Skocz do zawartości

Horse_Wars: Niewolnicy (by PiekielneCiastko)


Nightmare

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 1.5k
  • Created
  • Ostatnia odpowiedź

Top Posters In This Topic

-Aaaa, chodzi ci o klacze jedi?Mmmm?-udałem zamyślenie- Ja jeszcze nie miałem przyjemności walczyć z klaczą Jedi. Chociaż, jak pomyślę, to jedna czwórka nie miała wyglądu precyzującego płeć, więc mogła być wśród nich jakaś klacz. Gdybym miał tylko wtedy czas na zabawę, a nie musiał gonić ich mistrza to bym to wiedział-udałem złość, która po chwili zniknęła- No cóż, nie jestem pewien. A jeśli chodzi o liczbę zabitych jedi to-udałem zamyślenie się- Z matematyki też nie byłem dobry, ale jest to chyba jakaś dwucyfrowa liczba. Po bodajże 4 czy 5 zabitym wysłali za mną jakiś list. Szkoda, że do mnie nie doszedł. Niechaj ja tylko złapię tamtego listonosza-zaśmiałem się z lekką nutą wrogości.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zastanawiałem się. Jest dowódcą. Jego brak sprawi, że szybko zniszczą statek. Ale straty wśród republiki też będą. Po za tym może być tu jakaś prosta SI,która pokieruje droidami.Ale czekaj. Jeśli by unieruchomić go i wyłączyć droidy? Albo podłożyć ładunki w mostku?

Teleportowałem miecz świetlny tuż pod gardło FireDeath'a i go włączyłem. Spaliłem przy tym odrobinę jego skóry. Tylko tyle, by go przestraszyć.

-Teraz powiesz mi jak wyłączyć zdalnie droidy. Chyba, że nie będziesz chciał współpracować. Wtedy idziesz w próżnię-blefowałem- a ja wysadzam w jakiś sposób mostek. Lecz ty giniesz. Decyduj: więzienie, lecz życie, czy śmierć. Choć jak słyszę, jaki ty niedoświadczony jesteś, to może, jak będziesz mądrze mówił, jakoś cię uwolnią za cenę zostania jedi. Mi wybaczyli-skierowałem się do Kate- Idź po źrebaka i daj mu jakiś blaster. Poradzi sobie.

Ponownie spojrzałem się na FireDeath'a.

-I jak? Zdecydowałeś?

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Otoczyłem ogiera nieprzenikalną barierą i teleportowałem do środka rakiety. Lekko podgrzałem ich krańce.

-Zdecydowałeś? Nie martw się, bariera jest magiczno-mocowa. Jeśli nie jesteś geniuszem nic jej nie zrobisz. A jeśli jesteś, to zdetonuję ładunki. Nawet jak nie zabiją, to zrobię to ja.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale żeby klasyczny EMP nie podziałał? Co się dzieje na tym świecie. Powinno spalić im obwody jak ja ciastka. Tak sobie w myślach powiedziałem. Oznaczało to, że zamontowali im jakieś genialne zabezpieczenia. Nie wiedząc co robić odbijałem pociski szukając wyjścia z pomieszczenia.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

-Jakoś sobie radziłem-odgryzłem się.

Wcześniej na misjach nie miałem takiego pecha. Czyżby przynosiła mi ona pecha? Musiałem nad tym pomyśleć.

-Dobra, uciekajmy stąd. Albo wy uciekajcie i przygotujcie statek. Za chwilę do was dojdę.

Szybko pobiegłem do mostka. Znaczy się pobiegłem w stronę, którą doradził mi mój zmysł orientacji. Tylko miałem nadzieję, że prowadzi on na mostek.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Szlag. Ale nie, czekaj. Coś mi zaświtało w głowie. Sprawdziłem w jaki sposób można przesunąć kadzie z roztopionym metalem. Chciałem wylać ich zawartość na ziemię. Nie wiedziałem, co to da, ale warto było spróbować. Ale musiałem rozplanować to w czasie tak, by zdążyć wcześniej uciec z statku.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach


Discord Server

Partnerzy

  • For Glorious Equestria
  • Bronies Polska
  • Bronies na DeviantArcie
  • Klub Konesera Polskiego Fanfika
  • Kącik lektorski Bronies Corner
  • Lailyren Arts
×
×
  • Utwórz nowe...