-
Zawartość
1887 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Wszystko napisane przez Nightmare
-
Ucieszyli się i rozeszli by przygotować.
-
Pokiwali głowami. - Jeszcze coś? - zapytała Leena.
-
Pokiwali wszyscy czekając na polecenia.
-
Prawie nikt nie wie. Leena o nim od was słyszała.
-
Są wszyscy i trenują. Skradanie się gdy wróg nie patrzy.
-
Pokiwała i poszła do domu was przygotować.
-
Kiwnęła. - Kiedy? - zapytała.
-
Zasmuciła ją sytuacja Twi.
-
"Dobrze. Jakby co jesteśmy w kontakcie."
-
"W Canterlot. Co zamierzasz?"
-
"Wstydziła się tego, że coś do ciebie czuje, a ty masz klacz..."
-
"Tak."
-
"Bo. To. TY."
-
"Powiedziała, że to i tak nie ważne, bo on kocha inną".
-
"Wiem, ale co wtedy z Twilight? I tak musi za kogoś wyjść..."
-
"Byłeś zbyt zajęty szkoleniami..." Ano. Masz teraz sześciu uczniów.
-
Mruknęła twierdząco, odwzajemniając. Buzi buzi... Minęły 3 miesiące... Okazało się w końcu, że Sentry dziwnie zniknął, a Twilight niedługo wyjdzie za Blueblooda.. Night urodzi za kilka tygodni.
-
- Wiesz... Myślałam, że może razem nad tym pomyślimy...
-
Kiwnęła z uśmiechem. Przytuliła cię i dała ci buziaka.
-
Zarumieniła się. - Jeszcze nie - powiedziała i pokręciła głową.
-
- Jest... dobrze - powiedziała i cię przytuliła. Ktoś tu troszkę przytył... I nie mówię o tobie.
-
Kiwnęła. Następnie poszła spać. Night zdążyła posprzątać i przygotować ci składniki do gotowania.
-
Fot padł na twarz, bo zdrętwiał cały. Woooow...
-
Cisza. Spokój. Zero poruszenia czy reakcji.
-
I siedzą... Siedzą... Siedzą... Żaden ruch.