Green

Tiara, znów pytania. Aha. Od Nesiachnid. Hm, znów dużo pytań. Cóż... 1. Nie, nikomu nie mówiłam. 2. Z Babs? Po co mam tracić na nią swój czas? 3. Nie przeszkadza mi to, że mnie pytasz, więc można tak powiedzieć. 4. Tak dokładnie? Nie jestem pewna... 5. Wtedy ich raczej nie znałam... 6. Cóż, może bym im pomogła, może nie. 7. Green mi o tym mówiła. Cieszę się, że jest jednak parę osób, które mnie lubią. 8. Nie znam zbyt dużo takich kucyków, w większości nie zwracam na nie uwagi. Widzisz? Dałaś radę odpowiedzieć. ^^ Tak. No to teraz pozostaje czekać... znowu.

Ja wolałabym być pegazem. ^^ Lubię latać, zawsze marzyłam o tym by latać. Nawet jeśli nie byłabym jakaś superszybka, to i tak nie sądzę, że mój wybór by się zmienił. Chociaż kuc ziemny bądź jednorożec też mógłby być.

Tiara. Wiem, wiem, już idę. Wady? Każdy je ma! Ty też. A dużo kucyków się tylko mnie czepia. Nie gorączkuj się tak, proszę... Pff... to ty wymień swoje wady, co? ... Nie ważne. Cóż, co do pytania... tak, czasami jestem wredna, a przynajmniej co niektórzy mi to wypominają. Na razie to tyle, pozostaje czekać. No to czekam.

Hm, kolejna porcja pytań, Tiara. Trochę ich dużo. No dobrze. Czytaj. ^^ Hm, jakoś dam radę. Myślisz? Nie wierzysz we mnie? Wierzę, wierzę, tylko się tak pytam. Aha. 1. Teraz? Chodzić do szkoły, uczyć się. 2. O księżniczce Lunie za dużo nie słyszałam, więc zdania zbyt o niej nie mam. 3. O księżniczce Celestii prawie każdy sądzi, że jest wspaniałą władczynią. W tym ja. 4. Nie zostałam zaproszona. Z powodu wieku! 5. Hm, zadajesz ciekawe pytania, trwasz w tym temacie... w sumie to możesz być cool. ^^ Cool? Eh... No dobra. Ale chodzi o to, że ją lubisz? Cóż, lepiej powiedzieć, że zaczynam ją lubić. 6. Oj... dużo tych osób, o większości nie mam zdania. Cóż, powiedzieć mogę, że suknie Rarity są wspaniałe, a Pinkie urządza całkiem fajne imprezki. Ponyville to dość ciekawe miejsce zamieszkania, w końcu tam też mieszka moja przyjaciółka, Silver Spoon. W Canterlocie raczej nie byłam. Cloudsdale to miasto pegazów, a ja nie mogę chodzić przecież po chmurach. To już wszystko. Szkoda. Czyli jednak polubiłaś zadawanie Ci pytań? Trochę. Myślałam, że to będzie o wiele nudniejsze, lecz się troszkę pomyliłam. No cóż... pozostaje nam... Tobie czekać na kolejne pytanie.

Też to czuję, choć w mniejszym stopniu. Trza się cieszyć, że to nie są przynajmniej całe dwa tygodnie. Mniej narzeka, bo to już minęło. A my jesteśmy skazani na półtora tygodnia czekania! I masz rację, czekanie jest wyczerpujące, bo w grę wchodzi jakiś dziwny tytuł związany z grami, Kryształowe Królestwo i oczekiwanie na to, że odcinek będzie dobry. Ale dobra, zaprzestanę tego pisania, bo pewnie podchodzi to już pod off-top czy spam.xD

Ok, spróbuję. Patrzyłam na moje pierwsze obrazki. Tylko jeden był dobry, reszta zaś... cóż, zbyt długie pyski i zbyt duże nozdrza - to był problem. A błędy te zauważyłam gdy znalazłam zeszyt. Teraz rysuję lepiej, tyle zdążyłam zauważyć. Tamtych prac raczej nie pokażę... dobra, wyjątek uczynię przy Applejack... może. Zobaczę. Cóż, to na tyle. Zdjęcia rysunków dodam po powrocie do domu.

Ja się zgłaszam jako korektor. Początkujący korektor. Nieźle mi idzie wyłapywanie błędów ortograficznych, gramatycznych, nawet poprawianie nazw i literówek(z resztą, to jest tak jakby... mój talent? Raczej tak).

No właśnie, dlaczego tak długo musimy czekać na nowy odcinek? Nie powinny być już co tydzień? Wiem, że to pytanie nie jest zgodne/nie jest aż tak bardzo zgodne z tematem, ale ciekawi mnie to.

Tiara, kolejne pytania do Ciebie od Nesiachnid. Czytaj. 1. Trixie? Cóż, jest okropną chwalipiętą. Tylko tyle o niej słyszałam. Chyba nawet raz czy dwa ją widziałam. 2. Na razie - raczej nie... ale zaraz, ja nie pracuję w firmie taty! Przynajmniej na razie. Muszę przecież chodzić do szkoły. Jej chyba chodzi o to, czy przejmiesz jego firmę. Aha. Cóż, może przejmę jego firmę, może nie. Nie wiem. Mam czas na podjęcie decyzji. 3. Tatuś mi kupił tę tiarę. Hm, na razie to tyle, DT. Trzeba czekać. //Cóż, dziękuję. :fluttershy5://

Nie skanuję. Nie mam skanera. Robię komórką zdjęcia, dlatego taka jakość. A i dziękuję za pochwałę. ^^

Tiara, pytania do Ciebie. ^^ Od Nesiachnid Hm... Trochę się naczekałam na nie, ale spróbuję i tak odpowiedzieć. I dziękuję za komplement, Nesiachnid. To miłe usłyszeć coś takiego. Po kolei. 1. Jeśli nie będą już tak... Dziecinne, to może da się coś zrobić. ... Znowu Ci coś nie pasuje? Po prostu odpowiadam szczerze. Niech będzie. 2. Silver Spoon poznałam w przedszkolu. 3. Mój znaczek? Nie sądzę, aby by ta informacja była komukolwiek potrzebna. Tiara daj spokój, też jestem ciekawa. Jejku. Zdobyłam swój znaczek odkrywając swój talent. ... 4. Cóż, wydawało mi się, że Babs mimo bu znaczka potrafiła się zachować... Cool. Teraz wiem, że się myliłam. 5. Po co było się wpychać tam? Babs "miała" sytuację pod "kontrolą". 6. Czemu ich nie lubię? To zwyczajne puste boki, na dodatek takie dziecinne. Ech... Dobra, na razie brak innych pytań. //przepraszam, jeśli piszę trochę niezgodnie z charakterem DT. Dopiero się wczuwam, jeśli tak to mogę określić. ;)//

Witajcie. Dzień dobry. Cóż, tu możecie zadawać pytania do Diamond Tiary. ^^ Tak, tak. Zadawajcie je, byleby nie były dziwne i skomplikowane. ... Niech Ci będzie. Tak więc, zapraszam do zadawania pytań Diamond Tiarze.

Heh, jakimś cudem znalazłam kilka gładkich kartek. Z góry przepraszam za jakość, którą parasprite'y zjadły. Rainbow for Lemuur. Troszkę gruba, lecz chyba nie najgorsza? Scootie... szczególnie długo pracowałam nad jej grzywą. Jestem dumna z tej pracy. ^^ Taki gratis, który muszę dać jutro na plastykę. Tydzień temu godzinę się męczyłam i narysowałam tylko ten... otwór na głowę i ramiona. Dziś ten obrazek dokończyłam w mniej niż godzinę. Narysowałam w kolorach Fluttershy. Nie zależało mi aż tak na kształtach ubrań, tylko na tych mniejszych rzeczach, jak cutie mark Fluttie na bluzce. ^^ Heh, zbyt dobra w rysowaniu takich rzeczy nie jestem. xD Tak więc, zapraszam do oceniania i komentowania. ^^

Green uśmiechnęła się lekko w stronę Twig'a i po chwili rozejrzała się po klasie. Jej uwagę przykuła skulona Shine. Zielona klacz sama jeszcze nie otrząsnęła się całkowicie po tym, jak smok podniósł głos. Westchnęła cicho i wbiła wzrok w ławkę. Nie chciała zadawać pytań, żadnych nie miała. Nawet nad nimi w tym czasie nie rozmyślała, była zajęta głosami roślin, które krążyły po jej głowie. Były raczej szczęśliwe, gdyż Darkamena niedawno je podlała. To dobrze. Spojrzała w przód. Zaczęła rozmyślać nad pytaniami, które mogłaby zadać. Na tę chwilę żadne nie przychodziły jej do głowy.

Nie musisz, już ta Pinkamena sama na myśl podsuwa Cup(e?)cakes. xD Ale że zaczęli szukać lekarstwa na kucyki? Na to się lekarstwa raczej nie znajdzie. xD

Hm, to byłoby dobre.

Green spojrzała na Twig'a, który siedział obok niej, mimowolnie przysłuchując się rozmowie. - Przepraszam, że zapytam... - szepnęła - Mało jest Entów? Zdaje mi się, że ta nazwa jakoś obiła mi się o uszy w dzieciństwie, lecz mogło mi się tylko wydawać. Nagle klacz stuliła uszy i wbiła wzrok w ławkę. - T-to znaczy... - zająknęła się - Przepraszam za wtrącenie się do rozmowy.

Heh, widać Celestia nie uważa Discorda za słodkiego. xD

Nie stał się całkiem dobry. A i czekamy na napisy, czekamy. ^^

Ja również proszę o dopisanie do listy.

Stał się gwardzistą, a Scootie została z mamą. Heh, coś takiego by pewnie było. ^^

Ja też. Byłoby ciekawie. ^^