Applejuice
Brony-
Zawartość
1987 -
Rejestracja
-
Ostatnio
-
Wygrane dni
5
Wszystko napisane przez Applejuice
-
17. Nie lubię świąt, są sztuczne. Nigdy nie widziałaś w żadnym ze swoich krewnych przymusu? Nie widziałaś w ich oczach tej niechęci do tej całej radości? 18. I jaki jadłospis na święta macie? - Tarreth Mój drogi, Żyjemy w Ponyville, w przyjaznym miasteczku, gdzie wszyscy się do siebie uśmiechają i żyją w radości. Jak moja rodzina mogłaby czuć niechęć do świąt? Spędzamy je w miłym, rodzinnym gronie, bawimy się. Ten czas jest magiczny. Wiem, że w ludzkim świecie tak nie jest... ale w Equestrii, gdzie wszyscy są szczęśliwi, nie istnieje coś takiego jak sztuczne święta. Jadłospis? Hmm... Jabłka, szarlotka... a, w sumie to to samo. Nie może zabraknąć również barszczyku i innych zup, ziemniaczków, sałatek... Każdego roku jest inaczej.
-
16. Jack, lubisz święta? Jak one przebiegają w twojej rodzinie? Ilu członków jest? Ogólnie, jak? - Warmen Och, kto nie lubi świąt? KOCHAM święta w rodzinnym gronie, jednak niekiedy jest nas trochę za dużo, ale zawsze sobie jakoś poradzimy. Śpiewamy kolędy, każdy z rodziny przynosi jakieś smakołyki i potem obżeramy się ile popadnie . Zawsze znajdzie się coś dla każdego. Ostatnio nawet Apple Bloom zjadła znienawidzony groszek - kto by się spodziewał, że w końcu jej zasmakuje! Oczywiście są też prezenty, jednak są one skromne.
-
Wolę RPG, typu Gothic Dzięki za przedstawienie tych wszystkich zalet
-
Ja raczej nie, bo ta pixelowość i kanciastość już po zdjęciach razi mnie w oczy. A szczególnie nie mogłam wytrzymać, jak Yay na siłę chciała mi wyjaśnić, o co w tym chodzi. Nie kręci mnie taka gra tylko dlatego, że można pogadać z ludźmi - wolę rozmawiać na żywo, a czaty itd, itp mnie nie "pociągają" xd. Raczej sobie odpuszczę. Poza tym nie znam połowy słów, które się tam używa xd.
-
Czyli ta gra nie ma żadnej fabuły, oprócz zabawy w Simsy? xd
-
Oki. Spróbujcie mnie zachęcić wszelkimi sposobami do tej gry, podając jednocześnie i minusy, i plusy.
-
Wspomnienia, czyli dawno temu w Equestrii... [Z][OSKAR][Dramat][Przygoda]
temat napisał nowy post w Opowiadania wszystkich bronies
Więc skąd wiesz, że ciekawe? Bardzo podoba mi się twoja twórczość - mnóstwo opisów, bogate słownictwo, wspaniały klimat... Masz ogromny talent - cudownie "budujesz" nowy (właściwie stary) świat w Equestrii, doskonale oddając wydarzenia, miejsca... Opisy są bardzo dokładne, nie nużące, co sprawia, że czyta się to opowiadanie z ogromnym zapałem, wyobrażając sobie chociaż ten wspaniały krajobraz blisko ulubionego miejsca Flawii - mam wrażenie, jakbym stała obok, również podziwiając to przepiękne miejsce. Nic tylko pogratulować i czekać na dalsze części. -
E.. No tak Ale która była pierwsza? A może wcześniej robiłaś jakieś suknie?
-
Rysowanie na kartce wychodzi ci coraz lepiej
-
Hmm... - Witaj Applejack! - rzekła Fluttershy uśmiechając się promiennie, ze swoim śnieżnobiałym króliczkiem u boku. - Siemasz, Fluttershy - odpowiedziała Applejack, odwzajemniając uśmiech. - Czego ci potrzeba? - Um... Jeżeli to nie sprawiłoby kłopotu, chciałabym poprosić o trochę jabłek dla moich zwierzątek... Jeśli masz czas... - Pewnie! - odkrzyknęła farmerka entuzjastycznie, strącając kilka jabłek i podając je Flutter. - Proszę bardzo. - Nie muszę płacić? - Coś ty! Od tego są przyjaciele. - Dziękuję, Applejack. - Nie ma sprawy! Teraz Rainbow Dash. - Hej, Flutteshy! FLUUTTERSHYY! - krzyczała Rainbow. - Ojej, co się stało, Rainbow? - powiedziała zmartwiona Fluttershy. - Musisz mi pomóc z nową sztuczką. - Przecież wiesz, że nie jestem dobra w lataniu... - A... No tak - bąknęła Dash, klepiąc się w czoło. - No trudno. W każdym bądź razie dzięki. Do zobaczenia!
-
Z tego co wiem to ona od dziecka miała takie włosy O, nawet znalazłam fajnego gifa: W porównaniu z 'normalną' Fluttershy: Stwierdzam, że jej włosy są naturalne.
-
Jak wyglądała twoja pierwsza kreacja?
-
Ciepło, ciepło ;] Tylko wtedy dalej ciągnęłaby się przygoda z Fletcherem... A chcę zrobić normalny pamiętnik, co pewnie czytałeś już w ogłoszeniach.
-
Tak się wkurzałeś, kiedy ktoś gadał o tym, że AJ kocha klacze, a teraz sam robisz z czymś taki art -.-
-
Właśnie w tym jest problem T.T Nie mam pojęcia, jak to zrobić, ani jak prowadzić bitwę, ani jak sprawić, by Celestia zwyciężyła... A może niech Fletcher zwycięży? Ta, tylko co potem?
-
Jeżeli bym tak zrobiła, to musiałabym wstawić jakiegoś własnego kucyka... lub też... Zecorę! xD Nie no, nie wiem... Zecora w każdym bądź razie musi się pojawić :-) Co do kozaka nad kozakami, pokonującego kozaka... Nie jestem do końca przekonana. Chcę, aby Fletcher był wszechpotężny, niosący chaos po całej Equestrii... Może zrobię taki motyw, że na początku wygra, a potem jego rządy zostaną obalone...?
-
Koszmar senny? Niee... Odpada. Z Celestią już mam plany . To by się nie udało - Fletcher jest zbyt silny Jednakowoż dziękuję za te propozycje. Na początku miał to być jeden wielki koszmar senny... Ale to by było okropne zakończenie, moim zdaniem xd.
-
Ale jak mam się nie lenić, jak w głowie pustka? Mam dalej ciągnąc łańcuszek wybuch>śmierć>dźganie>wybuch>śmierć>dźganie? xD Nie musicie mi pisać całego przebiegu walki, tylko swoje pomysły - może je przekształcę, urozmaicę, lub po prostu zyskam dzięki nim trochę weny.
-
Flutteryay - nie szkolne, tylko rejonowe Co do Minecrafta... Yay pokazywała mi co nieco, ale nie spodobało mi się I wątpię, bym zaczęła grać w tę grę, chyba że macie jakieś przekonujące argumenty
-
Chciałabym poruszyć temat do dyskusji: Pracuję w tej chwili nad ostatnią częścią i jestem w momencie opisywania walki. Powiedzcie, co chcecie tam zobaczyć? Macie jakieś pomysły, sugestie, specjalne taktyki, które mogę wykorzystać? Naprawdę potrzebuję waszej pomocy, bo brakuje mi pomysłów, a chcę, by ten ostatni wpis kończący przygody z Fletcherem był naprawdę epicki...
-
A to ja też się zapytam. ^^ 13. Pijesz napoje procentowe? Na przykład na przyjęciach u Pinkie? 14. Albo inaczej czy zdarza ci się być pijana. 15. I czy BigMac jest często pijany?( xD) - FreeFraQ O co wam chodzi z tym winem? Nie piję, a co dopiero na przyjęciu! Big Macintosh często próbuje swoich "smakołyków" - czasami jest trochę... no. Ale rzadko.
-
10. Czy miałaś kiedyś dość jedzenia jabłek? Ja na przykład bym szału dostał. - Tarreth Och, wiele razy! Jednak tak naprawdę nie wyobrażam sobie wieczoru bez przepysznej szarlotki czy też dżemu jabłkowego. 11. AJ, nie miałaś kiedyś ochoty po prostu rzucić hodowania jabłek i przykładowo... przerzucić się na gruszki? - Kirara Jabłka są bardziej opłacalne od gruszek - poza tym, bardzo ciężko jest je hodować, szczególnie na naszej ziemi. Została ona już bardzo dawno dostosowana dla jabłoni, więc to raczej odpada. Jabłka to nasze dziedzictwo... Czułabym się okropnie, gdybym zrezygnowała z ich hodowli. 12. Ile procent miało najmocniejsze wino, które udało ci się stworzyć? Bo nie oszukujmy się, że robisz tylko sok winogronowy - to w końcu bajeczka dla grzecznych klaczek :> - Niklas Tu cię zaskoczę - ja nie produkuję wina, Big Macintosh się tym zajmuje. Nie wiem do końca, ile procent miało najlepsze wino, ale na pewno sporo... Można to określić po zachowaniu mojego brata.
-
9. Czy lubisz jabłkowy soczek? :3 - Flutteryay No ba! W końcu to jeden z naszych wytworów na farmie. Poza tym, mój Avatar ma podobny nick, co mnie bardzo cieszy.
-
Czy potrafiłabyś poświecić swoje suknie i urodę dla przyjaciół?