Skocz do zawartości

Recommended Posts

Jak widzice, znów poważyłem się na zorganizowanie własnej sesji. Zapraszam każdego zainteresowanego życiem pod zrujnowaną, napromieniowaną i pełną mutantów Moskwą do uczestnictwa w tej przygodzie.

 

Zasady są bardzo proste:

1. Pilnować ortografii i interpunkcji. Sam mam kłopoty z klawiaturą, przez co nieraz wstawiam dwie litery albo coś, lecz moja wyrozumiałość ma granice.

2. Zakaz emotikon. Jakichkolwiek.

3. Postarajcie się pisać dobrze. Nie musicie rozwlekać się nad każdym jednym zdaniem, ale ukażcie uczucia postaci w danej sytuacji, jej przemyślenia. Na przykład lęk przed bolesną śmiercią na początku walki z mutantem, albo coś.

4. Mistrz Gry, czyli ja, ma zawsze rację. Możecie przychodzić do mnie z reklamacjami, ale macie je argumentować.

5. W Metrze wolno wam robić wszystko, lecz wątki +18, jak krwawą jatkę, opisujemy sobie przez PW, w temacie podając tylko ogólnik. Wymóg administracji.

6. Wydarzenia z gier nie miały miejsca.

 

WZÓR KARTY POSTACI:

Imię i nazwisko:

Ksywa: [jeśli jest]

Wiek: [ważne!]

Wygląd: [proszę o dokładny opis, ostatecznie obrazek]

Frakcja/stacja macierzysta: [Reich, bandyci i Linia Czerwona dozwolone tylko po przedstawieniu argumentacji w historii postaci]

Pochodzenie: [preferowani Słowianie Wschodni, chyba, że ktoś ma dobrą historię]

Charakter: [może być krótko, to wy będziecie odgrywali swoją postać]

Historia: [tu piszecie oględnie jak żyliście w metrze, lub przed nim, jeśli pochodzicie z powierzchni. Proszę uwzględnić talenty - w czym postać jest dobra z natury, oraz zawód - co obecnie robi. Zawód możecie mieć jeden, talenty dwa]

Ekwipunek: [wpisujecie wszystko, co wasza postać ma, uwzględniając szczególne cechy stroju]

Edytowano przez Babciu_streamuję
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 11 months later...

Oezu kim ja byłem?

 

Imię i nazwisko: Feniks Potywyłowicz

 

Ksywa: Hiena

 

Wiek: Ile to tam było? Młody, przed wojenny? 26 lat? Mniej? Popraw mnie jeśli się mylę.

 

Wygląd: Dość młody i lekko umięśniony chłopak, czarne krótkie włosy, niebieskie patrzały, kilkudniowy zarost, kwadratowa japa, ubiór taki jak w ekwipunku.

 

Frakcja/stacja macierzysta: Stacja Baumańska.

 

Pochodzenie: Słowianin Wschodni i nawet ze stacji wschodnich

 

Charakter: Żartobliwy, pracowity, nie widzi problemu w zabraniu sprzętu trupowi, nawet świeżemu.

 

Historia: Młody chłopak, który żył na powierzchni nim wybuchła wojna. Z rodziną zszedł do metra przy Baukańskiej. Rodzice szybko znaleźli pracę, ponieważ byli technikami i uczyli synka, gdy miał kilkanaście lat rodzice mu pomerli, gdy sprawdzali tunele. Młody zajął się składaniem broni i zakochał się w tej robocie oraz w strzelbach. Ma marzenie stworzyć jakąś dobrą strzelbę i pomóc Metru dzięki temu. Zawód: Składacz broni. Umiejętności: Potrafi szybko i sprawnie zbierać przedmioty z pomieszczeń i ciał oraz jest dobry w składaniu broni, a szczególnie w strzelbach.

 

Ekwipunek: Buty robocze z metalowymi noskami, spodnie bojówki, Kurtka ze sporą ilością kieszonek, plecak, zapalniczka, latarka z dynamo, dość sporo pudełeczek ze śrubkami i nakrętkami oraz watą, by nie stukały, manierka, nożyk? Strzelba i naboje dla niej. (Nie wiem jaką mogę mieć na start, więc proszę o rozpisanie jakiegoś arsenału początkowego.) Jakieś naboje wojskowe. Oraz zrobiony przez siebie naszyjnik, na którym wiszą wojskowe pociski, do każdego rodzaju broni w specjalnie zbudowanych klatkach, by móc je łatwo wysunąć i same nie wypadały. Dzięki niemu jest w stanie strzelić sobie w głowę każdym typem broni dostępnym w metrze.

  • +1 2
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z kartą jest wszystko w porządku, jeśli pisałeś o swojej poprzedniej postaci. Plus z mojej strony dobre wyjaśnienie. Talenty to pewne cechy, jakie masz jako człowiek i które są z tobą przez całe życie. Na przykład łatwiejsze ukrywanie się, czuły słuch, orientacja w terenie, zdolności manualne, dobry wzrok, ale też i śpiewanie, bujna wyobraźnia, kłamstwa i manipulacja. No i proszę pamiętać, że osoba wychowana w tunelu raczej sokolego wzroku czy rozeznania w terenie mieć nie będzie.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie, nie musisz zmieniać. Sprawne przeszukiwanie zwłok i składanie broni podciągnę pod zdolności manualne i spostrzegawczość, to są twoje dwa talenty. A arsenału ci przecież nie wypiszę. Na początku możesz mieć nawet muszkiet, jeśli mi ładnie opiszesz jak wpadł w twe łapska.

Edytowano przez Babciu_streamuję
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Imię i nazwisko: Dimitri Matiaczow

 

Ksywa: Iskra

 

Wiek: 27

 

Wygląd: Młody mężczyzna z długimi, sięgającymi ramion, czarne włosy przeważnie związane w kucyk z tyłu głowy ( Związane gumką lub rzemieniem zależnie od możliwości). Dobrze zbudowany. Zielone oczy, lekko pociągła twarz i nieduża blizna na prawym policzku. Strój w ekwipunku. ( Bo nie chce mi się pisać 2 razy)

 

Frakcja/stacja macierzysta: Stacja Baumańska

 

Pochodzenie: Słowianie Wschodni

 

Charakter: Przeważnie bardzo poważny, jednak lubi się pośmiać z dobrego żartu. Nienawidzi popisywania się i zbędnego ryzyka.

 

Historia: Dimitri mieszkał samotnie niedaleko stacji Baukańskiej. Rodzice zginęli w wypadku samochodowym, kiedy miał 2 lata i od tego czasu był pod opieką cioci. Pamiątką po nich jest nieduży wisiorek w kształcie toporka. Jego wujek z zawodu był elektrykiem. Młody chłopak spędzał z nim wiele czasu podpatrując co robi i później próbując coś konstruować. Pewnego dnia wracając ze szkoły wpadła na niego banda biegających dzieciaków. Któryś z nich przypadkiem popchnął go a ten upadł na ziemie rozcinając sobie policzek o kawałek szkła. Nic poważnego się nie stało ale blizna pozostała. Po wybuchu wojny on wraz z wujkiem i ciocią byli jednymi z ostatnich, którzy uciekli do metra. Przez dłuższy czas nie wiedział co ma ze sobą zrobić. Jednak postanowił pomóc jakoś stacji swoją wiedzą w dziedzinie elektryki. Jego opiekunowie zginęli podczas transportu sprzętu. Dimitri miał wtedy 22 lata.

Zawód: Elektryk

Umiejętności: Szybkie składanie i naprawa urządzeń elektrycznych. ( Zakres urządzeń zostawię do ustalenia MG) oraz znajomość terenu.

 

Ekwipunek: Czarne adidasy, Niebieskie jeansy, skórzany pasek a na nim pochwa z krótkim nożem, kurtka z kilkoma kieszeniami. Nieduży plecak, w którym ma zestaw wkrętaków różnej wielkości (Krzyżaki, płaskie), Czarna arafatka, para rękawiczek do pracy z elektrycznością. Na szyi ma wisiorek w kształcie topora. W plecaku jest jeszcze kilka naboi wojskowych. ( Zapłata za drobne prace w metrze)

 

Cóż karta skończona. Proszę napisać mi ewentualne korekty itd.

Edit. Poprawa błędów.

Edytowano przez Bosman
  • +1 1
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to jadziem. Jest tak gdzieś 22 lata po wojnie. Twoja postać ma dwadzieścia siedem. Prosta matematyka mówi, że gdy wszystko diabli wzięli miałeś nie więcej niż pięć latek. Wątpię, że pięcioletnie dziecko pracowałoby na górze jako elektryk. Albo więc się postarz na tyle, by to było realne, albo napisz, że nauczyłeś się reperowania i monterki tego typu rzeczy już pod ziemią. Umiejętności = talenty, czyli naturalne zdolności. Szybkie składanie takich urządzeń podpada pod zdolności manualne, takie więc twoja postać posiada. Możesz wybrać jeszcze jeden talent.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Imię i nazwisko: Witalij Powarski

Ksywa: brak

Wiek: 19

Wygląd: Blady, co na mieszkańców metra jest typowe, stosunkowo wysoki choć niezbyt wysportowany w kwestii siły. Jednak ma niezłą kondycję. Włosy krótkie, ciemny blond, niebieskie oczy. Lekki zarost, jako że niezbyt zważa na wygląd, co zresztą w metrze jest czasem dość trudną sprawą. Rysy twarzy dość dorosłe, mimo to widać po nim młody wiek.

Frakcja/stacja macierzysta: Stacja Sokoł

Pochodzenie: Wschodni Słowianin, rodzina żyła w Moskwie. Z opowiadań matki wynika, że ma korzenie polskie, jednak jakie to w metrze ma znaczenie…

Charakter: Dość ostrożny, jednak ambitny. Zamierza wnieść swój wkład odbudowę cywilizacji, choćby pod ziemią, tak że można powiedzieć że jest idealistą, choć sam tak nie uważa. Jest też dość oczytany, książki to jego pasja. Nie do końca wie jakie warunki panują w innych częściach metra.

Historia: Urodzony pod ziemią, ojca nie zna, ponieważ matka niezbyt chętnie się na ten temat wypowiada. Wie jednak, że urodził się na stacji Biełomorskiej, która się z czasem wyludniła, tak że jako dzieciak wraz z matką zawędrował kilka stacji w kierunku centrum. Na trzech stacjach Sokoł, Aeroport i Dinamo powstało też coś w rodzaju konfederacji, łączącą wspólne interesy w handlu mięsem. Sam niezbyt się garnął do pracy z świniami, oczywiście się zdarzało, jednak wolał wykonywać rolę kuriera między stacjami (skąd się bierze dobra kondycja), lub, kiedy stał się mniej lub bardziej dorosłym, być członkiem eskorty czegokolwiek, z reguły transportów mięsa do Hanzy. Nigdy też nie opuścił linii, parę razy pokręcił się po Biełoruską-wewnętrzną, należącą do Hanzy, z kilkugodzinną przepustką. Z drugiej strony zawodowo zdarzało się mu zaglądać na stacje anarchistów za Sokołem. Ciekawi ludzie z ciekawymi opowieściami, aczkolwiek zdaniem Witalija niektórzy są trochę zdziczali i... dziwni. Bronią posługiwać się potrafi, jednak nigdy do żadnego człowieka nie strzelał, raczej do przerośniętych szczurów i mniejszych mutantów.
Na zewnątrz nigdy do końca nie był, parę lat temu wyszedł z pozwoleniem raczej nierozważnego stalkera w miarę bezpiecznym wyjściem i widział nocne niebo, po czym, słysząc skrzek mutanta uciekł z powrotem na dół, słysząc za sobą śmiech stalkera. Ów stalker już nigdy nie wrócił.
Matka zmarła dwa lata temu na zawał, lekarz powiedział, że dawno już zdiagnozował coś z sercem, ale w metrze nie ma warunków na leczenie… Na medycynie zna się słabo. Tak że niewiele go trzyma w rodzinnych regionach.
Otóż naczytał się różnych historii i słyszał opowiadania o bohaterach, stalkerach, wojnach i potężnych mutantach, tak że zamierza zwiedzić metro i zobaczyć wszystko, co ostało z ludzkiej cywilizacji. Wie też coś o komunizmie, czy to ze starych książek, od anarchistów, czy od miejscowych, choć w rodzinnych stacjach raczej nielubiany, jednak po cicho z nim sympatyzuje, tak że wśród celów przyszłej podróży ma też być czerwona linia. Od sympatii jednak jeszcze daleko do szczerego oddania czy nawet fanatyzmu. Chce tylko zobaczyć jak to tam jest.
Zawód: Kurier, drobne pakunki za drobną opłatą.
Talenty: Świetna kondycja, przebiec szybko kilometr lub dwa to żaden problem, a jak trzeba i dłuższe dystanse. Dobry słuch od urodzenia, potrafi usłyszeć rozmowy na większy dystans, czy też kroki mutanta w tunelu w prawo za stacją Sokoł, gdzie, jak to się mówi, teraz już nic nie ma. A to znaczy że nikt do końca nie wie czy tam się jakieś świństwo nie zagnieździło.

Ekwipunek: Spory plecak, dotychczas służący do przenoszenia pakunków. Pistolet maszynowy Made in Metro, raczej słabej jakości, jednak nadal zabójczy. Stare wojskowe buty, nadal w dobrym stanie, rzecz w metrze nietania. Kurtka domowej roboty ze świńskiej skóry, spodnie to stare łatane jeansy. Pod kurtką koszulka, starsza niż on sam i przez to jego ulubiona. W plecaku znajduje się dość dobry i spory nóż, kilka puszek z wędzonką, plastikowa butelka z zwykłą wodą, mapa metra, gdzie pozaznaczał frakcje i zapisał różne informacje, które usłyszał z opowiadań, jednak sam podejrzewa że nie wszystko będzie się zgadzać. Ponadto bandaż, zapasowy magazynek i kilkanaście luźnie leżących naboi do kałacha, nieczytana, wyglądająca interesująco książka oraz za mały śpiwór. I jeszcze zapasowe skarpetki i inne drobiazgi. Trochę miejsca w plecaku jeszcze jest.

 

 

http://metrovideogame.wikia.com/wiki/Factions
http://metro2033.pl/stuff/metro2034_s2_v2.jpg  = mapa.
Myślę że te linki mogą się przydać.

Edytowano przez izy97
  • +1 1
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks later...
  • 2 weeks later...

Imię i nazwisko: Jurij Tepes

Ksywa: brak

Wiek: 25

Wygląd: Blady, Niebieskooki, ciemne włosy, kilkudniowy zarost, chuda, pociągła twarz, chudy ale o wyrobionych pracą mięśniach.

Frakcja/stacja macierzysta: Hanza, a uprzednio bliżej nieznana stacja Linii Sewastopolskiej.

Pochodzenie: Rosjanin o węgierskich korzeniach.

Charakter: Cichy, podejrzliwy, dziwnie zachowuje się przy ludziach, żądny wiedzy.

Ekwipunek: Zapalniczka, nóż wojskowy, otwieracz do konserw, prosty plecak, latarka z ładowarką, paszport Hanzy ze stemplem Kurskiej Promienistej, własnoręcznie pisana mapa metra (Hanzy), manierka z wodą, pistolet Makarowa [2 magazynki po 12 nabojów], glany, dżinsy z dwoma dodatkowymi kieszeniami, szara przeciwwiatrowa kurtka z kapturem, bezpalcówki, czapka, 35 nabojów wojskowych.

Historia: Jurij urodził się na powierzchni, jednak nie pamięta zbyt wiele z tamtego okresu. Gdy zaczęła się wojna, wraz z rodzicami zeszli do metra, niestety po dziś dzień Jurij nie jest w stanie dokładnie określić która to była stacja. Żył wraz z rodzicami na prawosławnej stacji gdzie byli dość mocno indoktrynowani, wtedy to zaczęły się ujawniać zdolności chłopca, które z początku zostały odsunięte na bok jako dziecięce bajki czy też zmyśleni przyjaciele. W końcu jednak jego ciekawe zdolności, jego niewytłumaczalna zdolność poruszania się po stacji i pobliskich tunelach bez ich kompletnej znajomości, czy też rozmowy z osobami zmarłymi zostały zauważone, oraz bardzo prędko potępione. Chłopak, posądzony o współpracę z siłami nieczystymi miał zostać zgładzony na stacji, jednak jego rodzice postanowili go uratować. W trakcie ucieczki matka zginęła, jednak Jurij wraz z ojcem dotarli do stacji Tulskiej oraz dalej do Hanzy. Chłopak wraz z ojcem zaczęli pracować jako tragarze lub łapali się dorywczych prac na stacjach Hanzy, jednak po jednym z wyjazdów ojciec zginął pozostawiając sierotę samemu sobie. Jednak ten nie dał za wygraną i wciąż pracując jako tragarz i jeżdżąc z karawanami zaczął sobie zaskarbiać wdzięczność niektórych ludzi. Po jakimś czasie wychwycono potencjał chłopaka. Gdy ten jechał z karawaną, ta docierała do celu, a gdy nie chciał jechać, zazwyczaj coś złego się działo. Chłopak nawet gdy pierwszy raz szedł jakimś tunelem, to jakby instynktownie wiedział jak się w nim poruszać, samemu nie potrafiąc tego wytłumaczyć. Pracował tak aż w końcu zainteresowano się nim. Po jakimś czasie jego dokumenty dostał dowodząca Sierpuchowskiej, dawny znajomy jego ojca . Mimo iż całe metro ma go za nic, czy nawet go nie zna, od jakiś tragarz, to co niektóre osoby w Hanzie, czy też kilku kupców, nawet jeden podający się za obywatela Polis, wiedzą że chodząc po tunelach warto mieć chłopaka przy sobie, i choć jego zdolności nie są nieomylne i czasem się nie sprawdzają, to potrafią uratować tyłek.

Umiejętności: Zmysł metra (MG wie), Znajomość stacji oraz tuneli Hanzy (Ze szczególną znajomością stacji i tuneli linii Sewastopolskiej, stacji kijewskiej i tunelu ku Smoleńskiej, stacji Kurskiej i Czkałowskiej)

Zawód: tragarz/obstawa karawany

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Imię i nazwisko: Ewa Lisko

Ksywa: -brak-

Wiek: 26

Wygląd: __render___sinon___sword_art_online_ii_b

Frakcja/stacja macierzysta: Linia Czerwona

Pochodzenie: Słowianie Wschodni

Charakter: Dokładna, spokojna, inteligentna, troszczy się o sojuszników, typowa chłopczyca. 

Historia: Ewa odkąd pamięta żyła w metrze, jako mała dziewczynka często musiała pracować na utrzymanie swojego pijanego ojca. Po jakimś czasie wzięła udział w rekrutacji do obrony stacji i wtedy stała się snajperem zwykle wysyłano ją na misje przeciwko wrogo nastawionym stacjom. Po jakimś czasie jej stacja została zaatakowana i zniszczona. Jako jedyna z nielicznych wyruszyła żeby dotrzeć do stacji w której znajdowała się główna baza Lini Czerwonej. Po dotarciu tam postanowiła jednak że zostanie najemnikiem i zacznie żyć dla siebie. Talenty - snajperstwo oraz ukrywanie się. Zawód - Najemnik. 

Ekwipunek: Karabin Dragunov SVDk oraz kilka paczek naboi do niego, pistolet fiveseven, 3 apteczki oraz 2 racje żywnościowe 100 jednostek waluty płatniczej. Strój taki sam jak na wyglądzie postaci. Posiada także maskę gazową oraz 5 sztuk filtrów. 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Temat jest zablokowany i nie można w nim pisać.
×
×
  • Utwórz nowe...