***Nadaje na żywo z Warszawy Centralnej, godzina 19:59:02.*** Meet jak najbardziej udany. Bawiłem się 100 razy lepiej niż na Vistulianie. * O prelekcjach: Każdy wie jaka maruda ze mnie i że ciężko mnie zaciekawić. Jednak tym razem było całkowicie inaczej. Wprawdzie byłem tylko na dwóch ( nawet nie wiem czy było więcej) ale i to jakich? -Świetna prelekcja o Kucykach ich historii i podziale na rasy. Wprawdzie trwała bardzo długo ale autor nie zanudził ani chwili- szacuneczek. - BronySWAG idealnie prowadził swoją przemowę o archiwizacji muzyki fandomowej. Nawet nie wiedziałem, że można tak wciągnąć człowieka gadając o jednym kanale na YT i jego założeniach ( oraz o blogu :P). Dodatkowo należy mu się szacunek- jego stan zdrowia nie był najlepszy i ciesze się, że w ogóle się pojawił na meecie. Powodzenia i życzę Ci jak najlepiej w Twoich projektach! * O miejscu: Świetna, nastrojowa miejscówka idealna na taką liczbę osób. Atmosfera była idealna. * O ludziach: Zgodnie z moimi oczekiwaniami- spotkałem kilku znajomych- ogólnie przed meetem spotkałem się już z kolegą. Ludzie mili, organizacja z ich strony jak w najlepszym porządku ( tym razem nie było czegoś w stylu godzinnego opóźnienia na otwarcie i półkilometrowej kolejki- ba, nie było jej wcale). A i oczywiście pegasis, które wszystkie były śliczne i urocze. Damn it : 3 * O aukcji: Chciałbym przeprosić wszystkich, że wykupiłem 90% rzeczy za kosmiczne ceny... i nie, to nie był akt desperacji wydać 200 zł na otwieracz do piwa. Po prostu mam nadmiar gotówki i chciałem przekazać coś na dobry cel. Ogólnie na aukcji wydałem ok. 600 zł ( 725 ogólnie uzbierane)- co mam nadzieję, jest dobrym wynikiem! Nawet nie wiecie jak mi się serducho ucieszyło jak zauważyłem zaskoczoną minę organizatora ^^ Wszystkiego dobrego! -------------------------- Ode mnie to tyle, mam nadzieję, że ktoś przeczyta moje wypociny. I opowiadajcie jak wy się bawiliście ^^ Specjalne podziękowania dla: Thornix- za dotrzymanie towarzystwa praktycznie od kiedy pojawiłem się w Warszawie do końca. BronySWAG- podziwiam Cię kolo. Lepiej się nie dało poprowadzić prelekcji, będąc jednocześnie chorym, uwierz! Silver- przyniosłeś żelki z myślą o mnie... ja nigdy wcześniej nie poczułem się taki specjalny ^_^ Spidi'emu- za "Pegazich wojowników..." PS To śmieszne, że taka super artystka ( niestety nie znam jej :<), która robiła commisze na ponymeecie chciała za nie tak mało. Można było zamówić super arta ( wstawie swojego jak wrócę- będzie na deviantarcie). Jest cudny. Cena 17 zł ale wartość rysunku oceniłem na 100 zł. Heh, na zaskoczenie tej koleżanki też było miło popatrzezć