Mam młodszą o 4 lata siostrę i nie jest fajnie. Ciągle "dissuje" mnie swoimi żałosnymi tekstami, w kółko się powtarzającymi. Cały dzień opieprza się, nic nie robi, nie zmywa. Ogląda tylko telewizję, czasami wbije na komputer. Najgorsze w tym jest to, że używa Internet Explorer'a. Non stop kabluje na mnie o każdą rzecz, np. telefon w szkole. W nocy nie mogę spać przez głupie dźwięki, jakie wydaje. Zostawia wszędzie syf po sobie.
Jedyny plus posiadania siostry, a nie brata jest taki, że nie chce aż tyle komputera. Chociaż, może troszkę przesadzam...