Nightmare Napisano Kwiecień 12, 2013 Autor Share Napisano Kwiecień 12, 2013 (nie ma pierścienia. Istnieją takie mazie zatrzymujące magię) Kolejna siatka rozpięła się nad tobą, i kolejna, i kolejna. Kuce zbierały się do wyjścia. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Ohmowe Ciastko Napisano Kwiecień 12, 2013 Share Napisano Kwiecień 12, 2013 Nagle moja złość przestała walczyć. Czułem, że skupia się przed czymś dużym. Po chwili zobaczyłem jego myśli. Czy on chce zniszczyć cały ten budynek? Personyfikacja gniewu wytworzyła z całej mocy, na jaką mogłem się zebrać, pełną falę uderzeniową wędrującą bezpośrednio z mojego ciała. Próbowałem przejąć kontrolę, ale szło mi to topornie. Po chwili wytworzyłem z mocy, którą udało mi się uszczknąć, coś na wzór bariery. Modliłem się, by w razie czegoś to ich uratowało. Nie pomyślałem o ochronie samego siebie. Na szczęście zrobił to Gniew. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nightmare Napisano Kwiecień 12, 2013 Autor Share Napisano Kwiecień 12, 2013 Ktoś zatrzymał mocą całą falę. - Co ty byś beze mnie zrobił? - usłyszałeś znajomy głos od strony drzwi. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Ohmowe Ciastko Napisano Kwiecień 12, 2013 Share Napisano Kwiecień 12, 2013 W końcu udało mi się przejąć całkowitą kontrolę, ku złości personifikacji mojego gniewu. -Goń ich! Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nightmare Napisano Kwiecień 12, 2013 Autor Share Napisano Kwiecień 12, 2013 - Po co? Są tu. - pokazała wszystkich związanych w kącie. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Ohmowe Ciastko Napisano Kwiecień 12, 2013 Share Napisano Kwiecień 12, 2013 Ja... jak ona to tak szybko zrobiła? -Proszę, pomóż mi. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nightmare Napisano Kwiecień 12, 2013 Autor Share Napisano Kwiecień 12, 2013 złapała kopytem za jeden odważnik i pomagając sobie skrzydłami odłożyła go na bok. [ciach] Po kilku minutach powstała dosyć duża dziura w sieciach. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Ohmowe Ciastko Napisano Kwiecień 12, 2013 Share Napisano Kwiecień 12, 2013 Wydostałem się przez nią i wyszedłem z pomieszczenia na zewnątrz. Musiałem ochłonąć. Denerwowało mnie, że nic mi się nie udaje. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nightmare Napisano Kwiecień 12, 2013 Autor Share Napisano Kwiecień 12, 2013 Kate wyszła do ciebie. - Co jest? Wkurzasz się, że ci uratowałam skórę? Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Ohmowe Ciastko Napisano Kwiecień 13, 2013 Share Napisano Kwiecień 13, 2013 -Nie, raczej wkurzam się, że pozwoliłem się złapać. Jeśli pozwolisz, to ja się przejdę. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nightmare Napisano Kwiecień 13, 2013 Autor Share Napisano Kwiecień 13, 2013 - Dobra. - odeszła dalej. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Ohmowe Ciastko Napisano Kwiecień 13, 2013 Share Napisano Kwiecień 13, 2013 Wstałem i zacząłem chodzić bez celu po mieście. Praktycznie pilnowałem tylko, żeby nie uderzyć w kogoś albo w np. latarnię. Cały czas myślałem. O wszystkim i o niczym. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nightmare Napisano Kwiecień 13, 2013 Autor Share Napisano Kwiecień 13, 2013 Dotarłeś przez przypadek aż do mieszkania Kate. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Ohmowe Ciastko Napisano Kwiecień 13, 2013 Share Napisano Kwiecień 13, 2013 Rozejrzałem się po okolicy w poszukiwaniu jakiejś ławki. Nie chciało mi się jeszcze wchodzić do środka, ale nie chciałem też zbytnio się oddalać. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nightmare Napisano Kwiecień 13, 2013 Autor Share Napisano Kwiecień 13, 2013 Ławka była obok czegoś na rodzaj parku. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Ohmowe Ciastko Napisano Kwiecień 13, 2013 Share Napisano Kwiecień 13, 2013 Rozsiadłem się na niej i nie wiedząc co zrobić z wzrokiem spojrzałem się w niebo. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nightmare Napisano Kwiecień 13, 2013 Autor Share Napisano Kwiecień 13, 2013 Dwa słońca powoli zachodziły. Kilka chmur jeszcze pałętało się po niebie. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Ohmowe Ciastko Napisano Kwiecień 13, 2013 Share Napisano Kwiecień 13, 2013 Siedziałem sobie i patrzyłem na chmurki, przeczesując moją pamięć w poszukiwaniu czegoś, co mogło spowodować mój pech. Jeszcze nigdy mi się nie zdarzyło, że miałem taki ciąg nieudanych akcji. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nightmare Napisano Kwiecień 13, 2013 Autor Share Napisano Kwiecień 13, 2013 Obok usiadła Kate. - Zgaduję, że coraz mniej ci się na Pegozji podoba. Mam rację? Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Ohmowe Ciastko Napisano Kwiecień 13, 2013 Share Napisano Kwiecień 13, 2013 -To fajna planeta, chociaż te dwa słońca zbyt mocno świecą po oczach-odpowiedziałem- Po prostu ostatnio wszystko mi się nie udaję. Musisz mi wierzyć na słowo, ale byłem w gorszych sytuacjach niż z tobą i radziłem sobie z nimi bezproblemowo. Sądzę, że coś mi się uda to i złą passę przełamie. Ech, nie będę cię zagadywał moimi problemami. Coś powiedzieli?-miałem na myśli tych, którzy złapali mnie w siatkę. Nie miałem pojęcia, jakim sposobem im to się udało. Przecież tysiące razy odbijałem szybciej lecące pociski albo walczyłem z sithami, co wymagało gigantycznego refleksu. A teraz złapali mnie jak jakieś dziecko. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nightmare Napisano Kwiecień 13, 2013 Autor Share Napisano Kwiecień 13, 2013 - Zniknęli. Teleportacja. - spojrzała w stronę targu. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Ohmowe Ciastko Napisano Kwiecień 13, 2013 Share Napisano Kwiecień 13, 2013 -No to element zaskoczenia draconequus wzięli-znowu dałem ciała. Gdybym tam był, to mógłbym spróbować sprawdzić echo teleportacji. Czym gorszy był jednorożec teleportujący, tym silniej czułbym miejsce ich teleportacji- No cóż, tyle dobrego, że teraz albo zrobią wszystko by nas pojmać albo uciekną stąd. Choć pierwsza możliwość gorsza, to dobrze zaplanowana daje sporo możliwości. Może to wykorzystamy? Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nightmare Napisano Kwiecień 13, 2013 Autor Share Napisano Kwiecień 13, 2013 - Zaraz wracam - powiedziała i podleciała do chmury. Następnie poleciała na targ. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Ohmowe Ciastko Napisano Kwiecień 13, 2013 Share Napisano Kwiecień 13, 2013 A ja sobie nadal siedziałem gapiąc się jak ułomny na chmury. Dziwne, ale nie nudziło mi się to. Może to była zasługa tego, iż usilnie myślałem. Choć teraz wróciłem do myślenia o wszystkim, a jak wiadomo jeśli coś jest do wszystkiego, to jest do niczego. Czyli myślałem o niczym, jakkolwiek dziwnie to brzmi. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nightmare Napisano Kwiecień 13, 2013 Autor Share Napisano Kwiecień 13, 2013 Po chwili Kate wróciła. - Skrzynki ze znakami okazały się puste. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Recommended Posts