Skocz do zawartości

Nightmare

Brony
  • Zawartość

    1887
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez Nightmare

  1. Nightmare

    Wojna - Sombra kontra my!

    (przecież była mowa, że wyrwane resztki spłonęły na popiół) - A to, że zabraliście nam planetę! - krzyknął rozjuszony Spyro.
  2. - Żadnego celu. Każdy ma prawo do życia, no może oprócz łowców niewolników. Ja? W twoją "zmianę"? Taki głupi nie jestem.
  3. Nightmare

    Wojna - Sombra kontra my!

    - Po pierwsze, Skylanderzy to nie moi pupile. Po drugie, miałam tu być, tylko aby je odradzać. Nic do ciebie, ani do Zwiastunów nie mam. Ale Skylanderzy do Zwiastunów mają.
  4. Nightmare

    Wojna - Sombra kontra my!

    - Takie nie do końca, że jestem na ich planecie i pomagam im przylatywać tu oraz odradzać się. Teraz wejdźcie grzecznie na boisko, abyśmy mogli przenieść się na przygotowaną arenę.
  5. - To raczej się nie uda. - za wami zmaterializował się Kevin - Tak mi odpłacasz za pomoc? Za ratunek? Pokemona, do kapsuły. - pegazica nagle została teleportowana.
  6. - Ty decydujesz. - uśmiechnęła się i spojrzała przez okno. Na zewnątrz gwiazdy wróciły do wyglądu maleńkich plamek na niebie.
  7. Nightmare

    Wojna - Sombra kontra my!

    - Jeny, tacy tępi... Spyro, możesz im wyjaśnić? - zapytała zwracając się do smoka. - Wszyscy się pojedynkujecie! Bez dwóch zdań! Wszyscy Skylanderzy mają z wami do pogadania! - rogi Spyro wydłużyły się w ogniu.
  8. Ona również się zarumieniła.
  9. Nightmare

    Wojna - Sombra kontra my!

    - Ech, to się zabieracie, czy trzeba was popchnąć? - zapytała Pokemona. - Walka nie może czekać! - krzyknął smok, a jego rogi zaczęły płonąć.
  10. AJ uśmiechnęła się do ciebie i pocałowała
  11. - Jak chcesz, to oki. - uśmiechnęła się, a jej zez zrobił upiorne wrażenie.
  12. oki. - Nie, jeszcze się nad tym nie zastanawiałam...
  13. - Skoro jest duże na dwa kuce, to możemy spać razem. - uśmiechnęła się.
  14. Bawiliście się tak. Nagle zobaczyłaś niedaleko postać w kapturze. Wystawał spod niego zakrzywiony róg.
  15. Zwierzak po chili wrócił z obślinioną piłeczką w pyszczku.
  16. Maluch zaczął machać ogonem. Szczeknął kilka razy, po czym rzucił się na piłkę.
  17. - Strona się nie liczy, wszyscy mamy uczucia! - zaśmiała się.
  18. Wilczek prawie pochłonął karmę. Wylizał miskę do czysta i podbiegł do niej.
  19. Maluchy zaskrzeczały i rzuciły się na owoce. Ten, którego trzymałeś wyrwał się i dziobnął cię w nos.
  20. Stworzenia wciąż wyżerały jedzenie, a jeden z nich zaskrzeczał na ciebie.
  21. Kropelka odsunęła coś i do tunelu wpadło światło pochodni. Ona i Pikuś powoli wyszli z tunelu.
×
×
  • Utwórz nowe...