Na pewno byłbym kucykiem ziemskim, jeśli to też roztrząsa się w tym wątku.
Z talentu to nie mam pojęcia. Całkiem nieźle się uczę, lubię czytać i zdobywać wiedzę. Jeszcze bardziej lubię z niej korzystać. Więc pewnie jakaś książka. A ze jestem leniwy oraz dawno przestałem gonić za ocenami, to pewnie zamknięta i zakurzona.
Z charakteru, wiadomo. Ciemna chmura lub coś kojarzącego się w miarę jednoznacznie z żalem, goryczą i temu podobnymi odczuciami. Poglądy też swoje dołożą.
Wiem, że w życiu trzeba ciężko pracować i chciałbym żyć na wsi. Motyka, kosa czy inne narzędzie rolnicze.
Z zestawienia wychodzi, uwaga, uwaga: Zamknięta, zakurzona książka z rysunkiem skrzyżowanych kosy i młota w gwieździe na okładce, znajdująca się na tle postrzępionej burzowej chmury. Nie jest to może znaczek, jaki bym chciał, ale tak rozsądnie patrząc, chyba pasuje.