Skocz do zawartości

Bester

Brony
  • Zawartość

    976
  • Rejestracja

  • Wygrane dni

    23

Posty napisane przez Bester

  1. Post Fisha po prostu pro xD Padłem. :ajawesome: (Chociaż komiksiowo trochę przegięte :v )

     

    A co do sezonu, wstrzymywałem się, by obejrzeć z PL napisami, nie wchodziłem na połowę stron związanych z mlp żeby uniknąć spojlerów. Opłacało się :D

    Pierwsze dwa odcinki nieziemsko mi się podobały, wykorzystali kilka ciekawych motywów, dali zalążek większej historii i rozpoczęli nowy sezon z przytupem. MOAR! :yay:

  2. No, a wszystko co bym sam napisał Marquise'owi Fancypantsowi napisała już moja urocza asysten... mój wierny towarzysz Gandzia :I

     

    Coś mnie ominęło? :v

     

    A z tym poważnym traktowaniem, miałem na myśli takie, nieco spięte podejście do tego jak kto przedstawił daną postać w swoim FF. Jego wizja, jego pomysł. Owszem, uniwersum MLP daje gigantyczne możliwości na tworzenie czegokolwiek, ale jak dla mnie, trochę więcej luzu w niektórych kwestiach, wcale by nie zaszkodziło :v. Ale to tylko moje zdanie :D.

  3. @Jochen Black

    Bardzo zburzę Twój światopogląd, jeśli powiem, że to właśnie Twoje komentarze podbudowały moją ciekawość dot. twórczości Ghatorra? Obawy również, jednak zastanawiałem się, co jest w tych FF takiego, żeby zasłużyły sobie na taką opinię? A co powiesz na to, że być może Twoje opinie przysporzyły Ghatorrowi nowego czytelnika? Mózg rozj... wiadomo co.

     

    Co do reszty komentarzy: wy to tak na serio wszystko bierzecie? Całą politykę, przedstawianie poszczególnych postaci w takim czy innym świetle? Dajcie spokój... piszemy sobie opowiadania oparte na uniwersum stworzonym dla kilkuletnich dziewczynek...

     

     
    • +1 1
  4. Przyznaję, że z pewną obawą zajrzałem do tego opowiadania, głównie ze względu na pojawiające się tu i ówdzie negatywne głosy dot. twórczości Ghatorra... Jednak ciekawość i opinia Dolara, zasłyszana kawałek czasu temu, zaważyła nad przeczytaniem. I nie żałuję :fluttershy5:

     

    Prolog jak to prolog, tylko wprowadza, więc nie będę marudziła na te przeskoki w czasie, z jednych wydarzeń do drugich, poczekam na rozwinięcie się całej akcji w dalszych rozdziałach. Żeby nie przedłużać: zostałem zainteresowany i pozytywnie zaskoczony, więc... czekam na więcej. :yay:

  5. Tak sobie czytam powoli TSM i przyznaję, że jest to jedyne opowiadanie które czytam z wielką chęcią. Styl jest tutaj tak przystępny, że nie skłamię jeśli stwierdzę, że jeśli ktoś dałby mi kawałek tego tekstu i tekstu z wydanej, dajmy na to przez Fabrykę Słów, książki, uznałbym, że mam przed sobą fragmenty pewnych znanych autorów, którzy już dawno wyrobili sobie imię w świecie literackim. Pamiętam, kiedy wcześniejszą wersję wchłonąłem w dwa dni, teraz idzie mi to nieco wolniej - mniej czasu, lenistwo i spora niechęć do zabrania się za większość opowiadań (szczęściem TSM to nie dotyczy), ale idzie.

     

    Mimo, iż TSM nie jest jeszcze ukończone, liczę, że jednak poznamy zakończenie, dla mnie już jest najlepszym opowiadaniem w naszym fandomie. Proponuję znaleźć kogoś ko podejmie się przetłumaczenia tekstu na angielski i wydać FF na FiM Fiction. Zapewniam, że jeśli dożyję do końca tego opowiadania, masz mój głos na EPIC. Nie wiem jak podchodzisz do takich spraw, jednak będzie to należyte uhonorowanie znamienitego dzieła. Liczę, że uzbiera się nie tylko 10 głosów na EPIC, ale również 50 na LEGENDARY.

     

    Reasumując, życzę dalszych sukcesów na polu literackim, niech klawiatura wygodną Ci będzie :aj5:

  6. Ponownie moja lista rozszerza się o kolejne opowiadania:

     

    Cena Kilometra - Całkiem sporo emocji w krótkim tekście, popis Foley`a

    Band of Ponies i Black Pegasus Down - Dwa klimatyczne opowiadania, również autorstwa Foley`a

    Muzyka na cztery kopyta - Zapowiada się naprawdę świetne opowiadanie.

    Uczucie - Misiek próbuje swoich sił w pisarstwie, wychodzi mi to genialnie. Więcej!

     

    Wszystkie powyższe szczerze polecam. Są warte uwagi i świetnie napisane :fluttershy5:

  7. Nie sądziłem, że ten tekst może się aż tak spodobać...

     

    No bracie, pewnie, że może. :efWiK:  Jak wspomniałem, w tak krótkim utworze udało Ci się zawrzeć pokaźną dawkę emocji, co jest cholernie trudnym zabiegiem. A tutaj, tutaj to po prostu jest miodzio. I nie, nie przesadzam. Przeczytałem sobie ten FF jeszcze raz i nadal podoba mi się jak za pierwszym razem :D Popisałeś się, oby więcej takich klimatycznych i mocnych tekstów! :yay:

     

    Byłbym zapomniał: opowiadanie trafia na moją listę polecanych :fluttershy5:

×
×
  • Utwórz nowe...