uspokój się! - wrzasnęła Kate i zabrała ci ognisty miecz. Wbiła go w podłoże i narysowała okrąg dookoła stwora. Utworzył się dookoła niego mur z płomieni. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Ohmowe Ciastko Napisano Marzec 7, 2013 Share Napisano Marzec 7, 2013 I tak nadal szukałem wodnistego miecza. -I co skoro zaraz przyleci tutaj reszta paczki? Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nightmare Napisano Marzec 7, 2013 Autor Share Napisano Marzec 7, 2013 - Daj! - zabrała ci miecz błyskawic i podniosła z ziemi wodny. Otoczyła polanę wodnym murem i puściła przez niego prąd elektryczny. Gryf dalej spał. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Ohmowe Ciastko Napisano Marzec 8, 2013 Share Napisano Marzec 8, 2013 Wziąłem miecz lodowy i wytworzyłem niewielką bryłkę lodu stykającą się z barierą wodną. -No co? Woda ma opór, prąd energię to zaraz ta bariera wyparuje-powiedziałem do Kate i zacząłem zbierać ekwipunek. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nightmare Napisano Marzec 8, 2013 Autor Share Napisano Marzec 8, 2013 - Radziłabym ci się pooospieszyć! - krzyknęła i zaczęła zbierać miecze. Z lasu wyskoczyły nie dwa, a cztery rysiowate cosie, każdy o innym kolorze łuski. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Recommended Posts