-
Zawartość
49 -
Rejestracja
-
Ostatnio
-
Wygrane dni
1
Wszystko napisane przez Pshemo
-
Rozmyślałem czy iść spać, więc włączyłem kolejną piosenkę
-
Jadłem Pringles (pomijając fakt, że dalej to robię xD)
-
Czemu ja mam tak powalone w głowie, że jak to przeczytałem, to skojarzył mi się kanibalizm... Tak czy inaczej, witam również na forum and have fun
-
Moja reakcja przed obejrzeniem, ale po przeczytaniu paru opinii na dole: "Nie może być przecież aż tak źle" Moja reakcja po obejrzeniu: 7/10. Nie było jakoś źle, ale jak na finał to się nie postarali. A poza tym, fajnie było zobaczyć co tam u Tireka słychać.
-
Mam tremę od czasów podstawówki jakoś. Kiedy muszę gadać z jakimiś nowo poznanymi ludźmi albo występować gdzieś publicznie, to mam ten problem w takim stopniu, że czasami jestem bliski zemdlenia. Ale jak już z kimś lub czymś się zaznajomię i nie czuję takiego parcia stresu w moją stronę, to nie czuję zazwyczaj prawie żadnych ograniczeń. Przykład, to jak mam lekcje matematyki i jest sprawdzian, to myślę niemal w pełni, a jak muszę stać przy tablicy i robić jakieś zadanie to zastanawiam się ze stresu przy najprostszych pytaniach i waham się co napisać. Albo jak mój kolega mi przedstawił swojego innego kolegę, to początkowo nie wiedziałem o czym z nim gadać i stresowałem się w jego towarzystwie, a teraz to jesteśmy takimi znajomkami, jakbyśmy się od urodzenia znali. Radzę sobie z traumą w ten sposób, że przebijam te pierwsze lody, a później już z górki. P.S. świetny strój ^^ Też byłem kiedyś ministrantem i jak mi mówili, że mam czytać, to zawsze się próbowałem wymigać z powodu stresu. I tak czasami musiałem czytać, bo nie dało się wymigać, ale to brzmiało tak źle, że nawet ja bym płakał jakbym słuchał, ale byłem za bardzo zestresowany żeby słyszeć dokładnie jak to brzmi. xD
- 14 odpowiedzi
-
- 1
-
- fluttershy
- horse play
- (i 2 więcej)
-
Jadłem naleśnika z nutellą i bitą śmietaną
-
Próbowałem przechodzić poboczne historie w wiedźminie pierwszym.
-
Czy tylko ja mam tak, że zamiast myśleć po polsku, to myślę po angielsku?
- Pokaż poprzednie komentarze [3 więcej]
-
Głuchy w takim samym języku myśli co dziecko, które nie nauczyło się mówić.
A co do myślenia w innym języku to tak. Czasami po angielsku, czasami nawet po rosyjsku
-
-
A to leń ode mnie. Ten kot potrafi być tak leniwy, że może leżeć tak cały dzień i zareaguje dopiero jak mu się pokaże jedzenie,a nawet wtedy często leży dalej. Zupełnie jak ja. Miałem też kiedyś chomika i świnkę morską, ale niestety już nie ma ich wśród żywych.
-
Jestem tak stary, że nawet najstarsi górale nie pamiętają, kiedy się urodziłem
-
-
Robiłem pizzę czekoladową, żeby teraz ją zjeść.
-
-
Jadłem tosty z serem , szynką i chili
-
Powróciłem. Oto ja syn marnotrawny po 4 latach nieobecności... Wiej007
temat napisał nowy post w Na start...
Nie jestem tak długo na forum, żeby cię kojarzyć, ale witaj -
No początkowo myślałem, że będzie tylko o tym, jak to RD użala się, że Scootaloo założyła inny klub, ale się pozytywnie zaskoczyłem, jak Scoot powiedziała, że chce dołączyć do "Washouts". Kurczak pokazał pazury, mimo że drapać nie umiał, tęczowa klacz jednak ją uratowała, a błyszczący pył zabłysnął. Ciekawie się oglądało, polecam.
-
-
Życie bez muzyki, by nie istniało według mnie. To nie tak, że nie umiem się od muzyki oderwać, ale jeśli choć trochę muzyki w trakcie dnia nie posłucham, to później nie umiem usnąć nawet (autentycznie). Jeśli chodzi o typ muzyki, jakiego słucham, to bardzo różnie i głównie zależnie od sytuacji. Jedyne czego nie potrafię przetrawić, ani na trzeźwo, ani na nietrzeźwo, to disco polo i temu podobnych. Ostatnio wpadł mi w ucho synthwave.
-
Applejack jest chyba moją ulubioną postacią. Wyróżnia się z całej mane 6, nie tylko ze względu na ten bajerancki kapelusz, ale też prostotą, jak już ktoś wyżej napisał. Bardzo pracowita (bo tak naprawdę, to ona robi większość na farmie) i troskliwa (no bo jednak dba o Apple Bloom). Poza tym jest elementem szczerości, a ja sam nie lubię za bardzo kłamać. Zapomniałbym jeszcze o akcencie, a też wręcz uwielbiam.
do