-
Zawartość
1875 -
Rejestracja
-
Ostatnio
-
Wygrane dni
16
Posty napisane przez Po prostu Tomek
-
-
Allahu Akbaaar! Nie umieram na widok jego wciąż zbyt kolorowej syganturki. Znaczy posłuchał rad i zwolnił.
-
To może ja. Jak to dobrze, że w internecie mogę rozdawać hugi bez dotykania innych.
*warm, hard soviet hug* dla Izy'ego. Po pierwsze za to, że wpadł na pomysł uściśnięcia mnie (nie pomoże) a po drugie za podzielanie światopoglądu, czytaj: wsparcie.
*reluctant, cautious hug* dla Aglet, bo jej nie znam, a oddać za jej uścisk powinienem.
Wystarczy. I tak rozdałem już za dużo.
-
Jest w porządku kolorowym, dba o dział naszego różowego mebla, aż szkoda, że się nie znamy.
-
Generalnie to wstydziłem się trochę, ale kilka zdarzeń sprawiło, ze przestałem.
Primo: nie mam w domu dostępu do komputera. Muszę odwiedzać forum/przeglądać arty/whatever publicznie.
Secundo: pare razy zapomniałem wyłączyć przeglądarki czy schować figurek (tak, stoją sobie na dobrze widocznej półce, koło ikon) więc człowiek wchodzi i widzi.
Idzie się przyzwyczaić, wstydu już nie ma.
-
Ukojenie. (słońce mnie strasznie razi)
-
Nasz poziom znajomości równa się poziomowi gruntu.
-
Mrok.
-
Ban, bo ja nienawidzę wszystkich, więc nie bez wzajemności.
-
Entomolog.
-
Nieważkość.
-
Kowalencyjne.
-
Chyba brak mu refleksu.
-
A co ja mam powiedzieć? Twoja też jest zbyt kolorowa.
-
Sopran.
-
Ban, bo ja też. Na przykład Gandzi, jak ten się rozpisze...
-
Upadek.
-
Antananarywa.
-
Kara.
-
Uzależnienie od Vinyl widzę sięga dość głęboko. Ale nie mnie to osądzać.
-
Ban, bo dostaniesz, ale po zwycięstwie rewolucji.
Drugi, bo Wrocław to miasto, w którym proletariat jest silny. Atak od cmentarza komunalnego powinien nieco ostudzić zapał chłopaków z 401.
Trzeci, bo moje wtyki w Szczecinie w postaci chrzestnej pokażą miejsca, w których spokojnie okopie się i Gandzia, i Sowieci.
Czwarty, bo przydałby się jakiś dobry politruk. Ale towarzysz Qebor padł.
Piąty, bo na Kraków wyruszy 4. Tarnopolska Brygada.
I szósty, bo ciekawe ile wytrzyma sojusz PRL-GI.
-
Czasem tak.
Umiesz zaśpiewać hymn?
-
Tak.
Masz mordercze spojrzenie?
-
Element Skomplikowania.
-
Lepiej. Znajdźcie kuszę, podczepcie laurkę do bełtu i strzelcie Celestii w okno.
[Zabawa] Lyra, what shall we do today?
w Dawne Dzieje
Napisano
Zapiszcie się na korespondencyjny kurs pilotów kamikaze.