-
Zawartość
266 -
Rejestracja
-
Ostatnio
-
Wygrane dni
2
Wszystko napisane przez Król Etirenus
-
Odcinek ten jest dosyć ciekawy. Mamy tutaj walkę dwóch ,,dobrych'' sióstr (może stworzyć jakiś mały teledysk). Nawet śmieszne gagi (uśmiech Luny, a czy jej kłopoty z uzębieniem i tym, iż padła z wrażenia gdy ,,zachwycił'' ją artykuł w prasie, a może była to ,,krótka'' lista zajęć. Nawet księżniczka przyjaźni umila czas od czasu do czasu Starligt Glimmer.
-
Ja generalnie magie w każdym utworze (stworzonym, bądź nie) traktuje jako energię głównie dlatego, że jak już powiedziałem zanika tutaj element okulistyczny. Uważam bowiem, że reprezentując czasami taki punkt widzenia niektóre dzieła nie lubiane przez osoby duchowne nie powinny mieć zarzutów co do treści owych dzieł.
-
Prawdopodobnie jest pewnie jakiś ciąg, ale nie jestem tego pewien. To też nie będę w to wnikał. Moje naukowe rozważania w kontekście MLP mają trochę odmienny charakter i tyczą się raczej niektórych (większości) ff. Pośrednio mają one związek z fabułą i postaciami tam występującymi, ale nie są one jedynymi wyznacznikami moich rozważań (są na trzecim miejscu). Stąd posługiwanie się tym parametrem oceny dzieła przy nie uwzględnianiu innych jest (bądź może być dla mnie) niebezpieczne, więc zachowam to dla siebie. Jest to istotna dla mnie rzecz w kontekście tego, iż niedawno (kilka dni temu) postanowiłem napisać coś z uniwersum MLP i omawianie nie istniejącego (tworzonego) tekstu (jego cech gatunkowych) mija się z celem szczególnie wtedy, gdy trzeba szukać motywacji (bądź motywować się), by tekst napisać.
-
Spoko Ziemowit. Ja nie czuję się urażony. A to, że Pixelator się wypowiada na temat MLP pod względem naukowym, może mi się przydać. W razie czego jego naukowe podejście przekieruję na inny tor (może mi ono pomóc). I zmotywuje mnie do napisania opowiadania osadzonego w realia uniwersum MLP czy EQG. Mam już pewne zaczątki i i sam tytuł, oraz ujęcie systematyczne tego dzieła. I to właśnie ujęcie to będzie istotne do naukowych rozważań, oraz elementy fabularne.
-
Spokojnie Pixelator. To raczej nie jest krytyka. Nie mniej jednak widzę, że masz naukowe podejście. Może ja to wykorzystam w innym kontekście.
-
Niekoniecznie jest dziura fabularna wtej kwestii, jeżeli przyjmie się, iż RD mówiła, ażeby nic nie mówić jej rodzicom, iż ona jest w Wonderbolts.
-
Jak kucykowa pisarka nie ma motywów napisania nowych przygód dzielnej Do to proponowałbym jej by przeniosła realia do naszego kraju. Tu się dużo dzieje. Nawet by się nauczyła dzielna Do naszej kultury i kulturalnego języka. Zobaczyła, by jacy jesteśmy gościnni, itp. . Kucyki czytały by pewnie jej przygody. Jakby był problem z imieniem i nazwiskiem dla postaci męskiej MLP niezależnie od tego, czy jest kucykiem, czy odmieńcem proponowałbym to lub tego typu swojskie imię. Zapewniam, że Obcokrajowy łatwo, by je wymówili .
-
Tak. Nie wnikali tak szeroko naukowe koncepcje funkcjonowania uniwersum kucyków. Nakręcą kucykowy Armagedon i pozbędą się asteroidy :).
-
Ziemowit. Porównywanie magii jako formę energii można nie tylko na podstawie kucyków, ponieważ każdy utwór, gdzie mamy magię można analizować porównywać pod tym względem i niezależnie od specyfiki utworu, bądź utworów. Tutaj tak się złożyło, że temat ten można odnieść do uniwersum MLP, czy EQG:).
-
Magia jest jednym z rodzajów energi taka, jak np energia kinetyczna, czy energia elektromagnetyczna itp. Nie istniała przed powstaniem świata. Powstała po niej wraz z innymi.
-
Magię w rzeczywistości można uznać za rodzaj energii nawet bez parodiowania, jeżeli dodatkowo uwzględnimy zasadę kosmologiczną. Wówczas sama magia nie ma charakteru czysto okultystycznego.
-
Tak sobie pomyślałem nad zagadnieniem o nieśmiertelności Alicornów (poruszany jest ten temat na forum). Teza niby prawdziwa, ale ostateczny dowód na to może dać odpowiedź badanie metodą Kartonowa. Myślę, że wynik mógłby zadziwić
-
A czemu nie. Były pancerne ,,kartony'', to i mogą być ,,strzelające'' czajniki.
-
Wydaje mi się, że czas akcji tego odcinka jest pomiędzy drugą, a trzecią częścią fabularną EQG, ale się mogę mylić w tej kwestii.
-
Coś mi się wydaje, że szykuje się ślub w rodzinie AJ. Jeżeli by tak było, to nie będą musieli się martwić o ,,napoje.'' Rodzina przecież słynie z takich produktów np na wesela. Pinki pewnie zadba o organizację, Dj Pon o muzę. Raity i reszta także przysłuży się do organizacji ewentualnego wesela.
-
Starlight Glimmer
-
EQG i MLP są niewątpliwie specyficznymi dziełami kulturowymi, które mimo różnic jeżeli chodzi o punkt odniesienia oraz aspekty fabularne ze sobą jednak się łączą. Ich powiązanie ze sobą według mnie ma charakter wzajemnego uzupełniania się. Każdy z elementów składowych tych form twórczości jest równoważny tzn. jedno dzieło nie jest ważniejsze od drugiego. Ich równoważność polega na tym, że EQG mogłaby istnieć bez MLP, ale również MLP mogłoby istnieć bez EQG. Zresztą ta zależność nie występuje tylko w tym przypadku.
-
O tak. Fluttershy ma smykałkę do opieki nad zwierzętami do tego stopnia, że mogłaby się opiekować też takimi miłymi zwierzątkami domowymi, jak rekiny kucykojady i piranie oraz węgorze z miłą dawką energii .
-
[Konkurs] Konkurs Literacki "Pod Gradobiciem Fików" Edycja Szósta
temat napisał nowy post w Archiwum fanfików
Dużo tutaj konkursów związanych z pisaniem. Dla każdego coś miłego jednym słowem. -
Zrobią jej pewnie operację oczu. A może tamtejszy Paronamiks tzn. Zecora da jej jakiś specyfik
-
Znaczkowa Liga w tym epizodzie ma nawet swoje Linie Lotnicze :).
-
Sam raz na kawę i ciasteczka, albo na herbatkę .
-
Zawod Diamentowy Pies [Seria][Sci-fi][NLR vs SE]
temat napisał nowy post w Opowiadania wszystkich bronies
Powyższy tekst najwidoczniej ma cechy z Gwiezdnych Wojen i MLP. Za Crossoverem przemawia fakt, iż mamy nawiązanie (po przez tło i elementy fabularne tj.: statki kosmiczne, czy inne planety, oraz postacie z kucyków). Za tekstem nie będącym tym typem ff to, ich konstrukcja fabularna, która nie jest typowa dla Crossovera, lecz dla fabuły z jednym uniwersum. Dodatkowym dowodem na potwierdzenie tej tezy jest brak przenikania się postaci z Gwiezdnych Wojen i MLP w sposób charakterystyczny dla Crossoveru (to jest występowaniu obok postaci z GW tych z o przygodach kucyków), gdyż tutaj kucyki wcielają się postacie z GW. Gdybym miał sklasyfikować ten tekst to zaliczył bym go raczej do formy o cechach pośrednich miedzy Crossoverem, a opowiadaniem z jednym uniwersum. Tło fabularne obydwóch dzieł w tym tekście zlało się w jedno jednym słowem, a bohaterowie wykazują się cechami tylko jednego świata. W crossoverze natomiast elementy poszczególnych uniwersów się przenikają podobnie jak postacie z tych światów. Powyższa analiza ma charakter przemyślenia i nie trzeba się z nią zgadzać. -
I zawsze istnieje możliwość przeszczepu skrzydeł lub ewentualnie pójście do tamtejszego kucykowego Paronamiksa tzn. czarownika, by te skrzydła wyczarował.