Dialog z Pinkameną

[GoForGold]

- Nadal uważam, że jedzenie mięsa przez kucyki jest niehumanitarne i chore, ale rób co chcesz. Nie będę ci przecież rozkazywać. 

-Dobry wybór, rozkazywanie mi zazwyczaj nie kończy się ciekawie. Jeżeli wiesz o czym mówię... hihihi

[Sajback Gray]

*Oxy ponownie zbliża się do Pinkameny. Oprucz dotychciasowych ozdób trzyma teraz berło*

- To ponownie ja. Widzę że nie lubisz gdy ktoś chce okazać ci gest pozdrowienia. Dlaczego postanowiłaś się zwierzać? Jako król wiem, że za dużo prawdy szkodzi. No chyba że odpowiednio się ją nagnie.

[Sowenia]

-Dobry wybór, rozkazywanie mi zazwyczaj nie kończy się ciekawie. Jeżeli wiesz o czym mówię... hihihi

 

*przełknęła ślinę* 

- W rzeczy samej. Domyślam się. A nie uważasz, że na przykład naleśniki brzmią smaczniej? Albo ciasteczka~ 

[GoForGold]

*Oxy ponownie zbliża się do Pinkameny. Oprucz dotychciasowych ozdób trzyma teraz berło*

- To ponownie ja. Widzę że nie lubisz gdy ktoś chce okazać ci gest pozdrowienia. Dlaczego postanowiłaś się zwierzać? Jako król wiem, że za dużo prawdy szkodzi. No chyba że odpowiednio się ją nagnie.

-Namówił mnie mój "opiekun". Poza tym, jeśli jakieś pytanie mi się nie spodoba po prostu na nie nie odpowiem, a za karę dostanie oczywiście Gold

 

*przełknęła ślinę* 

- W rzeczy samej. Domyślam się. A nie uważasz, że na przykład naleśniki brzmią smaczniej? Albo ciasteczka~ 

-Albo babeczki Musisz tylko dobrać odpowiednie składniki, hihihi.

[PervKapitan]

Hej, Pinkamena. Co Cię aktualnie trapi? Nie chciałabyś się może przytulić?