Skocz do zawartości

LegendarnyKapitan

Brony
  • Zawartość

    107
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez LegendarnyKapitan

  1. A kto ci powiedział że będzie bitwa, i że Twilight w niej będzie, jeśli już się coś zdarzy to za 2 rozdziały morze 3. Jeszcze tyle pytań zostało do zadania. I tyle do przeżycia.
  2. Nowy rozdział. Będzie wiele pytań ale kolejne rozdziały na wszystkie odpowiedzą (znajomości ludzi przez Księżniczki nie jest standardowa). Wszystko jest przemyślane, i mam nadzieje że będzie się dobrze czytać. https://docs.google.com/document/d/1OFFcxvpQvGRfR8wY3azlBpISO1mjo_uQKkAX7fEVGB4/edit?usp=sharing
  3. Znowu moja ma miesiączkę. Trzeba być w gotowości.
  4. Siema Mój kumpel który poprawiał moje błędy i który mnie napalił na pisane, po prostu mnie olał. Fanfick który pisze to Orły mórz. [Human] [Adventure] [Violence] [Comedy] [Mature] i Bóg jeden wie co jeszcze. Pisze już 3 rozdział, ale błędów jest masa, a ja jako dyslektyk ich po prostu nie widzę. Proszę o kontakt albo w wiadomości prywatnej albo przez Skype: mirox45 (szukaj reggae misia z skrętem). Sp.: Serio musisz być ze stali, bo jak zobaczysz ten tekst to wpierw wpadniesz w depresje, potem zaczniesz się zastanawiać nad sensem istnienia, a na końcu popełnisz samobójstwo. Taki to poligon.
  5. Naprawy będą opisane 3 rozdział. A stosunek do Twilight Kapitana się stopniowo zacznę zmieniać. W pierwszym rozdziale nie ma rozmów z młodszym. W nie których stanach możesz mieć nawet czołg jak masz kasę. Przyjacielu bogacze mają takie sposoby że nie jesteś w stanę pojąć. Mały przekręt, płacisz wojskowym by zamówili w polskiej stoczni statek, gdy jest już w kraju płacisz im by przeszedł w stan spoczynku po czym go odkupujesz. Po za przekupstwem wszystko legalne. A w Polsce budowa bo najtaniej a przekupstwa już dosyć kasy zeżarły, a w stanach ci takiego nie zbudują zbyt ścisła kontrola. PS.: Szukam korektora, bo Max mnie olał.
  6. To nie jest plagiat. A temat plagiatu pojawił się tu przez niezrozumienie wiadomości od Varx. Który skomentował moją wiadomości że ją pisze jakbym ją przetłumaczył przez google. Innymi słowy pisze w strasznym pośpiechu. Co jest prawdą, bo piszę w autobusie. To nie jest plagiat!!! Na bieżąco piszemy sceny a tacy użytkownicy jak Maffle Fluff Arkane Whisper Czytali nasz brudnopis ze scenami. Który był na innym już nie istniejącym temacie, w którym prosiliśmy o pomoc. Więc to nie jest plagiat!!! Udostępnie nawet te notatki Tutaj. Uwaga spojlery!!! ps. już jest wszystko w google docs Ps2. 3 rozdział się opóźni bo max jeździ na wystawy i nie mamy kiedy pisać. Zapewne będzie tak we wtorek może piątek.
  7. Dzięki, ale prolog miał wyjaśnić na szybko jakim cudem się tam dostali, ale nie zdradzać zbyt wiele o nich samych. Jest tylko jeden bron, drugi jest bardziej anty. Półpauzy jakoś się nie da się zrobić na moim kompie (sprawdzałem jak się je robi w necie, i nie działa). Bohaterowie się powoli rozwijają w rozdziałach. Akcja już tam tak nie mknie. Błędów jest mniej, a Max odpowiedzialny za: zachowanie kuców, swojego bohatera brona, i ortografie, jeszcze się tym nie zajął (brak czasu). Przeczytaj dwa rozdziały (nie są długie), a wymażesz połowę swojego komentarza. Ale dzięki, i popracujemy nad prologiem. Nie za bardzo wiedzą z kont do kont, bo są jedynie mechanikami, płacą więc nie pytam a płynę. Mirek był niezwykle załamany, a Max się cieszył jak dziecko. Dogadują się z mieszkańcami bo mieszkańcy to podobne ,,zakapiory" co oni (Max się dogaduje, Mirek siedzi cicho). Nie trafiają wprost do Equestri tylko na sąsiadujący ocean ( w samej Equestri nigdy nie byli, widzieli przez lunetę). Jest opis/rozmowa ich, że są zdenerwowani/zgubieni sytuacją gdzie są, że nic nie mają, że muszą zabijać, i tym gdzie jest załoga. Specjalnie mało napisaliśmy o charakterach bohaterów w prologu, by zbudować tajemnice i stopniowe ich odkrywanie w rozdziałach, i by było widać jak wydarzenia ich zmieniają. A nie wiedzieliśmy jak to wymyśliliśmy że jest tyle fanfików o ludziach trafiających do Equestri, dopiero po napisaniu pierwszego rozdziału się skapliśmy ile tego naprawdę jest. I doszliśmy do wniosku że jeśli ludzie to czytają to lepiej to już zostawić, a nie wymyślać cudów na siłę. edyt 1 nie wiem czym jest Verarda ani Projekt Brinies
  8. https://docs.google.com/document/d/17zSU6fmrC9zd7Sp8tlknGIOpDOshNikwj1XbVIMccFs/edit?usp=sharing 2 Rozdział Trochę wolniejszy ale następny to będzie petarda.
  9. 1 rozdział zakończony. Literówki będą jeszcze poprawiane. Dzięki za czytanie, i komentarze. https://1drv.ms/w/s!Alx9VdNc8oeOgWjdbmo4n0RTuxK1 Kolejne rozdziały będą w doce google.
  10. Siema ,,Orły Mórz": Polecam rozpocząć czytanie od 1 rozdziału. Rozdział 1-3 Audiobook Muzyka Kapitana ,,Play-lista" tylko muzyka (taki dodatek, smaczek dla nastroju) Rozdział 4 ,,Wyspa" Audiobook Rozdział 5 ,,Koniec..." Audiobook Rozdział 6 ,,Kaj my som?'' Rozdział 7 ,,Wpadli jak śliwka w kompot“ Rozdział 8 ,,Jedzie pociąg" Rozdział 9 ,,,Znów w siodle" Rozdział 10 ,,Cała naprzód ku nowej butelce” Rozdział 11 ,, Kapitan w niebezpieczeństwie ” Rozdział 12 ,, Objawienie ” ( 1 kwietnia ) Rozdział 13 ,, Island of tomorrow ” Rozdział 14 ,, Alkohol, polityka, kościół i alkohol ” Rozdział 15 ,, Polityka po piracku ” Rozdział 16 ,, Czerwone wody ” Rozdział 17 ,, Pościg " 18, 19 , 20 , 21 Kliknij na tytuł a zobaczysz link do rozdziału pod tytułem. Jest to mój pierwszy fik. Na wodach świata, w którym znajduje się Equestria, grasują tak niezwykli piraci że aż większość świata nie wierzy w ich istnienie. Co się stanie gdy kuce staną w oko w oko z czymś czego nie pojmują. Kto jest tu prawdziwym złem. Kto pociąga za sznurki? gdzie toczy się prawdziwa wojna? I ile może wypić polak? Uwaga!: Fik jest naładowany wiarą chrześcijańską, jednak obiecuje że nie ma tam chrystianizacji Equestri, ani co chwila jęczenia jaki to On jest wspaniały. Jest to znacząca część fabuły dostosowana tak by nie razić ateistów. (SP.: Chciałbym zobaczyć wasze zdziwione minki w piekle {dla niekumatych to był żart} ). Jest to KOMEDIA, więc Bardzo proszę do fan fika z dystansem i uśmiechem podchodzić. A jeśli udało mi się cie rozśmieszyć to proszę napisz. Epic: 1/10 Legendary: 1/50
  11. LegendarnyKapitan

    Jak stary jesteś?

    -Kuzynie? To ty? -Możliwe. A kto mówi? -No ja. Nie poznajesz kuzyna Marek??? ok
  12. LegendarnyKapitan

    Jak stary jesteś?

    Jestem tak stary że to ja zapoczątkowałem wszystko, mówiąc Bogu przy butelce: Nie wieże, nie zrobisz tego. a szóstego dnia gdy stworzył Ewe powiedział: ja już dłużej nie pije. PS.: Nie mam starej. Ja po prostu zawsze byłem.
  13. Mnie zaciekawiłeś. Ostatnio się nudzę i błądzę. Ale trochę mnie to zaintrygowało. Tym bardziej że nic nie jarze. Trochę jak moda na sukces, ale możesz z tego jeszcze zrobić grę o tron. Życzę powodzenia. I czekam co z tego się wykluje.
  14. LegendarnyKapitan

    Sucharrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrry!

    Idzie orszak żałobny. Pełno ludzi, głównie mężczyźni. Na przodzie orszaku facet z psem. Zaciekawiony przechodzień dotłacza się, a po chwili zaczepia chłopa z psem. - Panie, kto umarł? - Moja teściowa. Ten pies ją zagryzł. - Panie, to pożycz pan tego psa. Nagle z tyłu słychać zbulwersowany krzyk mężczyzny. - Panie! Kolejka jest! Nowe z życia wzięte. Zdarzyło się to 10 min temu. Matka pyta się syna: - Synku? Mierzyłeś te nowe spodnie? - Nie. - A nie są ci za krótkie? PS.: sorry zapomniałem o opcji edycji.
  15. LegendarnyKapitan

    Sucharrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrry!

    W restauracji: - I jak smakowała panu zupa? - Aaaa. Dupy nie urywa. - Cierpliwości.
×
×
  • Utwórz nowe...