-
Zawartość
101 -
Rejestracja
-
Ostatnio
-
Wygrane dni
1
Wszystko napisane przez Sonic
-
Troll czy nie, wygląda na to, że w finale Twilight dostanie na krótko moce wszystkich księżniczek żeby ocalić kraj. Dlatego pewnie wygląda jak mieszanina Cadance i Luny... Co będzie dalej, przekonamy się.
-
Ten odcinek był super. Dał mi kolejny pomysł do fanfika, za co jestem wdzięczny xD Plus, Pinkie Rap. Rozwalił mnie totalnie, chociaż spodziewałem się czegoś w stylu Vanilla Ice. Ale i tak było super. Daję 9/10.
-
OK, nie wiem czy Brohoof się skończył czy nie, ale dziękuję za umieszczenie w nim recenzji mojego opowiadania. Spodziewałem się miażdżącej krytyki, ale mile się rozczarowałem (tak na marginesie, odnośnie niedoceniania sił naziemnych - to w końcu Ace Combat, walka jest głównie w powietrzu xD)
-
Nie wierzę, że ludzie oceniają ten odcinek jako przeciętny. Przecież było w nim wszystko co potrzeba: - powrót postaci z poprzedniego sezonu - piosenka - klucz - Derpy - morał Niektórym to naprawdę nie da się dogodzić...
-
Ale będą jaja jak się okaże, że ten rysunek ostatecznie nic nie wniesie do sprawy. I w ogóle ludzie już dostają świra odnośnie tego pudełka... Ja wam powiem tak: jak całą Mane 6 będzie mieć swe przedmioty, to przemienią się one magicznie w klucze. Stawiam 10 bitsów że tak będzie.
-
Jak dla mnie, odcinek fajny. Sweetie Belle nareszcie w centrum uwagi. Plusy za akcję CMC w stylu Assassin's Creed i to, że Spike w końcu się pojawia. 9/10, i ciekawi mnie ilu da mu maksymalną ocenę tylko dlatego, że Luna tam była *westchnienie*
-
1. Dragonball: Ewolucja - jedyny film na który poszedłem do kina i żałowałem, że wydałem nań pieniądze 2. The Room - no comment 3. Dziedzic Maski - zbyt straszne dla dzieci, zbyt głupie dla dorosłych 4. Saga "Zmierzch" - wiadomo, rujnuje imidż wampirów 5. Mortal Kombat: Unicestwienie - choć uwielbiam część pierwszą, przy tym nie da się wysiedzieć; głupota jak nie wiem co
-
Piąty rozdział już jest (wkrótce na FGE). Może to tylko "filler" przed wielką bitwą, ale sądzę, że dość ważny. https://docs.google.com/document/d/1YTyRKqj4NooWgM7F0vvUnAtkovkdNaMf-uMshiYmfK0
- 64 odpowiedzi
-
- 1
-
- fanfic
- opowiadanie
- (i 8 więcej)
-
Może do tego czasu uda mi się zrobić jakąś PMVkę albo i dwie ^ ^"
-
Tak coś myślałem, że skądś ten użytkownik znajomy... Teraz wiem na pewno ^ ^" Żeby nie było, grałem z chłopakami już w nową wersję i sam próbowałem przeciw kompowi. Przyznaje, jest szybka, ale kombosy i specjale dalej wykonują się normalnie.
-
Ultimate Twilight ciężko wykonać? Cytując Turaka: "Zecora prośba". Jestem w stanie to zrobić bez większych problemów, jeszcze na poprzedniej wersji na drugim MLK byłem chyba jedynym któremu wychodziły specjale (może dlatego, że poza Abbą nie było jakiś zaawansowanych graczy, ale i tak... zająć drugie miejsce to jest coś).
-
Powiem tak... + Zefirki same w sobie są urocze + Fluttershy zdobyła klucz + Doctor Whooves w okularach 3D - były momenty, że nie do końca wiedziałem co się dzieje na ekranie - te szkockie/irlandzkie akcenty Zefirków; ciężko było się do tego przyzwyczaić - Spike znowu kozłem ofiarnym No i największy minus: - Twilight rzuca czar z gatunku "Deus Ex Machina" tzn. akurat w tym momencie miała na podorędziu zaklęcie, które znalazła w zamku Królewskich Sióstr. Dla mnie ten odcinek był mocno przeciętny, daję 6/10.
-
Ja osobiście bardzo sobie cenię polski dub LoLa, gram na nim od początku. Od razu polubiłem głos Tristany, potem dochodzili kolejni. Wg mnie, niektóre postacie, zwłaszcza te nowsze, jak Aatrox, Thresh czy Vel'Koz to mają głosy nawet lepsze od oryginałów. Poza tym lubię polskie odniesienia (żart Nasusa, teksty Gravesa z "Psów", "Nie rzucim ziemi skąd nasz ród" Jarvana itp.), to wg mnie robi naszej wersji na duży plus.
-
Ten post nie może zostać wyświetlony, ponieważ znajduje się w forum, które jest chronione hasłem. Podaj hasło
-
Powiem tak: odcinek jak dla mnie był przeciętny. Może nie był jakiś wyjątkowy, ale CMC dali mi parę powodów do śmiechu. Na plus: + CMC zaczynają ponownie z talentami, Sweetie Belle zaczyna z magią + Twilight nie poddaje się presji i panuje nad emocjami + PIPSQUEAK! + jak Twilight jednym tekstem zgasiła Diamond Tiarę Na minus: - znów Diamond Tiara i jej zachowanie; ona chyba nigdy się nie nauczy. I teraz nagle dowiedziała się, że Twilight jest księżniczką... Dla tych co będą narzekać na brak piosenek itp. parę uwag: - następna piosenka będzie w odcinku z Apple Bloom (#17) - nie naciskajcie na zdobywanie kluczy; i tak wiadomo, że Twilight swój dostanie ostatnia - Spike wcale nie jest niewolnikiem. Właściwie ten moment z nachosami był zabawny Jak dla mnie 7/10.
-
Ja chyba wyjdę na totalnego hipstera, ale co tam... Ulubione: 1. Magic Duel - Trixe vs Twilight. FIGHT! 2. Return of Harmony - Discord + Twilight 3. Magical Mystery Cure - za piosenki i Twilight ogólem 4. Wonderbolts Academy - Top Gun w wersji kucykowej 5. Feeling Pinkie Keen - za humor rodem z Looney Tunes (kowadło xD) 6. Canterlot Wedding - Shining Armor, Kryśka i piosenka dla niej 7. Castlemane-ia - za mroczny klimat 8. Power Ponies - Kucykowa Liga Sprawiedliwych 9. Lesson Zero - ten odcinek ostatecznie pokazuje, że ta bajka jest nie tylko dla dziewczynek 10. Mysterious Mare Do Well - nawiązania do Batmana Najgorsze: Właściwie tylko jeden: Games Ponies Play - trochę zbyt nudne
-
Nazwa odcinka? Chodzi o skandal z grupą Milli Vanilli. Znani byli z "miłosnych piosenek", ale potem wyszło na jaw, że wszystko puszczali z playbacku i to nawet ktoś inny śpiewał. Do tych co narzekają na brak klucza: jesteśmy w drugiej połowie sezonu. Trzy już mamy, zostały trzy. Ostatni był w poprzednim odcinku z Pinkie Pie. Następny zapewne będzie w 16.
-
No cóż... odcinek jako tako uroczy, Fluttershy szalejąca w rytm muzyki to coś nowego. Miły też powrót Flutterguya, Turak dobrze przewidział. Oceniam odcinek na 8.5/10 - 1.5 odjęte za zachowanie Pinkie Pie. Dawno nie widziałem jej tak wkurzającej.
-
Trzymam cię za słowo, Tara.
-
Cieszę się, że w końcu ktoś poza mną zostawił tu komentarz xD Co do twoich wątpliwości, pozwól, że postaram się je sprostować. 1. Termin ten odnoszę głównie do Medley i Cloud Kicker, które są w zespole najmłodsze. Gdyby porównać je na podstawie wieku ludzi, miałyby odpowiednio 16 i 17 lat. 2. Chodzi tu o to, że centralny (połączony m.in. z Trottingham i Manehattanem. Może powinienem to uwzględnić ^ ^") . No i na pewno ważny z punktu widzenia Applejack. 3. Do tej chwili nie mieli pewności, że to sojusznik Aurory. 4. Jak nie? Wspominała ogólnie o sojusznikach na początku, ale nie określiła dokładnie kto to. 5. Gdyby ich teraz wykończyła, historia mogła by się za szybko skończyć . Zresztą, jest pewna swego. Dzięki za lekką krytykę. Właściwie to się jej spodziewałem. Ciężko przerzucić realia Ace Combat, serii o której mało kto w Polsce słyszał, na nasz język. Ci na FIM Fiction póki co nie narzekają. Ciekawe co oni powiedzą na rozdział 4...
- 64 odpowiedzi
-
- fanfic
- opowiadanie
- (i 8 więcej)
-
Wybaczcie tak długi okres oczekiwania, ale miałem na głowie mnóstwo spraw. Oto rozdział 4, wkrótce, mam nadzieję, dostępny także na blogu FGE: https://docs.google.com/document/d/1vfW1aaGlewr4SS-guO6HeB0yLvOqwNsK56sdUYBMCLE/edit
- 64 odpowiedzi
-
- 1
-
- fanfic
- opowiadanie
- (i 8 więcej)
-
Ja osobiście uważam, że odcinek był czadowy. Wierd Al. niemal całkowicie ukradł show od Pinkie, dosłownie i w przenośni. Jak dla mnie dycha.
-
https://derpicdn.net/img/view/2014/1/25/534070__safe_flash+sentry_twitter.png Wg. Jima Millera, postać Flasha to tylko "ukłon". Dlatego nie ma żadnych linijek tekstu. Ludzie, naprawdę, ogarnijcie się. Co do odcinka, właśnie idę go zobaczyć. Ale sądząć po screenshotach na derpybooru już mogę powiedzieć, że będzie super.
-
Dzięki. Osobiści głosowałbym na CzM (Czoko-Mleko) xD http://www.youtube.com/watch?v=c6mgXX2btbo Chyba zaczyna dopadać mnie nuda... Niby to krótkie, nic wyjątkowego, ale... może to początek nowej mini-serii.