Jeden z moich "kolorowych" kolegów, z którym swego czasu sporo gadałem na gg.
Jest też jednym z nielicznych zaufanych ludzi na forum, którzy nigdy mnie nie zdradzili xD
Hmmm, dobrze mnie zastąpiłeś w mojej dawnej "robocie"...
Wielu powie, że jest przeciwnie, ale dzięki i nawzajem, jakoś jeszcze nigdy, kłótni nie mieliśmy, a znamy się prawie rok... xD
Serio??? Oo...
Znamy się od ok roku, a znajomość naszą przypieczętowała fascynacja pierwszą generacją MLP...
Potem długo, długo nic, aż do chwili ponownego spotkania w dziale...
Najaktywniejsza osoba na gg i obecnie dziale.
N: Eter... xD
A: Super Pinkie, ale Pony Wiedźmin, był
S: Fajne niebo xD
U: Spoko ziomal, jeden z nielicznych, którzy mnie poznali osobiście i JEDYNY który mnie widział w moim mundurze ochrony!
Tak Moposable, ale mając 24 lata, to kupowanie czegokolwiek z kucykiem, czy postacią z innej bajki i jeszcze powiedzieć, że to dla siebie się kupuje, jest ciut... Obciachowe, zwłaszcza w miejscu pracy...
Arjen, ja robię podobnie, ale bez "pożyczania", tylko gdy kupowałem te blind bagi (czy jak one się zwą ) i kupowałem je w sklepie którego ochraniałem wówczas, to mówiłem koleżankom na kasach, że "kupuje to dla córki sąsiadki" np xD