-
Zawartość
1929 -
Rejestracja
-
Ostatnio
-
Wygrane dni
13
Wszystko napisane przez Gandzia
-
Zapytaj Podmieńczą społeczność
temat napisał nowy post w Zapytaj Chrysalis lub Podmieńczą Społeczność
Mam pytanie o wasze przesądy. 1. Czy macie jakieś przesądy o przynoszeniu pecha? 2. Czy macie jakieś o szczęściu? 3. Jak w waszej tradycji wygląda Śmierć? 4. I już z innej beczki. Czy macie jakieś dowcipy o Chrysalis? -
Jak cię nawiedza, to wołaj egzorcystę/pogromców duchów/Wędrowycza Medyk! Nie mam pomysłu na problem dla ciebie!
-
Znajdująca się nad Changeą sonda namierzyła lecącą kapsułę i zmieniła jej kurs. Kapsuła wylądowała gdzieś na obrzeżach Canterlotu. W międzyczasie kleptoman Trazyn katalogował zebrane w Changei przedmioty. -Strażnik, sztuk jeden, stan dobry. Kamień magiczny, miejsce znalezienia: koło pomnika Chrysalis, sztuk jeden, zabezpieczony przed kradzieżami. Księga, pełna zaklęć, sztuk...-
-
Wykryły was systemy obronne katakumb. No i nietrudno było przewidzieć, że zaatakujecie jednym z nielicznych otwartych wejść do krypty. Ale bez obaw, masz szansę ocaleć. Idź i przekaż swoim władcom, że lepiej będzie, jak opuszczą nasze światy grobowe.
-
@Po prostu Tomek -Dziękuję, komisarzu. Zawsze o takim marzyłem. Ja z kolei za okazaną nam pomoc w walce z siłami arcyzdrajcy mam zaszczyt odznaczyć was tym oto orderem: @Nightmare -Już, już... co za niecierpliwy obiekt...- Zwiastun Rozpaczy wsadził Rawinda do kapsuły, którą wystrzelił w kierunku Changei. (Po prostu Tomek ma rację. Oto ten fragment:
-
-Jak wolicie, ale podejrzewam, że siły arcyzdrajcy jeszcze o sobie przypomną. Będziemy naciskać na secesjonistów kanałami dyplomatycznymi, by wypełnili swoje zobowiązania.- Po zakończeniu działań wojennych Sombraland rozpoczął naprawę szkód, wyrządzonych przez wojnę. Powoli przygotowywano się do rozpoczęcia Żniw. Gromadzono sprzęt i zapasy, modernizowano armię. Wkrótce doskonale naoliwiona machina wojenna miała wyruszyć, by odpłacić swoim wrogom.
-
Szanowni Panowie! Dziękuję wam za przysłanie moim Kryptekom materiału badawczego. Dzięki waszemu hojnemu darowi możemy teraz przebadać wasze pancerze typu Stealth i uzbrojenie, dzięki czemu nasza broń i mechanizmy wykrywania zwiadowców będą sprawniejsze. Chciałbym przy okazji zwrócić uwagę na fakt, że instrukcje, jakie daliście wysłanym do naszych katakumb zwiadowcom nie zostały dobrze zrozumiane. Zamiast oddać swój sprzęt i odejść, zwiadowcy uszkodzili kilka Upiorów Kanopteku. Systemy obronne odpowiedziały ogniem, więc wasi tragarze z Kasty Ognia nie wrócą niestety do domów. Zapomnę o tym drobnym incydencie, gdyż przysłany przez was dar zaiste jest wspaniały. Przypominam też, że do upłynięcia terminu ultimatum zostało nieco ponad dwie godziny. Z poważaniem Gandzia, Faeron Dynastii Gandzitekh
-
-Idź i nie wracaj. Ale najpierw...- Gandzia połączył się z bazą danych Gwiezdnej Kuźni i wykasował wszystkie dane, potrzebne do produkcji czegokolwiek. -Have a nice day- powiedział i razem ze swoją ekipą teleportował się na jeden ze swoich statków.
-
-Doskonała robota, panowie!- krzyknął Giedajłow do komisarza. -Wróg zmyka, aż się kurzy! Zaprawdę, będziecie doskonałymi sojusznikami. Czy mamy ścigać siły komputera?- Tymczasem na Gwiezdnej Kuźni... -Nie przeczy, lecz je nagina. Nie zapominaj, że jesteśmy mistrzami w egzotycznych dziedzinach nauki.-
-
My little warhammer (40k) [NZ][Grimdark][Crossover][Sci-fi]
temat napisał nowy post w [+18] My Little Necronomicon
Dobra, głosy poszły na Gwardię (a jak dodasz Vostroyę/Krieg, to cię ozłocę), Tau i Orków. Miałem zagłosować na Nekronów, ale z pewnych powodów zrezygnowałem z tego pomysłu. -
-Mam lepszy pomysł. Leć do Changei i zniszcz pobaw się nad ich stolicą.-
-
Ban bo jak to co? Agitujesz.
-
Do akcji włączyły się pospiesznie przysłane oddziały Armii Gandziowej i Nekronów. Uderzając na najbardziej osłabione punkty oporu wroga otwierały one Armii Czerwonej drogę na tyły secesjonistów. W kosmosie flota JKM Sombry dwoiła się i troiła, by odciąć droidy od wsparcia z orbity. -Ależ komputerku, ten atak był tylko przykrywką.- Nagle na całym statku odezwał się alarm. BRAK ENERGII! UTRATA ŹRÓDEŁ ZASILANIA! Gandzia aktywował hologram, przedstawiający układ Gwiezdnej Kuźni. W miejscu, gdzie powinno znajdować się słońce, była teraz Kula Aeoniczna, eskortowana przez statki-krypty. Natychmiast wystrzeliła w kierunku wrogiej floty, niszcząc niemal połowę statków komputera. Reszta została zmuszona do rozproszenia się, co wykorzystała flota Gandzi.
-
Ban bo precz z reżymową Komisją! Potrójny ban za to, że Vive la Revolucion!
-
Ban bo wypraszam sobie, piwo wypijemy dopiero, jak będzie pełnoletni. Drugi ban, bo już nie gadam o alkoholu.
-
@Nightmare -Niewiele mogę na to poradzić, więc... Ale, może zechcesz poniszczyć trochę budynków w pewnym dosyć ciekawym miejscu?- @komputer -Gdzie się pcha!- Gandzia wystrzelił ze swojego Kostura Światłości promień, który zniszczył zapasowy komputer. -Nie dołączę do ciebie! Odróżniam dążenie do władzy od głupoty. Ty robisz to drugie!- @Po prostu Tomek -Cóż, akurat jak Gandzia dołączył do świty Jego Mhroczności, to komputer już w niej był, więc wiele nie mogliśmy zrobić.-
-
Ban bo nie, bo jesteś @up o tam, a ja jestem tu
-
@Nightmare -Gości? Jakich gości? To nie my wpadamy bez zaproszenia ani bez przedstawienia się na ważne negocjacje, które nas nie dotyczą!- @komputer Gandzia uruchomił jedno ze swoich urządzeń. Całe pomieszczenie spowiła ciemność, pochłaniająca wszelkie światło. Kiedy na chwilę się rozwiała, okazało się, że rakiety nie trafiły w cel, lecz poleciały dalej i trafiły w ścianę. -Próbuj dalej.- Tymczasem w całej galaktyce oddziały Nekronów i Armii Gandziowej rozbrajały wojska komputera.
-
Element rewolucji
-
Też się napij, no i wyrzuć wszystkie dzieła Goethego, jakie masz. MEDYK! Znalazłem moją płytę ze stalkerem!
-
Jakie? Co z nimi nie tak? Za krótkie? Medyk! Brak weny!
-
Ban bo będziemy się nieźle uzupełniać - ty będziesz mówił, ja będę ładnie wyglądał XD
-
Czekać półtora roku na piwo z osobą tak małomówną, jak ja... a co tam, spróbujemy. Piwo rozwiązuje języki
-
@Nightmare -Zwiastun Rozpaczy- odparł trójnóg, aktywując pole siłowe. Otoczyło ono Rawinda ze wszystkich stron, uniemożliwiając mu ucieczkę lub użycie swoich zdolności. @Po prostu Tomek -Kolonizacja może się rozpocząć w każdej chwili, sugeruję jednak wstrzymanie się z tym do czasu, aż uda się wam wybudować jakieś statki zdolne do lotów kosmicznych. Trwa właśnie wojna domowa ze zdrajcą imieniem komputer, jedna z jego flot lata gdzieś po galaktyce w poszukiwaniu łupu.-
-
Ban bo jakich za przeproszeniem p:yay:dół, wypad na piwo za 1,5 roku to poważna sprawa jest!