-
Zawartość
128 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Wszystko napisane przez Wujek Tadek
-
-
"Ty uwolniłaś moc klejnotów harmonii i odebrałaś nam mroczną moc" ?? Gorzej się nie dało tego przetłumaczyć RCVoice kiepsko wyszedł... Nie spodziewałem się, że będzie aż tak źle.
-
MLPChyba ok, ale pokaż mi jakieś zdjęcie tej wyrzutni, bo nie mogłem znaleźć. 2-ga rzecz co do tego snu, bo nie napisałeś jasno... Czy byłeś tam 2 lata, czyli w każdy dzień normalnie wykonywałeś jakieś czynności, czy całe te 2 lata były w przyśpieszonym tempie?
-
Masz na myśli to, że we śnie byłeś 2 lata? Jeśli tak, to oszukuj kogoś innego, ponieważ opis snu trwającego 2 lata na pewno tak nie wygląda, wyrzutnia "ATX-4" nie istnieje, a najważniejsze, że Twój mózg musiałby (wg. pewnej teorii) kompresować czas we śnie, czyli pracować baaaardzo szybko, a przy takiej szybkości pracy mózgu... Więc nie kłam mi tu
-
Element retoryki (jestem mistrzem wywijania się i przekonywania )
-
PanM, długi ten Twój sen (o ile prawdziwy ). Co robiłeś przed snem? Też bym chciał takie długie sny...
-
Podstawówka... Mroczne czasy. Nigdy nie byłem tam zbytnio lubiany, prawie nikomu nie można było zaufać, może z wyjątkiem paru osób. Wychowawczyni próbowała się mnie pozbyć z klasy (na szczęście bezskutecznie), z powodu mojego zachowania. Nie były to jakieś nie wiadomo jakie wybryki typu kradzież. No może do czasu, kiedy pewien koza zaczął ze mną wojnę na słowa :/ Skończyło się na tym, że się poryczał, a ja dostałem uwagę na pół strony. Tak jak u kolegi u góry, też nie miałem zbyt fajnej pani pedagog (jest ona tylko od tego, aby wypisywać uwagi i grozić uczniom). Na szczęście zawsze wychodziłem z nieodpowiednim/poprawnym. Wszystko uległo drastycznej zmianie w gimnazjum. Dyrektor wymieszał wszystkie byłe VI klasy. Bzem teraz tam, gdzie znam 3-4 osoby. Na początku nie było źle, jest inna pedagog, miła, spokojna. Uwagi jednak sypały się jak nie wiem. To była jakaś gangsterska klasa, na 1-szej wycieczce upili się... Musieli w końcu założyć zeszyt do uwag. Wakacje. Zacząłem oglądać MLP, przez co przede wszystkim spoważniałem i zmieniłem się. W końcu nastała 2-ga gimnazjum. 5 osób nie zdało, doszły dwie dziewczyny i od 2 miesięcy nie ma żadnych uwag (dziewczyny jedynie szaleją). Kolegujemy się wszyscy ze sobą (co rzadko się zdarza).
-
http://kp-shadowsquirrel.deviantart.com/art/Trixie-Pose-1-257557272 So awesome !
-
Djsound, najlepszym lekarstwem jest optymizm. Jeśli będziesz co chwilę myślał o tym i się denerwował, to na pewno będziesz tak miał. Nie jestem epileptykiem, ale uwierz, optymizm może wyleczyć wszystko, nawet ciężkie choroby (odsyłam http://www.autohipnoza.pl/art/47-autohipnoza/104-wewntrzny-uzdrowiciel )
-
promieniotwórczego ogórka, który...
-
Kolejny sen od Puchalke: Byłem prawdopodobnie w jakiejś jaskini, widziałem chyba to miejsce w jakimś starszym śnie, w którym mi się nie powiodło. Na podłożu była dziura z zielonym kwasem w kształcie prostokąta. Coś jak tor przeszkód, tylko bardziej niebezpieczny. Porozstawiane były tam deski, po których musiałem doskoczyć na koniec, w dodatku miałem na to 40 sekund. Za pierwszym razem spadłem do kwasu, zrespiłem się i zacząłem od środka. W końcu udało !mi się dobiec, spadło mi do rąk wiadro z CMC. Usłyszałem w głowie "I really like her mane!" Chcecie takie sny? Wypijcie dwa piwa 7.2%. Nie żebym się chwalił, bo to była głupota...
-
We śnie można kupić za 2zł. http://mlppolska.pl/Watek-Sny-o-kucykach--2096?pid=167661#pid167661
-
U mnie w II gimnazjum jest bardzo fajnie, większość nauczycieli jest ok. J. polski - (kobieta) nie wymaga od nas zbyt dużo, ale jak jest praca domowa, to musi być długa. Sam nauczyciel jest opanowany, ma dobre metody uspokajania typu "Weź patrz, co ty z siebie robisz". J. niemiecki - (kobieta) u niej na lekcji zwykle jest cicho, potrafi krzyknąć, tyle, że na lekcji nie dzieje się nic ciekawego, wszyscy śpią. J. angielski - (kobieta) moje jedyne źródło piątek i szóstek poza WF. Można z nią pogadać, kartkówki są zabójczo proste, ale pół lekcji idzie na pieprzenie w kółko o tym samym, non-stop się powtarza. Nie potrafi opanować klasy, aby wpisała uwagę trzeba nieźle ją wnerwić. Fizyka - (kobieta) bardzo fajny nauczyciel nie wymagający zbyt wiele, potrafi wszystko pięknie wytłumaczyć, opowiada ciekawie, nie zasypiam, jeden z lepszych nauczycieli w szkole. Chemia - (mężczyzna) jest mężem pani od fizyki. Również jeden z lepszych nauczycieli. Jego spojrzenie natychmiast powoduje odwrócenie wzroku. Wytłumaczy wszystko. WOS - (kobieta) jest radną w gminie. To samo co w fizyce, żeby się nie powtarzać. Zaj. artystyczne - (kobieta) bardzo spokojna, w klasie panuje absolutna cisza. Na zadane pytanie zawsze odpowie. Bardzo miła, przynajmniej wg. mnie. Geografia - (mężczyzna) znienawidzony przeze mnie przedmiot. Czasami półświadomie go słucham, dość miły, jak każdy nauczyciel. WF - (mężczyzna) nazywam go "kaktus", pewnie z powodu jego krótkich i wyglądających jak igły włosów. Najlepszy nauczyciel WF i wicedyrektor w jednym. Matematyka - (kobieta) to nasz wychowawca, puszczają jej nerwy, kiedy widzi, że ktoś nie zna tabliczki mnożenia. Poza tym jest ok. Technika - (mężczyzna) i tu nadchodzi jeden z najlepszy nauczyciel w całej szkole. Nazywa się Mieczysław, jest kulturystą, dziwnie mruga, kiedy zadaje pytania. Potrafi zawsze podejść do kogoś na lekcji i pomóc mu. Przyłapany na grze w Tibie... Z reszty przedmiotów nauczyciele nie wyróżniają się.
-
:twilight9: ludzie, kiedy wy zrozumiecie, że ŚWIADOMY SEN NIE JEST NIEBEZPIECZNY I NIE NIESIE ZA SOBĄ ŻADNEGO RYZYKA! Niektórzy tak mówią, a sami nigdy go nie doświadczyli, więc po co słuchać się ich opinii?