Arcybiskup z Canterbury Napisano Kwiecień 9, 2015 Share Napisano Kwiecień 9, 2015 (edytowany) Imię i nazwisko: Zdrawka Radziwioniuk Wiek: 25 lat Wygląd: Średniego wzrostu kobieta, dość chuda i o niezbyt kobiecych kształtach, za to całkiem przyjemnej dla oka twarzy. Ma krótkie, acz gęste brązowe włosy i bladozielone, przenikliwe oczy. Trochę zbyt duży nos nadaje jej sympatycznego wyglądu, podobnie jak łagodne rysy twarzy. Frakcja/stacja macierzysta: Oktiabrska Pochodzenie: Białoruś Charakter: Dusza towarzystwa, chociaż niezbyt głośna dusza towarzystwa. Lubi być w centrum uwagi, ale nie za wszelką cenę. Jest arogancka i zanim zaufa komuś, stara się go najlepiej jak tyko się da poznać. Spokojna. Historia: W Moskwie znalazła się przez ojca, kierowcę TIR-a. Zapracowany tatuś nie miał z kim zostawić trzyletniego dzieciaka, toteż nie mając innego wyjścia, zabrał córkę ze sobą do pracy. Kiedy zaczęła się wojna, oboje znajdowali się w hostelu niedaleko centrum, a więc mieli gdzie uciekać. Na Oktiabrską dotarli po dłuższych wojażach. Ojciec chwytał się zajęć, które akurat były w danym momencie do zrobienia. Pomoc przy budowie? Czemu by nie. Obrona stacji? Jeśli tylko trzeba - jasne. Jak powszechnie wiadomo, w metrze moskiewskim po wojnie zagrożeń nie brakowało, więc można powiedzieć, że Zdrawka w pewien sposób oswoiła się z wszechobecnymi zagrożeniami. Ba, nawet zaczęły ją fascynować! Ponieważ Oktiabrska, jak wiele innych stacji z rzadka atakowana była przez mutanty, każdy taki atak był dla Zdrawki źródłem wiedzy o tym, czego inni się bali. Czasem nawet udało się podejść bliżej do potwora, który martwy nie był już tak straszny jak kilka chwil wcześniej. Dziewczyna zaczęła coraz częściej opuszczać stację pod pretekstem obstawy transportu żywności czy innych towarów z karawanami, by móc poszerzać swoją wiedzę. TALENTY: Dobra umiejętność obserwacji, co zresztą wiąże się z tropieniem mutantów oraz umiejętność zachowania zimnej krwi i analitycznego myślenia w nawet najbardziej strestowych sytuacjach. Ekwipunek: Paszport Hanzy, niewielki zeszyt (do informacji o mutantach) i dwa ołówki, scyzoryk, latarka czołowa, nóż o ząbkowanym ostrzu, płócienna i nie-do-zdarcia torba na ramię, ciężkie skórzane buty (lekko zdewastowane, ale wygodne), workowate spodnie z kieszeniami, o kolorze bliżej nieokreślonym, czarna bluza z kapturem, czarna, krótka kurtka, pasiasty, niebiesko-czerwony szalik i kilka rękawiczek lateksowych. Edytowano Kwiecień 9, 2015 przez Oksymoron 3 Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Po prostu Tomek Napisano Kwiecień 10, 2015 Autor Share Napisano Kwiecień 10, 2015 Akceptuję z radością, wstęp powinien pojawić się jeszcze dziś, o ile zwalczę klawiaturę. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Arcybiskup z Canterbury Napisano Kwiecień 10, 2015 Share Napisano Kwiecień 10, 2015 Przyjmuję akceptację z nie mniejszą radością i czekam na wstęp. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Recommended Posts