Applejuice

7. O której zwykle wstajesz? 8. Kiedy dostałaś swój pierwszy kapelusz? - elizabetta Wstaję zwykle wtedy, kiedy pieje kogut. Nie mam budzika, uważam go za zbędne urządzenie. Pierwszy kapelusz? Mam tylko jeden, do którego jestem bardzo przywiązana. Praktycznie w ogóle się z nim nie rozstaję. A dostałam go... Chyba wtedy, kiedy powróciłam od wujka i cioci Orange. Babcia Smith mi go podarowała z okazji pojawienia się mojego znaczka.

2. Orange'owie do których wyprowadziłaś się za młodu. Skoro to wuj i ciotka czyli w miarę bliska rodzina, to czemu Orange i czemu nie było ich na zlocie rodzinnym? - Cahir Nie było ich, ponieważ są zbyt wyrafinowanymi kucykami z miasta. Hehe, bali się, że się ubrudzą. No nic... I tak za nimi nie przepadamy. A dlaczego nazywają się Oragne? Nie wiem, nie chce mi się szukać w moim drzewie genealogicznym... Prawdopodobnie dlatego, że mają swoją własną hodowlę pomarańczy. Hiya, AJ! Mam do ciebie kilka pytań: 3. Jaki jest obecnie rekord zbierania jabłek w Equestrii? I zakładam, że należy do twojej rodziny 4. Czy ty potrafisz nie pracować przez długi czas (jak Cahuś, który robi coś raz na rok)? 5. Chciałabyś się zamienić miejscami z Rarity? 6. Jest coś co uszczęśliwia cię bardziej niż praca na farmie? - Warmen - No ba, że rekord należy do naszej rodziny! Myślę, że wszyscy pamiętają, kiedy to był wielki sezon jabłko-zbijania. Nasz sad jest ogromny, więc po zebraniu wszystkich jabłek z niego, mieliśmy masę zapasów! Wtedy to został osiągnięty ten rekord - nawet się nie spodziewałam, że Big Macintosh mnie obserwuje i zlicza drzewa, które strąciłam... Było ich około 421. - Rzadko bywało, że nie mogłam pracować i wtedy bardzo mi tego brakowało... To jest mój obowiązek. Nie mogę ot tak przestać pracować, bo wtedy utracimy pieniądze. Na szczęście lubię wykonywać tą robotę - mogę popracować trochę nad moimi mięśniami. - Czy chciałabym zamienić się miejscami z Rarity...? Nie lubię jej sposobu bycia, chociaż w szyciu mogłabym się sprawdzić - wątpię jednak, by to mi wychodziło. - Oprócz pracy na farmie uszczęśliwia mnie tylko jedna rzecz - spędzanie czasu z przyjaciółkami.

Droga Twilight, czy istnieje jakaś książka, której nie przeczytałaś? Czy bałaś się zajrzeć do którejś książki, ze względu na jej tajemniczy wygląd (lub coś w tym stylu)?

Kochana księżniczko Celestio! Interesuje mnie jedna rzecz - czy wygnanie Nightmare Moon na księżyc było jedynym rozwiązaniem? Czy potem żałowałaś swojej decyzji? Jak się czułaś, kiedy sama rządziłaś Equestrią?

Tutaj udzielam odpowiedzi na wasze pytania 1. Co lubisz robić w wolnym czasie? - elizabetta Nie mam takich zajęć, ponieważ najczęściej pracuję w sadzie - jednak kiedy uda mi się zdobyć odrobinkę wolnego czasu, często trenuję swoje umiejętności kowbojskie - Winona mi pomaga. I oczywiście spotykam się z moimi przyjaciółkami - często mamy kłopot z ustaleniem terminu, ponieważ codziennie mam dużo roboty, ale zawsze mogę liczyć na ich pomoc, przez co możemy dłużej spędzać czas razem.

Witajcie, kowboje! Tutaj możecie pytać mnie o co tylko chcecie - zawsze chętnie odpowiem, o ile znajdę odrobinkę czasu. Jednak pamiętajcie - wybieram tylko najciekawsze pytania. Dalej, do roboty! Odpowiedzi napiszę w temacie do tego przeznaczonym ~Applejack

OMG Pamiętam ten ognisty rubin ze starej wersji MLP - kucyki leciały kiedyś na dobranockę, bardzo je lubiłam. No i kojarzę ten klejnot, ale nie potrafię powiedzieć do czego mógłby służyć lub po co poszły go szukać. Co do odcinka - jeden z lepszych odcinków drugiego sezonu. Warto było poczekać :3

Och, mam nadzieję, że nie sprawiłam kłopotu xD A efekt - moim zdaniem - jest lepszy niż "niezły" ;] Najbardziej podoba mi się sygnaturka z Rarity. Wszystkie twoje sygnatury mają taki unikalny styl, który sprawia, że są wyjątkowe. I estetyczne, i dobrze dobrane kolorystycznie :3 Co tu dużo mówić - masz talent.

I wyszło prześlicznie! Naprawdę, twoje sygnatury są świetne. Dziękuję za pozwolenie noszenia jej ^^

Jeżeli sygnatura z Applejack będzie tak cudowna jak poprzednie, to nie obrazisz się jeżeli i ja również będę ją nosić? :3

Ano widzisz, ludzie się zmieniają :3. Często mam tendencję do stawiania przecinków w nieodpowiednim miejscu Co do rwania słów - rzadko to robię, bo nigdy nie wiem, czy potem stawiać dużą literę czy małą I mam pytanie do ciebie - powinno być: - P-proszę..., czy też P-Proszę...?

Miło słyszeć :>. Po twoich postach, opowiadaniach i pamiętniku można od razu wywnioskować, że jesteś naprawdę dobra w pisaniu i to tego jesteś inteligentną osobą. Tylko czekać, co wymyślisz

W takim razie zbyt późno zareagowałam :( Bo jeżeli pisałabyś dalej, na pewno miałabyś we mnie czytelnika. Ale rozumiem cię, jednak w pełni nie zgodzę się z tym, że w pisaniu "ot tak do szuflady" nie ma frajdy, bo pisząc zawsze można wspaniale się bawić. Jedna gorzej, kiedy ktoś potem nie docenia naszej pracy - wtedy wspomnienia z naszych fantastycznych przygód w innym świecie pryskają jak bańka mydlana. Troszkę o tym wiem. Powiem tylko jedno - szkoda...

Może jestem archeologiem, bo odkopuję starsze tematy, ale trudno. Kiraro - tekst trzyma w ogromnym napięciu, bardzo przyjemnie się czytało. . Mam pytanie - czy będziesz pisać dalej?

Kilka rubinów to nie błąd? Cóż, mi się to wydało błędem, kiedy pierwszy raz to czytałam, ale zbytnio się nie znam

Zgodzę się z Neiterem. Wpis był troszkę zbyt krótki. Moim zdaniem było zbyt chaotycznie. Minęło zbyt mało tekstu, a już stało się zupełnie coś nowego. Poza tym, znalazłam jeszcze kilka błędów: Zgubiony przecinek przed "by". Kolejne błędy interpunkcyjne. Myślę, że zamiast przecinka przed "nazbieramy" powinien być spójnik "i". Poza tym, jeżeli kończysz wypowiedź "pomyślała", to nie rób kreski dialogowej, tylko bierz wypowiedź w cudzysłów. Chyba, że zastąpiłbyś to "powiedziałam do siebie", albo same "powiedziałam". Znów brakuje przecinka przed "by". Kolejna sytuacja, co przedtem. Nie powinno być kropki po wyrazie "dzieje" - kropkę stawia się zawsze na końcu myśli. Zanim dodałeś tą wypowiedź, powinieneś napisać coś w stylu: "Wkrótce przyjaciółki dotarły do strażników". I jeszcze nie napisałeś, że to Twilight powiedziała. Nie opisałeś w ogóle sytuacji, kiedy to się działo. Ok. To chyba tyle.

Myślę, że przestraszyła się. Albo ukryła się w jakimś cichym miejscu, żeby poćwiczyć jeszcze raz wszystkie sztuczki, albo - tak jak już Tarreth napisał - poszła do księżniczki Celestii wyjaśnić, że nie ma ochoty brać udziału w turnieju. Ale wtedy na pewno zawiodłaby swoją mentorkę, więc to raczej odpada. Pierwsza opcja jest bardziej prawdopodobna, ale możliwe jest też to, że najzwyczajniej w świecie uciekła. Tylko dokąd? Do Ponyville miałaby zbyt daleko. Może do jej starego domu, do biblioteki, kiedy mieszkała jeszcze w Canterlot? Szczerze mówiąc, to nie mam pojęcia

Nie tylko błędów interpunkcyjnych jest dużo, ale także językowych Po pierwszych zdaniach można od razu się zniechęcić.

Albo niech zrobią odcinek z Applejack/Pinkie Pie/Fluttershy w roli głównej

Rarity wygląda zabójczo w tym berecie i z nową fryzurą ^^ Mi odcinek się podobał. Szczególnie piosenka. :3

To nie był protest, tylko spostrzeżenie, jak sama nazwa tematu wskazuje Chciałam tylko, aby ktoś podyskutował i wyraził swoją opinię na ten temat.

Odcinek z napisami: http://www.youtube.com/watch?v=tC3ZyaZNU2I&feature=channel_video_title

http://fc00.deviantart.net/fs70/f/2011/328/d/a/mare_of_the_sky_by_tsitra360-d4h4p8o.jpg http://th04.deviantart.net/fs71/PRE/i/2011/323/c/1/__rd_and_tank___thank_you___by_slawomiro-d4go60r.jpg