izy97

starał bym się zapomnieć. niech nic się nie zmienia. co byś zrobił gdybyś za 45 minut pisał test z chemii a ty się nie uczyłeś?

to kilka osób (czytaj nauczyciele) by już nie żyło. ale jakiś bezsensownych masakr by nie urządzał. jedynie takie z sensem. edit: uznacie pewnie, że jestem staromodny, ale co tam. widziałem raz daniela olbrychskiego, jak spacerował (czy coś) po kazimierzu dolnym. szedłem za nim z aparatem fotograficznym, ale mi uciekł (serio, nagle gdzieś skręcił i już go nie zobaczyłem) ale mam jako dowód zdjęcia zrobione z daleka. co byś zrobił gdyby discord pokonał mane6?

no cóż. prawo silniejszego. myślę że luna da sobie sama radę. a celestia... pozna moc ludzkiego AK-47. co byś zrobił gdybyś był podrywany przez geja/lesbijkę?

ech, no jasne. od 18 lat, ja się cieszę, że będzie ostro, a tu tak dokładna kontrola. dla mnie i tak już za późno. mój mózg już jest zniszczony. więc może jednak... dasz link...

zrobił bym wszystko, żeby się od tego ciała uwolnić. co byś zrobił, gdyby twoja matka kupiła dla siostrzyczki książkę o mlp, a ty ją chowasz, żeby sobie w spokoju przeczytać. potem niespodziewanie matka zauważa brak tej książki i wszędzie szuka. w końcu ciebie pyta, czy ją widziałeś. mówisz że nie. wiesz, że nakryła cię 4 miesiące temu na oglądaniu kucy (na szczęście parodii). odłożyć w widocznym miejscu nie możesz, bo matka wszędzie szukała. (oparte na prawdziwej, jeszcze nie zakończonej historii )

hmm, bez względu na szkołę (!) przyjechał bym do ciebie i wypytał co jest grane. co byś zrobił gdyby za tobą stała chrysalis?

na wakacje w listopadzie? pewnie najpierw bym doznał szoku. kiedy bym się uspokoił wypytał co tu robią a następnie bez względu na kosekwencje wywalił bym rodziców z domu. potem bym się przygotował, ukradł jakiś samochód i wyjechał w jakiś cichy zakątek europy z mane6 no chyba że one mają jakieś konkretne zadanie. wtedy bym im pomagał wszelkimi środkami. edit: 3 RD? ja jestem trzy razy rainbow dash? wtf? sorry, ale chyba coś nie rozumiem. co byś zrobił gdyby obama powiedział, że jest bronym?

(mała ciekawostka) zapiekanka w niemczech, a ja mieszkam w berlinie, jest niestety czymś zupełnie nie znanym. musiałbym sprowadzić z polski :-) masz w szkole łacinę?

to zależy jak. na przykład gdyby jakiś fanatyk z POZ (Ponifikacja dla Ochrony Ziemii, największy wróg FOL, Front Ochrony Ludzkości, patrz fanfici w świecie TCB) chlasną mi napojem ponifikacyjnym w twarz to bym wysadził jakieś biuro adaptacyjne w powietrze. albo najlepiej pałac celestii. ale gdyby dobrowolnie to bym się starał najpierw zaprzyjaźnić z mane6 (szczególnie z fluttershy) i żyć długo i szczęśliwie gdzieś w equestrii. co byś zrobił gdyby pewnego dnia w telewizji pojawiło się (oczywiście jako wielka sensacja), że gdzieś na pacyfiku pojawił się nowy kontynent zamieszkany przez inteligentne i przyjazne kuce. no i cała reszta z fanficów o biurach adaptacyjnych.

mógł bym o nich chyba książkę napisać. mam ich chyba najwięcej z was wszystkich! kucza wojna domowa między komunistami i zwolennikami celestii. ludzka okupacja equestrii. masz jakiś porównywalnie durne pomysły jak moje?

nie napisałbym wielu postów w tym wątku. co byś zrobił gdy by w jakimś przyszłym odcinku celestia stała się tyranką, coś w stylu hitlera?

NIE... masz grę banned from equestria daily?

widziałem :-) ale ja bym wtedy błagał o śmierć. co byś zrobił gdyby ludzie zaczęli palić bronych na stosie, jak kiedyś czarownice?

brata nie mam. z siostrą... wyskoczyłbym z piątego piętra, bo ona ma DWA lata! z trzech kuzynów przy dwóch bym się zabił. mają po 6 i 10 lat. przy trzecim nie wiem. jest w moim wieku, ale nie znam go za dobrze. zobaczyłbym. ale moje ciało jest STANOWCZO najlepsze! co byś zrobił gdyby się okazało że prawie wszyscy twoi przyjaciele to brony lub jak wolisz - hejterzy?

to jest zdrada ludzkości! FOL cię dostanie!! [przeładowuję karabin] chcę mieć dobre oceny i nie musieć na nie zapracować.

(wstyd i hańba dla wszystkich bronych) hejtował bym wszystko, co by robił. spamował bym go i jeśli bym mógł, dawał bana tak bez powodu. w końcu by się zniechęcił. co byś zrobił gdybyś się obudził o sto lat wstecz? 25.11.1912?

wtedy by już nic nie stało na przeszkodzie, żeby jeść kurczaki! co byś zrobił gdyby celestia kazała w serialu rozstrzelać fluttershy?

nie musiałbym się już martwić już o oceny. ani o dobre śniadanie co byś zrobił gdybyś miał do dyspozycji jedną głowicę jądrową?

skończysz w smoleńsku chcę szkołę i maturę już mieć za sobą (jeszcze CZTERY lata

chodziło mi o kodeks prawny :-P krzyknąłbym NIECH ŻYJE EQUESTRIA i wysadził petardami łóżko w powietrze co byś zrobił gdyby nie było praw fizyki?

dostałbym chyba bana z tego świata i siedział teraz na księżycu. edit: uff, ale tempo. na komórce nie utrzymam. już bym nigdy więcej nie był sobą co byś zrobił gdyby na tym świecie nie było prawa?

slenderman by gonił małe dzieci...

włączyłbym peaceful. opcjonalnie rzuciłbym się w wodę, tarzał po ziemii albo nigdy więcej nie odwiedził tego forum :-( co byś zrobił gdybyś się obudził w opuszczonym zamku, nic nie pamiętał i przeczytał list, który sam wcześniej napisałeś, że musisz kogoś zabić gdzieś głęboko w piwnicach. (oczywiście chodzi mi o pewną grę... AMNESIA!)

w takim razie... nazywa się wercyngetoryks

eeem, zrobił bym.. no ten.. eeech. no nie znam go :-( co byś zrobił gdybyś się obudził a obok ciebie by leżała rainbow dash? tak wiem. to jest głupie.