Odcinek moim zdaniem raczej średni i bardzo przewidujący... Fajnie, że są powtarzane święta co jakiś czas, dzięki temu można zaobserwować mijające lata w serialu. Jednak nie zmienia to faktu, że odcinek nie powalił na kolana. Na plus mogę dać fakt, że nareszcie mogliśmy poznać resztę rodziny Pinkie, a zróżnicowane charaktery jej sióstr świetnie się dopełniały.