Witamy ponownie, dzisiaj przedstawiamy kolejny wywiad, tym razem z naszym forumowym Łabędziem, Cygnusem!
Skład redakcyjny pozostał niezmieniony : Scootaloo, Apple Bloom, Sweetie Belle, Babs Seed, Gość.
Hmm... Gdzie on... Tam! Dziewczyny, chodźcie, znalazłam go! Cyyygnuuuusss! Obiecałeś odpowiedzieć nam na kilka pytań! No chodź tutaj! Mamy chleb dla łabundziów! Łabuuuundzie! Usłyszałem słowo klucz. Macie mnie. Witajcie! :3 Cześć Cygnus! Mamy dla ciebie kilka pytań, gotowy na nie? Za ten chlebek mogę nawet posprzątać u Was w domku na drzewie. Brzmi ciekawe, jesteś tańszy od Spike'a, który by chciał za to pewnie diament.
Powiedz nam, o co chodzi z tymi łabędziami, wyglądają jak przerośnięte kaczki z farmy.... Ale mają za to więcej wdzięku i klasy, poza tym śmiesznie syczą jak się je drażni. I są wdzięczne, jeśli coś im się daje. Hmm... Czyli lubisz je denerwować, skoro uważasz ze to śmieszne? Fluttershy by się to nie spodobało... Ależ skąd! Drażnienie zwierząt najczęściej kończy się ze szkodą dla drażniącego, dlatego wolę zostawić te ptaszyska w spokoju. Poza tym ładniej wyglądają jak pływają po jeziorku. A my słyszeliśmy, że lubisz robić sytuację w których inni się denerwują... podobno nazywa się to shitstormem... Pomówienia, to wszystko pomówienia! Te "shitstormy", jak to określiłaś, to tylko dyskusje które sztucznie urosły do czegoś więcej - kłótni. Takie rzeczy zdarzały się, gdy kolejni ludzie się dołączali i stwierdzali że mówię o niczym, byle tylko się kłócić, co chwilę później owocowało magicznym "Cygnus wszczyna shitstormy". Sprawiało mi to wielką przykrość. Awww... Biedny jesteś! To strasznie niesprawiedliwe być obwinianym, o coś czego się nie robi. Grunt że jest twardy i go to nie rusza Sweetie. Hmm... więc teraz może moje pytanie dlaczego zostałeś emisariuszem Kryształowego imperium? Co Cię do tego skłoniło? Do zostania Emisariuszem Cesarstwa Kryształowego skłoniły mnie dwa pierwsze odcinki trzeciego sezonu, oraz moje wcześniejsze doświadczenia z... Hmm... Określiłbym to jako "upadłymi i zapomnianymi imperiami". W przeszłości bardzo interesowałem się Atlantydą, do dziś zaś zostało umiłowanie Cesarstwa Bizantyjskiego. Chciałem połączyć to wszystko oraz kucyki. Hasbro wyszło mi naprzeciw, dając Kryształowe Cesarstwo. I ot, zaczęło się. Atlantyda? To coś związane ze znaczkami? Własnie! i czym jest Cesas... Cesarstwo Bizantyjskie? To miejsce ze świata ludzi, tak? Nie, to jeden z mitów. Opowiada on o kontynencie, który opływał we wszystkie bogactwa świata. Jednak za sprzeciwienie się woli bogów został pogrążony w oceanie. Zwanym po dziś dzień jako Ocean Atlantycki. A Cesartstwo Bizantyjskie to jedno ze średniowiecznych, upadłych imperiów. Eee, z tego co mi mówił mój opiekun to to cesarstwo zmieniło właściciela... Cesarstwo to zostało podbite, nie powiedziałbym że po prostu "zmieniło właściciela". Ale są różne punkty widzenia. Musiałbym prosić twego opiekuna... Zandiego, prawda? Musiałbym poprosić żeby się odsunął, bo chciałbym popatrzeć na tą sprawę z jego punktu widzenia. Hmm... A czy za podbicie cesarstwa można dostać uroczy znaczek? Jak myślisz jakby wyglądał? Płonący zarys Konstantynopola skąpany we krwi. Nie sądzę by był on uroczy. A czemu nie? Według mnie byłby zajefajny... Zależy dla kogo.
Ja nie chciałabym takiego znaczka! Krew nie jest urocza... Tu nie chodzi o tą krew, tylko o płomienie! Chwila, chwila, starczy tego! To chyba nie będzie dobrym znaczkiem, nawet dla nas. Ale za to mamy pewne zdjęcie, i do niego mamy kilka pytań. Teraz ja chce zadać pytanie! Wiec Cygnus, ostatnio podsłuchałam jak ktoś mówił o tobie jako "syn Thora", kimkolwiek jest Thor, mamy nawet takie śmieszne zdjęcie, w takiej czapce! Czy to prawda? *śmiech* To był chyba najszybciej zrobiony cosplay Thora w dziejach. Ja osobiście słyszałem, że sam jestem Thorem Gromowładnym. Zdjęcie jednakowoż nie kłamie, to nie fotoshop. Thor jest twoim zainteresowaniem? Jakby był kucykiem to jaki miałby znaczek? Jak to jaki, pewnie pioruny. Skoro ma taki tytuł to musi mieć znaczek związany z piorunami! A nie miał przypadkiem on młota? Aż mi się w głowie zakręciło... jaki on miałby w końcu znaczek? Młota!
On się w sumie specjalnie nazywał. Mjolnir, czy jakoś tak. Ta mój opiekun mi mówił że wykuły go krasnoludy. Czyli na nasze mówiąc Ślązacy! *śmiech* Śląsk? Podobno to straszne miejsce. Jak średniowiecze! Rarity mówiła ze w średniowieczu kucyki były bardzo niekulturalne i nie znały się na modzie... W czasach średniowiecznych podobno stosowano coś co nazywało se tortury. Co to jest? To są ogólnie rzeczy które się robi drugiemu żeby cierpiał. Zadaje się je specjalnie, żeby coś uzyskać. A na czym polegały? Na mazianiu piórkiem po kopytku? Od takich "przyjemnych" rzeczy poprzez te tragiczne w skutkach. Hmm... Brzmi jak inkwizycja! Mogłoby nam to zdobyć znaczki inkwizytorek, Cygnusie? Takie rzeczy zostawiłbym na sam koniec, gdy nie będzie innych pomysłów na znaczki. Obdzieranie ze skóry nie jest chyba przyjemne. No ale może pomogły by w walce z patykowilkami? Ostatnio to wielki problem z nimi. A właśnie, macie jakieś potwory podobne do patykowilków? A mamy! Wilki (takie z futerkiem) i poniekąd patyczaki. Przytuliłabym takiego wilka. Tak, a później zostałabyś zjedzona. A poza tym patyczaki? Zaraz, zaraz, ale patyczaki to takie male owady! Eee to nie potwory! Gdybyś zobaczył te które są w lesie Everfree! Na przykład Cockatrice! A czy mógłbyś nam powiedzieć coś więcej o swoich zainteresowaniach? Moje zainteresowania... Cóż, ciężko mi jest powiedzieć o swoich zainteresowaniach. Nigdy jakoś tak nie precyzowałem. Poza tym dość szybko zmienia mi się to wszystko, rzadko w coś wsiąkam "na serio". Szczerze mówiąc nie mam pojęcia. To co mnie interesuje to interesuje. Koniec. Nie wiem czy do końca rozumiem... Jak dla mnie to brzmi, jak coś co powiedziałby Discord... Słyszałam, że wy ludzie wierzycie w coś co nazywacie wilkołakami co to są za istoty, bo u nas są wilkokuce! Oj Sweetie, czasem ja także nie rozumiem. Babs, owszem, wilkołaki to stwory moim zdaniem... Pokrzywdzone. Za dnia są zwykłymi ludźmi, a w nocy, czy podczas pełni księżyca, wbrew ich woli zamieniają się w pól wilki pół ludzi, zwanych wilkołakami. Robią bałagan, pustoszą, niszczą, a gdy wstaje dzień powracają do swoich ludzkich postaci nie pamiętając co robili. Muszą mieć ciężko.
Tak Babs, to bardzo smutny rodzaj stworów. Te stwory rzeczywiście brzmią niebezpiecznie... Nie chciałabym na takiego trafić. A może porozmawiajmy trochę o tobie dla rozluźnienia! Masz może... tą jedyną? Nie mam tej jedynej, droga Sweetie. Ale nie martw się, jest mi tak dobrze. Ale jak to nie masz! Może mogłybyśmy ci pomóc znaleźć? Wiem! Pani Cheerilee na pewno chętnie by się z tobą umówiła! Hi hi, czuję się jak Big Macintosh. Tylko nie częstujcie mnie niczym. *śmiech* Sweetie, pamiętasz co się stało ostatnim razem gdy próbowałyśmy pomóc w znalezieniu tego jedynego dla pani Cheerilee...? No tak... Chwila czy ja o czymś nie wiem? No t-tak. Stare czasy, nieważne. Może teraz ty zadasz jakieś pytanie Babs? Od Zandiego słyszałam o wielu władcach średniowiecznych On mi powiedział że jego ulubionym władcą jest Cezar Klaudiusz i tak chciałam spytać czy też masz ulubionego władcę? Hmm, mój ulubiony władca... Może to nie władca, ale ostatnio polubiłem królową Wiktorię, władczynię Wielkiej Brytanii i wielu innych państw. Imponuje mi jej styl, oraz to co się działo podczas jej rządów (64 lata!). A powiedz nam którego z forumowiczów lubisz najbardziej i dlaczego jest to Neon? Dlaczego Neon? Bo to szlachta wśród pierwiastków. A tak mówiąc szczerze, to nie wyróżniam nikogo, bo każdy ma swoje miejsce u mnie w serduszku. *uśmiech* Nie do końca mi o to chodziło... Ale to takie słodkie! Na pewno fajnie mieć takiego znajomego jak Ty. Wielu ludzi ocenia mnie przez pryzmat "shitstormów", jednak uważam się za wiernego i oddanego przyjaciela. Blee, chyba zwymiotuje od tej słodyczy... A co sadzisz o atmosferze panującej na forum? Dużo osób skarży się ze nie jest tak fajnie jak kiedyś! No własnie! W działach często jest pusto! Nawet u nas tak jest! Oczywiście, "nic dwa razy się nie zdarza". Szczerze mówiąc możemy tylko próbować osiągnąć taki stan jaki był wcześniej. Sytuacja na forum jest... Hmm. Na pewno nie tragiczna. Nie jest też jednak dobra. Ogólnie rzecz ujmując, odnoszę wrażenie, że szary użytkownik nie zważa na nic, tylko po prostu przychodzi tu i się bawi, nie jest to nic złego. "Weterani" tego forum wykruszają się, ale nie zawsze z winy kogokolwiek. Fora mogą się nudzić, owszem, jednakowoż niektórzy ułożyli swoje własne życia tak, że nie ma tam miejsca na forum. I nie jest w tym nic złego. Powiedziałbym, że u większości forum atmosfera jest ok. To tylko Ci weterani i kolorowi wydziwiają. *śmiech* Jeśli zaś chodzi o działy - jeśli nie ma się żadnego super-duper pomysłu, arcyciekawego i zachęcającego do pisania, to należy się przyzwyczaić do znikomej ilości osób w dziale. To jest proces, na który tylko najlepsi z najlepszych mogą mieć wpływ, i to także z różnym skutkiem. Moja porada - należy robić to co się ma robić najlepiej jak się da. Kto wie, może się okaże, że to właśnie wtedy okaże się, że jest się tym najlepszym z najlepszych...? Ciekawe podejście do sytuacji muszę powiedzieć. Babs, ciekawe, nieciekawe, ale ważne że moje. *uśmiech*
A tak na zakończenie - my nie mamy znaczków, ty nie masz znaczków, może chciałbyś wraz z nami poszukać, czegoś dla ciebie?
Szczerze mówiąc już jestem zapisany w kolejce do tej zabawy, czekam na swoją kolej.
To może my to przyspieszymy (o, zapraszam tutaj), a teraz musimy chyba już powoli kończyć
Ok, w imieniu CMC, bardzo dziękuję Ci że poświeciłeś nam swój czas na wywiad! Do zobaczenia na forum! Ok, dziękujemy wszystkim, którzy przeczytali ten wywiad i zapraszamy do pisania swoich wypowiedzi odnośnie jego xD Pozdrowienia od Całej Ekipy CMC