Oj, Zecoro, Nasza droga,
Coś nie sprzyja nam pogoda,
Niech ta zima już się skończy,
Bo do końca nas wykończy,
Już zwierzęta się obudziły,
Przez chwilę po śniegu chodziły,
Na tę pogodę spojrzały,
I od razu wytrzeszczyły gały,
Znowu poszły spać,
Pomyślały że obudziły się za wcześnie,
Ta pogoda wygląda obleśnie!
Śnieg nie ma zamiaru się stopić,
Tylko ciągle z nieba spada,
Aż robię się od zimna blada,
Mam już dość tego ciągłego mrozu,
Chyba skoczę do wąwozu!
^^