-
Zawartość
3487 -
Rejestracja
-
Ostatnio
-
Wygrane dni
1
Wszystko napisane przez KougatKnave3
-
Ruszyliście w drogę. === Kiedy szliście, spotkaliście królika. - To Angel! - Powiedziała wesoło Sweete Bell Królik was momentalnie zauważył i podskoczył do was. Zaczął machać rękami, podskakiwać i udawać zombiaka, i wskazywa na tamtą szopę. - Fluttershy jest w niebezpieczeństwie - powiedziała wystraszona Apple Bloom
-
< Fajny Avatar > Prawie wszystko zostało wykonane, prócz przyjaznego kontaktu z tamtą rasą. Są niczym kroganie, nie lubią was.
-
- Jasne za mną - powiedział Sev, po czym wszyscy ruszyliście za nim. === Doszliście do platformy, gdzie stał bardzo stary statek. - To jest ten statek - powiedział Sev - To coś? To się rozleci na pierwszym lepszym wietrze - odpowiedział Snake
-
Postanawiam wracać na farmę.
-
Ban bo na księżycu jest ładna pogoda
-
Z pół godziny pooglądam księżyc, a później wracam na farmę.
-
Postanawiam posiedzieć na jednej z chmurek i pooglądać trochę księżyc.
-
Zamykam książkę i odkładam ją na miejsce. Potem idę sobie pospacerować.
-
Co takie słabe bronie dajecie? Działko M61 Vulcan Liczba luf 6 Kaliber 20 mm Nabój M53, M55 AZ, M56 A3 lub PGU-28 Zasilanie M61 taśma M61A1 beztaśmowe Wymiary Długość 1827 mm Długość lufy 1245 mm Masa Broni M61 i M61A1 112 kg M61A2 91,6 kg Inne Prędkość pocz. pocisku 1050 m/s Masa pocisku 100 g Szybkostrzelność teoretyczna 4000 lub 6000 strz./min.
-
Postanawiam przeczytać całą książkę.
-
Popieram.
-
Wilcza.
-
Postanawiam ją przeczytać.
-
- Darth Malgus, ma statek. Ale jest chroniony przez yuuhazan, nie przejdziemy na chama.
-
- Bo piętnaście minut temu została zaatakowana przez Separatystów.
-
Fajnie by było gdyby pojawili by się ludzie (Choć wiem że szanse na to są bliskie zeru) Ale wyobraźcie sobie, chce z ludźmi w Equestrii
-
- A wytłumacz, czemu niby Sithowie wiedzą o każdym posunięciu Republiki? Powiedz mi jedno. Co się dzieje nad Corusant?
-
- One są z przyszłości. Dowiedziałem się parę informacji na temat co się niedługo wydarzy, o czystce Jedi, o przemianie Republiki w Imperium i o tym że Kanclerz Palpatine to naprawdę Darth Sidious.
-
Dotarłeś do jadalni, widziałeś że była tam leśna elfka która się czymś martwiła. Nie opodal był kelner.
-
- Tak jest! - oboje powiedziały zasalutowały.
-
Wszedłeś do centrum dowodzenia, które było wyposażone w potrzebne materiały do zarządzania bazą. Mapa taktyczna była już gotowa, do wydania pierwszych rozkazów.
-
- Pamięta pani incydent na Kashyyku? Zostałem tam wzięty do niewoli, a bracia nie zdążyli mi pomóc. Przez dwa miesiące byłem torturowany przez Griveousa, ale w końcu uciekłem. Statek rozbił się na tej planecie i tkwię tutaj od miesiąca.
-
Biorę dowolną książkę i siadam na sofie w salonie by przeczytać.
-
- Oddział komandosów Delta, moje imie to RC-1207 "Sev" - odpowiedział