Skocz do zawartości

Accurate Accu Memory

Brony
  • Zawartość

    1414
  • Rejestracja

  • Ostatnio

  • Wygrane dni

    2

Posty napisane przez Accurate Accu Memory

  1. Kucyki są moją życiową pasją i to, że Ty podchodzisz do nich z przymróżeniem oka lub nawet z pewnym lekceważeniem nie znaczy, że inni też mają taki obowiązek.

     

    Może w niektórych kwestiach, mamy inne zgoła poglądy, ale... Spidi, w pełni się zgadzam z twoja opinią :) Sory za offtop, ale musiałem to powiedzieć...

     

    "Abstrahuję, czy na pewno są dla 5 letnich dziewczynek, Lauren Faust zawsze podkreślała, że nie opracowywała tematyki z myślą o jednej, wąskiej grupie wiekowej." - Tak BTW, tu tez się z tobą zgadzam... Bajki tworzą dorośli ludzie, więc zajmują się czymś niepoważnym? NIE!! Bajki są dla każdego, bo są ponadczasowe, a przynajmniej ich PRZESŁANIE :)

  2. Powiedzmy, że zrobię wstęp do nadchodzącego komentarza (jestem w połowie fika) - Accu, nie lektoruj tego w takiej formie. Wymagany jest potężny szlif i poprawa wielu rzeczy, zanim to opowiadanie zdoła osiągnąć pełnię swojego potencjału. I tak, odnoszę to tylko do formy, bazując na tym co już przeczytałem, bo nie jest dobrze. Jeżeli chodzi o treść to z tym wstrzymam się do czasu zakończenia lektury. W obecnej lektorowanie tego opowiadania tylko je skrzywdzi.

    Dolar, to chyba już wiem, dlaczego aTOM, nie pozwala mi zlektorować juz poprawionych rozdziałów Crisis'a: Equestri'a... Mimo, że teoretycznie mógłbym[poprawki są już powyżej 20 rozdziału, który przeczytałem]. Zawsze dopieszcza[dopieszczony]rozdział... Zanim mi podeśle do czytania... Tekstu jak napisałem, NIE WIDZIAŁEM NA OCZY JESZCZE.

  3. Koleżko, twe IP mówi co innego.

    Jako informatyk muszę powiedzieć, że jeżeli korzysta z jednej sieci, co osoba o której mówi ten "MULTIKONTOWIEC"... To będzie miał te same IP wyjściowe, jak "znajomy", z którego routera korzysta. Nie bronie go[ bo multikonta sa zakazane], ale sam mam znajomego, któremu użyczam mojej sieci, w zamian za połowę kasy z abonamentu...


  4. Rainbow przytyła o 1,4 kg. Pluszak ma 8,9 kg. Coś czuję że troszkę przesadziłem.

     

    Tak "zotylić" naszą "sportsmenke", która kocha wszelkiego rodzaju wyścigi i zawody. Wstydź się :D A na poważnie, jaka to różnica? Pluszak bardziej wypchany, bardziej stabilny, chyba :D

  5. Discord tak naprawde nie jest chaotyczny, a po prostu jest swego rodzaju anarchistą, któy chciałby zyć bez żadnych praw.

     

    Anarchia prowadzi do chaosu, skoro niema praw, to każdy jest sobie panem... Życie bez praw, byłoby złe... Bo każdy stanowiłby prawo, mógłbym wypruć ci np. Flaki... I nic, bo sam sobie stanowię prawo.

     

     

     

    Chaos w indoeuropejskim myśleniu to przede wszystkim zniszczenie i brak czegokolwiek, a nie bałagan.

     

    Jak wyżej, chaos to "każdy jest sobie panem, każdy ustala prawo, czyli prawa niet". Z jednej strony, TOTALNA WOLNOŚĆ, a z drugiej, totalny burdel i zadyma.

     

     

     

    Chaos w indoeuropejskim myśleniu to przede wszystkim zniszczenie i brak czegokolwiek

     

     

    że Discord tak naprawdę niczego nie niszczy...

     

     

    Już bardziej chaotyczny był Tirek.

    Wiesz, chaos, który nie jest chaosem, to nie chaos. Ale Korduś, jest panem chaosu... On go wywołuje... Może sam nie niszczy, ale... Posłużę się tu przykładem wirusa HIV. Czy wirus HIV zabija:? Oczywiście, że NIE. On jedynie "demilitaryzuje organizm". Jednak, państwo bez wojska, teoretycznie będzie działać. Banki będą funkcjonować, szpitale, szkoły. Ale wystarczy najazd z zewnątrz... Taki przykład. Hiv tylko "popycha, a grawitacja robi swoje". Discord tez podjudza, samemu nie niszcząc, jak mówisz. Ale jest chaosem, bo jest odpowiedzialny za niego, tak jak HIV za chorobę, która zabija. Korduś tez zatem niszczy, ale POŚREDNIO, nie BEZPOŚREDNIO, jak podany przez ciebie Tirek :D

     

     

     

    Nekromancji w serialu nie ma i została przez postacie potwierdzona jako nie istniejąca.

     

    Nie wiem, czy to tu ciągnąć, bo nie na temat. Wyjaśnisz na PW? Bo według mnie, nie można mówić o czarnej magii, a odrzucić jedną z jej najbardziej znanych szkół. Mówię o tym, że pokazuje się ją w fanowskiej twórczości, oczywiście w serialu dla dzieci jej nie może być. Ale niektórzy twierdzą, że pisanie w fiku o nekromancji, jest nielogiczne, bo w kanonie jej ni9ema. Skoro jest czarna magia[narzędzie], to Autor może jej jak najbardziej użyć.

     

    Edit: "Bo według mnie, nie można mówić o czarnej magii, a odrzucić jedną z jej najbardziej znanych szkół." - To troche tak, jakby mówić o kościele katolickim, bez papiezy.

     

     

     

    Trzeba rozróżnić chaos od zła. Bazując na sławnych m. in. z DnD 9. charakterach (3 dla etyki - praworządny, neutralny i chaotyczny; 3 dla moralności - dobry, neutralny i zły) uważam, że raz - Discord jest chaotyczny, a dwa - na pewno nie mniej od Tireka.

    Nie było tego postu, kiedy cytowałem Spidiego, ale wyraźnie napisałem, że Korduś jest jak byk... Chaosem, choć nie musi być zły... Ale zgadzam się z twoją wypowiedzią :)

  6. Discord ot tak pstryka i otwiera wrota do innych wymiarów (ulicy Sezamkowej). Jest to bardzo proste i nie wymaga żadnego wysiłku.

     

    Zapomniałeś, że DISCUŚ jest OP "bogiem" :D

     

     

     

    Ofc sam fakt, że mamy w tym świecie jakieś inne wymiary to coś równie grubego, jakby nagle pojawiła się skoordynowana nekromancja albo ludzie.

     

    A niby czemu nie? Co do ludzi, to bym se pomyślał " WHAT THE FUCKKKKKKK!!", ale co do nekromancji? Przecież, czarna magia oficjalnie ISTNIEJE. Sombra z niej korzystał, a nie trzeba być chyba Królem, czy jakimś koksem, by ją studiować? Magia, jak magia, tyle że zua[błąd celowy].

     

     

     

    Do dziwnego wymiaru (miejsca?) Discorda dochodzi poczta. Jak tam się wchodzi? Po schodach, przez drzwi?

     

    Czy muszą to wyjaśniać? Czy chaos da się jakoś logicznie wyjaśnić? CHAOS, to przecie zaprzeczenie porządku i logiki, w sumie.

     

     

     

    W sumie racja z tą Celestią która nie zwraca uwagi na to że Discord znów rozrabia, ale to nie pierwsza taka nieścisłość serialu.

     

    Może ma wszystko pod kontrolą, a MOŻE uznaje GGG za tak nudne, że odrobina "zabawy" by się im na cos przydała? Machnęła przecie kopytem, jak ostatnia gala się ro....... zpiepszyła :D Ale mimo, że zachowała dostojność, to widz widział przecie, że ma je za NUDNE.

     

     

     

    gdyż świat MLP to ambiwaletne połączenie logiki i absurd

     

    Oczywiście, połączenie logiki i całkowitego "chaosu", ale zbalansowanie tego, to Harmonia :D Joke.

     

     

     

    Ja sądzę, że to prędzej kobiety zachowują się w ten sposób. Faceci rzadziej.

     

    TAK... Ale, chodziło o TO, że FACECI TEŻ się tak zachowują. Zachowanie Kordusia w pełni NATURALNE :)

  7. + Zachowanie Discorda - co prawda trochę przesadzone, ale z drugiej strony to bajka dla dzieci, a tam wszystko jest przesadzone. Fakt iż był tak bardzo zazdrosny o Fluttershy mi się bardzo podoba.

     

    Przesadzone? A czy FACECI w naszym świecie, się tak nie zachowują, jak nagle ich dziewczyna, znajdzie sobie nowego przyjaciela? Fakt, FS miała przyjaciółkę. A... "nie podejrzewał" jej chyba Discord, o bycie Les... Echem, dobra, koniec żartów :D

     

    Poza tym, Celestia już w pierwszym sezonie traktowała Galę jako coś, co nigdy nie wychodzi, więc w sumie było jej wszystko jedno. W przeciwieństwie do Twilight

     

    To pokazuje, że "nadawanie jej TERAZ" charakteru, to fałsz :D ONA ZAWSZE GO MIAŁA, zawsze była zabawna. Nie była sztywna, przeciez powinna zjechac mane6, za zniszczenie pierwszej gali :D A ona i tak machnęła kopytem z humorem.

  8. Ok. A więc tak...

     

    Odcinek poświęcony Discordowi... Zaraz WAT?! Dokładnie tak. Discord jest głównym bohaterem odcinka. Fani Pana Chaosu pewnie już okrzyknęli go najlepszym odcinkiem w serialu, a i dla innych jest to spory ewenement. Aby to uczcić przygotowałem specjalną recenzję.  

     

    "Recenzja Make New Friends but Keep Discord - Chaos Edition"

     

         ⓃⒶ ⓅⓄⒸⓏąⓉⒺⓀ ⒹⒾⓈⒸⓄⓇⒹ. Ⓦ ⓉⓎⓂ ⓄⒹⒸⒾⓃⓀⓊ ⓏⓄⓈⓉⒶłⓄ ⓅⓄⓀⒶⓏⒶⓃⒺ ⒿⒶⓀ ⒷⒶⓇⒹⓏⓄ ⓏżⓎł ⓈⒾę ⓄⓃ Ⓩ ⒻⓁⓊⓉⓉⒺⓇⓈⒽⓎ. ⓃⒶⓅⓇⒶⓌⒹę - ⓅⓇⓏⓎⒿⒶźń ⓀⓊⒸⓎⓀⒶ Ⓩ ⓀⒾⓂś, ⓀⓄⒼⓄ ⒿⒺⓈⓏⒸⓏⒺ ⓃⒾⒺⒹⒶⓌⓃⓄ ⓊⓌⒶżⒶⓃⓄ ⓏⒶ ⒿⒺⒹⓃⒺⒼⓄ Ⓩ ⓃⒶⒿⓈⓉⓇⒶⓈⓏⓃⒾⒺⒿⓈⓏⓎⒸⒽ ⓏłⓄⒸⓏⓎńⒸóⓌ Ⓦ ⒺⓆⓊⒺⓈⓉⓇⒾⒾ ⒿⒺⓈⓉ ⓃⒶⓅⓇⒶⓌⒹę ⓊⓇⓄⒸⓏⒶ. ⒿⒺⓈⓏⒸⓏⒺ ⓈłⓄⒹⓈⓏⒶ ⒷⓎłⒶ ⒸⒽⓎⒷⒶ ⓉⓎⓁⓀⓄ ⒿⒺⒼⓄ ⓏⒶⓏⒹⓇⓄść Ⓞ ⒻⓁⓊⓉⓉⒺⓇⓈⒽⓎ. ⓄⒹⒸⒾⓃⒺⓀ ⓅⓄⓀⒶⓏⒶł ⓃⒶⓂ, żⒺ ⓅⓇⓏⓎⒿⒶźń ⓃⒾⒺ ⒿⒺⓈⓉ ⒹⓁⒶ ⒹⒾⓈⒸⓄⓇⒹⒶ ⓅⓊⓈⓉⓎⓂ ⓈłⓄⓌⒺⓂ, ⓏⓇⓄⓏⓊⓂⒾⒶł, ⓏⒺ ⓏⒶⓅⓇⒶⓌⒹę "ⒻⓇⒺⓃⒹⓈⒽⒾⓅ ⒾⓈ ⓂⒶⒼⒾⒸ", ⒿⒺⒹⓃⒶⓀżⒺ ⓌⒸⒾąż ⒿⒺⓈⓉ Ⓦ ⓉⒺⒿ ⓀⓌⒺⓈⓉⒾⒾ ⓏⒾⒺⓁⓄⓃⓎ, ⒿⒶⓀ ⓂⒶⓃⒺ ⓈⒾⓍ ⓃⒶ ⓅⓄⒸⓏąⓉⓀⓊ ⓅⒾⒺⓇⓌⓈⓏⒺⒼⓄ ⓈⒺⓏⓄⓃⓊ. ⒸⒽⒸⒾⒶł ⓌⓏⒷⓊⒹⓏⒾć ⓏⒶⓏⒹⓇⓄść ⓅⓇⓏⓎⒿⒶⒸⒾółⓀⒾ, ⓌⓎⓀⓄⓇⓏⓎⓈⓉⓊⒿąⒸ ⓀⓄⒼⓄś Ⓩ ⓀⓉóⓇⒺⒼⓄ ⓊⒸⓏⓊⒸⒾⒶⓂⒾ ⓏⓊⓅⒺłⓃⒾⒺ ⓈⒾę ⓃⒾⒺ ⓁⒾⒸⓏⓎł - ⓈⓉⒶⓇⓎ, ⒶⓁⒺ ⒿⒶⓇⓎ ⓂⓄⓉⓎⓌ. ⓄⓅⓇóⒸⓏ ⓉⒺⒼⓄ ⓄⒹⒸⒾⓃⒺⓀ ⓅⓄⓀⒶⓏⓎⓌⒶł ⓂⓃóⓈⓉⓌⓄ ⓇⓏⒺⒸⓏⓎ ⓄⒹⓃⓄśⓃⒾⒺ ⒿⒺⒼⓄ ⒸⒽⒶⓇⒶⓀⓉⒺⓇⓊ( ⓀⓉóⓇⓎ ⓌⒷⓇⒺⓌ ⒿⒺⒼⓄ ⓅⓇⓏⒺⒿśⒸⒾⓊ ⓃⒶ ⒿⒶⓈⓃą ⓈⓉⓇⓄⓃę ⓂⓄⒸⓎ ⓏⒷⓎⓉ ⓌⒾⒺⓁⒺ ⓈⒾę ⓃⒾⒺ ⓏⓂⒾⒺⓃⒾł), ⒿⒺⒼⓄ ⓂⓄⒸⓎ, Ⓐ ⓃⒶⓌⒺⓉ ⓂⒾⒺⒿⓈⒸⒶ ⓏⒶⓂⒾⒺⓈⓏⓀⒶⓃⒾⒶ. ⓌⓈⓏⓎⓈⓉⓀⒾⒺ ⓉⒺ ⒺⓁⒺⓂⒺⓃⓉⓎ ⓅⒶⓈⓄⓌⒶłⓎ ⒹⓄ ⒹⒾⓈⒸⓄⓇⒹⒶ ⒿⒶⓀ ⓊⓁⒶł Ⓘ ⒸⒽⓄć ⓃⒾⒺ ⒿⒺⓈⓉⒺⓂ ⒿⒺⒼⓄ ⓌⒾⒺⓁⓀⒾⓂ ⒻⒶⓃⒺⓂ, ⒷⓎł Ⓦ ⓉⓎⓂ ⓄⒹⒸⒾⓃⓀⓊ ⓃⒶⒿⓁⒺⓅⓈⓏą ⓅⓄⓈⓉⒶⒸⒾą.

     

         teRAZ FLuTtERShY. zOsTało POkAZANE, żE JEJ pRzyJAźń Z DiScOrdeM KwITNie I TYLko ONA Z całEGo MaNe SIx jEST DLA NiEGO żYCZlIwA I mIłA. CoRAz BARdZIEJ ZaSKAkUje MNIE JEj MądROść, KTóRą OkazUJę. DOTYcHCzAs tRAkTOWałEm Ją jaKO NIESzKoDLIwą, LekKo tęPą mIłośniCzkę PrZYRody, aLe Od PewNeGO cZaSu PokazUJE, że PoTrAfI BYć naPrAWDę ROZSądnA I inTELIGENTNA, być mOżE nAWET nAJbaRdzIej łebSKa Ze wSzYSTKICh głóWNYCh BOHaTeReK. TO WłAśNIe Ona PoWiEDzIała dIsCorDowI W CZYM lEżY pROBlem, dlACzEGo POSTęPuje źle I WPłYnęłA Na niEgO. PRzY TYm WSZysTKIM NIE ChcIałA ZRAnIć JEGO UcZYć. iNNy,Mi słOWy STAjE sIę coRaz bARDZiej doJRZAłA, A PRZY tYM wcIąż JEst UroCZA.

     

         Co się tyczy Tree Hugger. Powiem w prost - nie polubiłem jej. Była przykładem stereotypowego hipisa, z dziwacznym sposobem mówienia, na wpół zamkniętymi oczami, które sprawiały, że wyglądała jakby była na haju i irytującym nastawieniem w stylu "Wielbię wszystkie stworzenia na ziemi. Wolność i pokój bracie i siostro. Róbmy dzieci zamiast wojen". Całości dopełniała muzyczka, która pojawiała się przy jej kwestiach. Mimo wszystko trza chlorofilce przyznać, ze to ona uratowała sytuacje, dzięki swej mistycznej wiedzy odnośnie potęg wszechświata. Choć bez wątpienia jest postacią pozytywną niektórym naprawdę ciężko może być ją polubić ze względu na jej specyficzny styl.

     

    Cô jëšžčžë ßÝłô wářťę ůwági? Nô čóż, mášá řžëčžÝ. PřžëĐë wšžÝšťkim Đôm DiščôřĐá - řžëčž, kťóřá ňá pëwňô wiëlů čiëkáwiłá. Jëgô Đôm, á řáčžëj wÝmiář w kťóřÝm miëšžká ťô pô přôšťů čáłÝ ôň. Jëšť jëšžčžë ňôwÝ ßôháťëř - Smôôžë. Wiëlki žiëlôňÝ glůť jëĐžąčÝ žłôťô - ßëž wąťpiëňiá jëĐňá ž ňájßářĐžiëj ôřÝgiňálňÝčh pôšťáči, jákië pôjáwiłÝ šię w ťÝm šëřiálů. Dô ťëgô ĐôčhôĐži jëšžčžë wąťëk ž iňňÝmi wÝmiářámi. jëśli čhôĐži więč ô řôžßůĐôwę ůňiwëřšům ťô ôĐčiňëk ßÝł ňápřáwĐę ôßfiťÝ. Pôžá w ôĐčiňků pô řáž piëřwšžÝ w ťÝm šëžôňië pôjáwiłá šię Cëlëšťiá. TwóřčÝ wřëšžčië šię pôšťářáli, áßÝ ňië wÝgląĐáłá w kółkô ťák šámô. Pô žá ťÝm jëj šůkňiá ßálôwá ßÝłô ô ňiëßô lëpšžá ôĐ ťëj, kťóřą žáłôżÝłá ňá kôřôňáčjë Twilighť. A čô šię ťÝčžÝ jëj čhářákťëřů - ňářëšžčië žôšťáłá pôkážáňá ž iňňëj šťřôňÝ ňiż wiëlká włáĐčžÝňi. PôĐ kôňiëč ôĐčiňká wřëšžčië ťwóřčÝ wřëšžčië pôkážáli ňám Cëlëšťië, ňië kšiężňičžkę Eqůëšťřii, ťÝlkô Cëlëšťië. Mám ňáĐžiëjë, żë pôkáżą więčëj ôĐňôśňië jëj čhářákťëřů i ôčžÝwiśčië čôś kôňkřëťňëgô ôĐňôśňië LůňÝ. Opřóčž ťëgô ôĐčiňëk ňášžpikôwáňÝ ßÝł pô ßřžëgi žáßáwňÝmi ščëňámi, kťóřÝčh wÝmiëňiáňië ťřôčhę ßÝ mi žájęłô. A i jëšžčžë jëĐňô - MáůňĐ Pië!

     

    .eiP dnuaM anlazratwopein i anydej zaro yraimyw enni ,iitseleC yrutan jewizdwarp aktsązc ałatsoz anazakop ,ijcautys hcynwabaz asam min z zarw a ,drocsiD ęis łiwajoP .ynteiwś kenicdo - cąjumusaeR

     

    KONIEC

    Kuźwa, tego się czytać NIDYRYDY :D

  9. ale no właśnie... To przecież serial, twórcy uznali na ten odcinek, że "będzie śmiesznie, jak zrobimy z Rarci ofiarę losu na chwilę"

     

    Wiesz, śmianie się z nierozgarniętych ludzi, na pewno nie jest czymś dobrym. Czasami serial mnie potrafi zirytować, bo może uczy magii przyjaźni, ale "uznanie, że będzie śmiesznie, jak ktoś z siebie ofiarę losu zrobi i wyśmianie i wyszydzenie go..."... Ech, to tak, jakby śmiać się z "Czesia" z "Włatców Móch"[wiem inny serial i nie dla dzieci], ale tamta postać pokazuje, że z ofiar losu się śmiać nie należy :( Bo nie zawsze jest to ich winą :(

     

    Po prostu nie toleruje nieuprzejmości i podłości wobec kogoś :( Jak widzę podłych Ludzi, jak się na kimś wyżywają, to mnie jasna %$#!ca bierze. CO INNEGO, odpowiedzieć podłością, ale NA PODŁOŚĆ, by podła osoba poczuła, jak to jest, bo to wtedy SPRAWIEDLIWOŚĆ. Ale NIGDY jako pierwszy podły nie jestem, a przynajmniej bardzo się staram.

     

    Triche mi zepsułeś tym smak na ten odcinek :(

    • +1 1

  10. No i biedna Rarity sponiewierana i wyszydzona, pewnie polecą na mnie hejty, ale podobał mi się ten motyw :D

     

    Kuźwa aTOM!! Jak cię lubie, tak cię teraz pojadę :( Podobało ci się, jak ten ZBOLAŁY CHAM BLUEBLOOD robił sobie wały z Rarci? Tam też nieźle oberwała. Nie oglądałem odcinka, ale mi się nie podoba, jak ktoś jest podły dla drugiej osoby. Świat byłby o wiele lepszy, gdyby coś "spotkało" podłych Ludzi. W tym wypadku Kuce :(

  11. oc_orchid_blossom_mlp_plushie_by_adamar4

     

    Ocków ciąg dalszy. Jak ja nienawidzę takich pofalowanych wzorów na grzywie, i to w dodatku w tym rozmiarze....

     

    Takie duże pluszaki nie mają haftu, nie wiem ile bym za haft tej wielkości dał, ale wolę nawet o tym nie myśleć mając w pamięci ile musiałem zapłacić za haft do Twilight która była nieporównywalnie mniejsza. Te oczy i znaczek są z kawałków materiału nałożonego na siebie krawędziami i obszytymi. Generalnie sposób dobry bo można rozmiarówkę praktycznie dowolną zrobić, ale czasem brakuje kolorów i maszyna mi nieco wariowała przez co nie jestem w pełni usatysfakcjonowany znaczkiem RD. No ale lepiej nie zrobię.

    Piękne OC, Adamar... Naprawdę ci piękne pluszaki wychodzą. Łapka w górę... Aż w sumie jestem ciekaw, jakby mój OC ci wyszedł, ale na razie z kasą nawet krucho by krawcową poprosić, bo całą kasę się w Lipcowe konwenty odkłada :D


  12. będę "świętować" wykonanie setnego pluszaka.


    Gratuluję Adamar. W końcu, masz CO świętować. Nie udzielam się tu, ale pluszaki masz naprawdę dobre. Widziałem niedawno pluszaka RD w Smyku, ale twoja RD, jest znacznie lepsza :)
  13. Ech, ja nie widzę żadnego piękna w wojnie i napadach... Dlatego podałem przykład Avatara. Nie widzę piękna w chwalebnej "walce ludzi z tubylcami". Lecz widzę piękno w walce obronnej tych tubylców.

     

    Może to i offtop, ale idealnie pokazuje Avatar sytuacje w walce z kucykami. Jeśli kucyki atakują, to sa jak ludzie w tym filmie... Piękno wojny polega tylko na tym...

     

     

    Tylko wojna Obronna, może być "piękna", a nawet nie wojna a męstwo w obronie

  14. Szczególnie przeszkadza mi to przemianowanie kucyków na kuce i związana z tym czkawka jeśli chodzi o odmianę ("kuczy" - serio?).

     

    Dlaczego? Czy wykorzystanie, umiejętne wykorzystanie języka polskiego, jest złe? Nie sądzę...

     

     

     

    no i oczywiście nie należę do fanów opowiadań typu "weź postacie z serialu dla dzieci i wepchnij ich do dorosłej fabuły" więc może lepiej by było gdybyś wypróbował swój styl na czymś bardziej kanonicznym ;)

     

    BOŻE! Widzisz i nie grzmisz. Czyli według ciebie, jedynie Infantylne opowieści spisują się dobrze z kucykami? Dziecinne, bez dorosłej i poważnej fabuły? Poczytaj może "Trzy Strony Medalu"[NonTCB, jak wolisz coś poważnego i "kanonicznego"], albo The Last of Us :D Też poważna historia, z "niepoważnymi" kucykami :) Jesteś jak mój kolega z poza fandomu, szanuje jego opinie, ale on uważa, że The Last, byłby dobry, jakby obca rasa nie była KUCYKAMI :( A w czym to przeszkadza?

     

     

     

    i tylko jak najdalej od clopów. Clopy to zuo

     

    Tu się akurat zgodzę, ale jestem BYŁYM Cloperem :)

     

     

     

    Fol, ani Poz ~ żadne nie daje wyboru. Kuce? Dają go złudnego ~ bariera cię wykończy przypartego do muru. To też nie wybór, a jednak trza zdecydować jak umrzeć... ~ Damian Lis

    Ta myśl wciąga. Nie?

     

    Kurde, OPC - Organizacja Przetrwania Człowieczeństwa, by ci się spodobała :D

    TYLKO, FOL nie daje wyboru nawet, jak sam chcesz iść do biura. ON poprostu każe ci umrzeć jako człowiek. Nie daje nawet szans na zmiane i tego "złudnego wyboru" :(

     

     

     

    Nigdy nie rozumiałam i nie zrozumiem ludzkiej fascynacji TCB/Human in Equestria

     

    Nigdy nie marzyłaś o tym, jak to by było zostać kucykiem/odwiedzić Equestrie/albo przynajmniej móc się przytulić, pogadać,pomiziać... Albo zaprzyjaźnić? TAK MI CIEBIE ŻAL :(

     

    TCB to jedno z najpotężniejszych uniwersów :) Potężne narzędzie do tworzenia historii, szkoda że już do granic pomielone, przemielone i rozmielone :(

     

    i poczucie słowa honor.

     

    Chyba nie czytałeś innego fika TCB "The Last of Us", tam jest pokazany, nieco splamiony Honor. Dokładnie jak bym to ujął " Honor splamiony krwią". I co się dzieję, gdy ktoś się nim uniesie :(

     

    Zadam ci proste pytanie " Czy sprawiedliwa walka i HONOR wytłumaczą każda zbrodnie popełniona na wojnie? Czy każda winę, można zmazać i... Czy cel zawsze uświęca środki?"

     

    Zastanów się dobrze, zanim odpowiesz :)


  15. Przyjmując że kucyki są w stanie istnieć i żyć. Ich zwycięstwo zależy od tego w jakim stopniu są w stanie korzystać z magii, zarówno u siebie jak i u nas oraz ile mają skrupułów zabijając ludzi. Im więcej magii i mniej skrupułów, tym gorzej dla nas. A sądząc po serialu kucyki słabo wypadają.

     

    Po  pierwsze, po co zabijać, jak można zmieniać? Jeśli przyjąć, że magia jednak by działała, to niema nic na drodze, porywać ludzi można nawet na teren EQ, nawet, gdyby tylko tam to działało... Ale, lepiej przenieśmy ta dysputę na PW, bo faktycznie, robimy temat o biologii.

     

    Po drugie, może się w%^$#%^, ale nawet od biologi mi mówił, za czasów liceum, że pszczoła nie powinna latać, bo ma za małe skrzydła, a za dużo wazy... Użyłem więc wiedzy przekazanej w szkole, jak mnie uczono, więc nie moja wina.

×
×
  • Utwórz nowe...