Siewca YI

- Mam na imię Talkavia. - powiedziałam. - I chętnie skorzystam z oferty pokoju. Nie będę już dłużej obciążać tego ogiera, u którego aktualnie mieszkam. Wyszłam z budynku i skierowałam się do mojej starej siedziby. Spakowałam rzeczy, pożegnałam się z właścicielem i ruszyłam z powrotem do mojego nowego domo - miejsca pracy.

- Okej. To ja tutaj ją popilnuje i sprawdzę czy mam coś przydatnego w plecaku, prócz podstawowych mikstur, które zawsze przy sobie noszę. Powiedziałam otwierając plecak. Były w nim, jak się spodziewałam mikstury i troszkę składników. Nagle zauważyłam trzęsące się, wypukłe miejsce z boku plecaka, w którym była kieszeń. Rozsunęłam zasuwkę i moim oczom ukazała się znajoma postać. Był to mój wierny chomiczek, który domagał się jedzenia. Położyłam go na włosy i rozejrzałam się do głębi schowka, w którym znalazłam skromny zapas karmy. Otworzyłam ją i wysypałam na ziemię. Cruse zsunął się po mnie i zaczął jeść. Prócz tego w plecaku nie było nic, prócz paru monet. Zasunęłam plecak i zwróciłam się do młodej klaczki. -Więc... - Wstrzymałam się chwilkę. - Skoro mamy tu spędzić trochę czasu, to może spożytkujemy go w jakiś sposób?

Światło kuli, którą stworzył ogier bardzo raziło, jednak po chwili przyzwyczaiłam się do niego. Ból ciała nie chciał ustać. Jednak przypomniałam sobie o fiolce w plecaku. Otworzyłam go lewym kopytem i wyciągnęłam z wielkim trudem eliksir. Otworzyłam zatyczkę i wypiłam go. Smak był bardzo miętowy, ale dobry. Po dziesięciu sekundach ból minął, a ja mogłam zacząć się ruszać i racjonalnie myśleć. Podniosłam się powoli i spojrzałam na pozostałą dwójkę. - Nie wiem. - wyjąkałam swoim gładkim głosem. - Z resztą... Nic nie pamiętam... - zamyślałam się przez chwilę po czym powiedziałam. - Jestem Talkavia.

Zdziwiłam się kiedy podsunął mi tą kartkę. Myślałam, że będę musiała przejść jakieś testy, złożyć wiele podpisów... A tu się okazuje, że wystarczy złożyć jeden, bezsensowny podpis na kartce papieru. Podniosłam magią długopis i podpisałam się swoim nieczytelnym podpisem. Odsunęłam magią kartkę i spojrzałam na mojego nowego szefa.

Leżałam z bólem głowy. Nic nie widziałam, ani nie pamiętałam. Kiedy spróbowałam się poruszyć, straszliwy ból przeszył moje ciało, przez co plan zmienienia pozycji szybko zniknął z umysłu. Słyszałam jednak oddechy. Przypomniały mi się znajome dla mnie osoby, więc postanowiłam sprawdzić co u reszty. -Ej. - powiedziałam dość cicho, ponieważ miałam chrypę. - Co się stało?

Otworzyłam powoli drzwi. Zauważyłam go. Podeszłam i powiedziałam niepewnie. - Ja w sprawie... pracy. Tak naprawdę nie wiedziałam czego oczekiwać. Gazeta mogła przedstawiać stare informację, lub ktoś mógł się zgłosić już na moje miejsce. Jednak nie było już odwrotu i musiałam być gotowa na wszystko.

Spojrzałam w niebo. Nie było jeszcze późno. Postanowiłam mimo ostrzeżeń wyruszyć we wskazaną uliczkę. Szłam wolnym chodem, ponieważ nie byłam całkowicie pewna, czy na pewno chce tam iść. Zagłębiałam się w uliczkę. Całą drogę czułam na sobie czyiś wzrok. Doszłam tam bez zbędnych ceregieli. Weszłam po schodkach i zapukałam do drzwi.

Tak, myślałem nad tym, ale ludzie powinni mieć oryginalnego minecraft`a, aby wgrać skin, lecz jak zapewne to wiem, ludzie zaczną pytać o rozwiązanie więc... ARGH muszę iść się bawić z mineshafterem i nagrać filmik tutorialowy...

Ekm witam was wszystkich, którzy mają trochę czasu i zdecydowali się przeczytać ten post. Ale bez zbędnych wstępów przejdźmy do opisu gry. Gra ta opiera się na trybie FPS/TPS/Tower Defens. Tak Tower Defens połączony z FPS`em czyli połączenie, które większość uznała by za dziwne. Jednak twórcy gry wpadli właśnie na ten zwariowany pomysł przez co stało się to oryginalną rozgrywką. Ale chyba dobrze przedstawiającym filmikiem będzie ten. Pokazuje on interfejs i grafikę oraz grę już postacią na maksymalnym poziomie. Dobra, ale opisy możecie sobie do tej gry zobaczyć na różnych stronach lub w gazecie cd - action. Lecz dobra jest gra spx, ale po co ten temat? Po to żeby zachęcić was do wspólnej rozgrywki wieczornej/porannej. Ta gra posiada co-op na 4 os. lub PVP na 8. Dlatego jeśli zgłosiłaby się większa grupa umawialibyśmy się na gry, a w innym wypadku było by kilku hostów. Ale czekaj ja nie mam tej gry więc jak niby mogę zagrać? Widziałem tą grę na steam, ale nie mam ochoty wydawać pieniędzy na grę, w którą nigdy nie grałem. Otóż jest rozwiązanie. Tak ta gra jest na steam i nie potrzeba do niej żadnych programów hamako podobnych. Kiedy nawet do pirackiej gry wejdziemy normalnie, to możemy zalogować się przez gamespay`a! Tak gra nie będzie nas nawet prosić o cd-key ani płytę! Wystarczy mieć update 7.12e żeby móc grać. Zapraszam.

Dobra wracając dziś serwer będzie od 13 do 15 | 17 do 19 jeśli dobrze pójdzie. A teraz lista zadań dla mnie nie trzeba czytać... Serwer: 1. Załatwić w końcu mineshafter`a. 2. Zrobić test YaY na admina. 3. Pobawić się w "Permissions" <--- Jak ktoś umie się z tym bawić proszę o pomoc. Admin: 1. Zbudować centrum 2. Zbudować kanały wersja X2+513 (Save nr 42) 3. Zbudować M. W2 (save 13) 4. Aleja sław 5. Aleja Artów 6. Budowa oazy Admin/Poboczne: 1. Automatyczna farma grzybków W. BC1 2. Automatyczna farma zboża 3. Automatyczna farma kaktusów W.BC2 4. Automatyczna farma trzciny W.SW3 5. Zmienić spawna 6. Działki (ci co zrobili teraz zostają w działki VIP) 7. Arena walki 8. Arena Splef`a 9:O.8,7. Nabór na Joker`a 10. Zagajnik 11. Wydobywka cobble 12. Wydobywka gravel Siewca13 player: 1. Nowy dom, a ten jako ratusz. 2. Iść do kopalni polować na creeper`y i pająki

Piszę z 37.4 stopniami, bólem głowy, katarem i kaszlem przez anginę... Proszę o wyrozumiałość w sprawię błędów. ------------------------------------------------------------------------------------------------------------------ Po ponownym przejrzeniu ogłoszeń podjęłam decyzję, że to jest najbardziej opłacalne i korzystne, a książki w wolnych chwilach czytam z chęciom, chociaż nie jestem typem nałogowej czytelniczki. Schowałam gazetę do plecaka i wyruszyłam pytać ludzi o położenie tego miejsca.

Argh... Czemu nie znam angielskiego od urodzenia... Eh... Chyba się przekonam do próby ff po *przełyka ślinę* angielsku.

Co do stawiania dedyka jest przeciw, ponieważ chyba nikt tu z obecnych nie będzie pilnował. Bycie adminem to nie łatwa sprawa... Trzeba być często aktywnym, a jak ktoś nie ma czasu to musi jak ja ograniczać serwa. Wolf0507 jak chcesz zakładać serwer to osobny temat -.-. Serwer wróci jak minie ból głowy to znaczy jutro lub pojutrze. Trzeba śledzić pierwszy post na rozpiskę, którą zaktualizuje jak wyzdrowieje.

Dobra serwer będzie po odcinku

Czyli jednak zrobiłeś ten shipping, o którym wspominałeś. Hmm jestem ciekawy czy przez to opowiadanie polubię shippingi, ale to się okaże jutro rano. Jak wyczytałem jest tu humor czyli + i romans... Się zobaczy czy to zmieni mój pogląd na scenie shipów. Dziś czytam jutro komentuje.

Wchodzisz na sieć hamachi i wchodzisz na serwer. A jak masz skype to podaj -.-.

Dobra serwer aktualnie włączony na 1.1

Ostatnio mało osób zagościło na serwerze. Więc zadaje pytanie kto dzisiaj wchodzi... Bo jak nikt to nie opłaca mi się marnować czasu.

Dręcz ta męczyła mnie jakiś czas. Jednak postanowiłam odczekać i ustatkować się w mieście. Pierwszą rzeczą jaką aktualnie powinnam zrobić, będzie znalezienie jakiejś pracy. Wyszłam z tymczasowego domu i wyruszyłam na poszukiwanie jakichś ogłoszeń o pracę. Szukałam jakieś dwie godziny i nic nie znalazłam. Postanowiłam iść do kiosku i kupić gazetę. Akurat tak się złożyło, że po pięciu minutach, na skrzyżowaniu, był kiosk. Podbiegłam tam truchtem i szybko wyciągnęłam gotówkę. Usiadłam na ławce. Otworzyłam pismo i zaczęłam pisać.

Hmm... Zawsze chciałem się zabrać do przeczytania tego... jednak mój angielski mnie ogranicza, chociaż mam 5 (1 gimnazjum). Może i się zabiorę, ale po ojczystym zawsze lepiej.

Rozejrzałam się po piwnicy w poszukiwaniu składników. Dawno nie robiłam mikstur, a bardzo przydała by mi się rozgrzewka po tym czasie. Znalazłam więc potas, siarkę, tlen, wodór, żelazo, przedmioty, które są niezbędne do alchemii. Położyłam wszystko na stole, segregując to własnym sposobem. Zrobiłam kilka reakcji wymiany z dostępnych środków na rozgrzewkę. Kiedy już przypomniałam sobie podstawy, postanowiłam zrobić miksturę, taką samą, jaką podałam ogierowi. Myślałam, że nie znajdę składników jednak udało się je znaleźć. Przygotowałam wszystko i zaczęłam robić dokładne obliczenie, aby mikstura była perfekcyjna. Następnie wszystko w odpowiedniej ilości i kolejności zmieszałam. Starczało na dokładnie trzy fiolki. - Jak na pierwszy raz po przerwie dobrze mi poszło. - pomyślałam. - Na dziś starczy. Schowałam wypełnione fiolki do torby i poszłam na górę.

Hmm. Co do 1 to miałem dawno w planach, 2 też, 3 wiem, ale trzeba dużo żelaza, 4 myślałem nad jakąś wieżą aniołów czy czymś takim. 5... dużo tego... Co do filmika to można nakręcić, ale nie wiem po co skoro na yt hejt jest spory. Ostatnio mój kanał schejtował pewien anty bronies... YaY ten miesiąc jest taki, że nawet nie mam czasu. A w tygodniu ogólnie. W pon muszę w końcu Soczkowi w PBF`ach odpisać, bo zaniedbałem, a reszta to sprawdzianów i kartkówek ciąg dalszy. Ale w weekend powinien być.

UP to jest chore... I śmieszne

Po długiej przerwie serwer jest ponownie aktywny na tym samym ip. Zapraszam.

Witam, witam. Z tego co widzę mamy praktycznie takie same upodobania w muzyce. Jedyne co to, to, że ja lubię wszystkie inne, ale mało. A ta trójka to moje ulubione.