Jej wysokość nocnie oświecona władczyni księżyca i gwiazd na nocnym niebie, Jedna z głównych władczyń Equestrii księżniczka Luna znalazła dziś, w swym napiętym niczym struna pod ciężarem słonia rozkładzie nocy, odrobinę więcej czasu niż zwykle tylko po to, aby odpowiedzieć na dręczące was od dłuższego czasu pytania, które to dręczą was niemiłosiernie. Radujcie się oto bowiem nadchodzą odpowiedzi.
Witaj kaserek99.
1. Obecnie nieznana jest nam moc potężniejsza od alikorniej magii, więc nie potrafimy odpowiedzieć na to pytanie.
2. W zasadzie to nie. Z jednym księżycem jest wystarczająco wiele pracy. Nie chciałybyśmy się nadto przeciążać, gdyż jeśli miałybyśmy utrzymać na nocnym niebie dwa księżyce nie starczyłoby nam pewnie energii na wypełnianie innych królewskich obowiązków.
3. Nasza gwardia szkolona jest w specjalnym ośrodku szkoleniowym, gdzie przechodzą morderczy trening i wybierani są w nim najlepsi z najlepszych. Tylko nieliczni się tam dostają ale, ci co nie odpadli w procesie rekrutacji mają spore szanse na zostanie naszymi gwardzistami.
Witaj Velvet Orchid. Niestety nie potrafimy sprawić, by ktokolwiek nauczył się czegokolwiek w ten sposób. Z książek można nauczyć się tylko i wyłącznie poprzez wytrwałość i chęci do pracy z materiałem tak wymagającym, jakim jest wiedza pisana. Nie ma na świecie mocy, która to tego była by zdolna.
Witaj Ego Draconis.
1. Oczywiście, że robimy coś razem, poza sprawowaniem władzy w Equestrii. Można nawet powiedzieć, że rządzenie naszym wspaniałym państwem, oraz sprawowanie opieki nad naszymi wspaniałymi poddanymi to jest tylko część czasu, który poświęcamy na to, by zacieśniać nasze rodzinne więzy.
2. Cóż największym relaksem dla nas jest praca i pomoc naszym poddanym, więc żeby się zrelaksować pracujemy na rzecz naszego królestwa i naszych poddanych.
3. To jest nasza osobista sprawa i nie chcemy o tym mówić dosłownie nikomu. Tak więc nie uzyskasz od nas odpowiedzi no to jakże niestosowne pytanie, albowiem nie wypada pytać o to księżniczki.
Witaj pepeh.
1. Nie mamy nic przeciwko osobom pracującym w nocy, pod warunkiem, że takie osoby dostają godziwe wynagrodzenie za wykonaną pracę. Praca w nocy jest w niektórych przypadkach koniecznością. Ale takie osoby powinny mieć możliwość odespania tego, gdyż brak snu może doprowadzić do nieodwracalnych zmian.
2. Nie mamy jednej, konkretnej i w 100 procentach skutecznej metody na bezsenność, gdyż każdy organizm jest wyjątkowy i dosłownie na każdego działają inne metody na tą jakże przykrą przypadłość. Na jednego działa liczenie baranów, na innego porządny wysiłek przed snem, a jeszcze na innego picie ziółek, jednakże nie ma uniwersalnej metody. Popróbuj, może któraś podziała i na ciebie.
3. Nie robiłyśmy nic, gdyż podczas pobytu na księżycu byłyśmy zahibernowane.
1. Nie jest to częste, jednakże czasem pokłócimy się ze sobą. Nie są to jednakże kłótnie, które to mogłyby zaważyć o naszej więzi. Tak poważnych sprzeczek nigdy między nami nie było i miejmy nadzieje, iż nigdy to nie nastąpi.
2. Do snów kucyków wchodzimy tylko wtedy, gdy zauważymy coś, co nas zaniepokoi.
Zapewne to, co robimy każdej nocy, czyli tu się księżyc wzniesie, tam koszmar się odgoni i jakoś się to będzie toczyło.
Nie mamy pojęcia, byłyśmy zahibernowane.
Nie przepadamy za wódką, wolimy napoje bezalkoholowe.
Jesteśmy na to zbyt zapracowane.
Ojcem siostry stryja Fernando jest Pablito.
Nie wiemy nic o jakichkolwiek zebrikańskich roszczeniach
Szklany Dom Charlesa Strossa
Kodominujemy
W krainie snów zwanej też pustką.
Mod zawsze bywa zły, gdyż albowiem ma frustrującą pracę i musi doglądać niegrzecznych użytkowników.
Nie.
Jak najdłużej.
I jak?
Jaki socjalizm? W Equestrii panuje monarchia i raczej nic nie zapowiada zmiany.
W nocy jest ciemno, gdyż słońce nie wzeszło i po to, żebyście mogli spać.
Nie.
Bo jest słabym klubem.
Rzekłybyśmy, że jest ich nawet zbyt dużo.
Witaj Uszatko. Cieszymy się, że zechciałaś do nas napisać.
1 My również sądzimy, iż te zwierzęta są piękne. A to, że są to stworzenia nocne to ich dodatkowa zaleta. czasem w bezksiężycowe noce przylatują do nas. Lubimy je wtedy obserwować.
2. Nie mamy swojej ulubionej konstelacji. Wszystkie uważamy za tak samo piękne.
3. Jest to zagadnienie, które wymaga głębszej dyskusji i dogłębniejszych przemyśleń.
4. Nasza grzywa układa się tak sama z siebie i nie mamy na nią w zasadzie wpływu, tym niemniej podoba nam się taka, jaka jest w chwili obecnej i nie planujemy w najbliższym czasie tego zmieniać.
5.Zazwyczaj dzieje się tak, gdyż nie mamy pojęcia, że dzieje się wokół nas cokolwiek, gdyż mamy wyjątkowo mocny sen.
6. Lubimy te owoce ale pod warunkiem, że nie są zbyt duże.