Anathiela

Więc ja dodam coś milutkiego do galerii Luny.

Mell, pasuje do kisielku.

Nie zwlekaj ze swoim przyjściem,

Moja RD. Moja Luna, postać ludzka.

Błogosławionych Świąt Wielkiejnocy, Aby wiosna zagościła również w naszych sercach, choć za oknem zima. Alleluja!!

Eeee świetna praca.

Dzięki za odpowiedź, chce parę innych kredek i pisaków wypróbować. Zawsze cenie rady osób, które znają się na rzeczy.

Ten kto się uczy zawsze potem odkrywa coś więcej niż tylko kopię, zaczyna swoje prace dopracowywać w inny sposób. Ja tak miałam z Sailor Moon:pinkie3: Więc musisz próbować kredkami. Sama rysuję pierw szkic jest pomazany i mocno kontury zaznaczone, potem odrysowuje delikatnie ołówkiem, robię to na oknie. I wtedy dokańczam kolorowo. Kiedyś próbowałam w Gimpie, nie miałam jednak tabletu, trudno jest myszką rysować. Dlatego stawiam na tradycyjne arty, też pięknie wychodzą. Rysunki tradycyjne Ta dziewczyna rysuje kredkami i farbkami zajrzyjcie sami.

Co to za artysta, który umie tylko kopiować? Mam bic i herlitz a pisaki zwyczajne za 3 zł. Nie trzeba mieć profesjonalnych przyborów by dobrze kolorować. Dzięki:pinkie4:

Thrust właśnie zerowe spotkanie alicorna w gospodzie i to takiej obskurnej, dla mnie coś tu nie gra, jeszcze ten paskudny sen:dunno: jestem zdezorientowana. Może się stąd wynieśmy, czas nas goni, cydru Thrust napijesz się po uwolnieniu Księżniczek.

Jeszcze by tego brakowało, chordy dziurawych strażników, być może walka nas nie ominie. Chyba jeszcze nie raz spotkamy się z nimi na swojej drodze. W jednej chwili zamyśliła się patrząc na wszystkich, wzrok jej przykuł na jednego alicorna. Nawet nie zwrócili uwagi na alicorna w śród nas, przecież to dla nich jest zagrożenie? A my jesteśmy zwyczajnymi pegazami, kucami i jednorożcami. Czy nie wydaje wam się to wam troszkę dziwne??

Poczekaj, oni z wszystkiego co mamy nas oskubią, schowaj sakiewkę Szepnęła do ucha Light Dush.

Ruby już miała tego wszystko dość . Myślała sobie.[ Co ta straż sobie wyobraża, nie mamy nic monet nawet MT pozbył się kryształów] Westchnęła cichutko.

Ruby szturchnęła MT Palisz się..... Nerwy na bok, jeszcze im damy popalić. Mrugnęła. I się w myślach o szpiegu podmieńcu, który jest alicornem. A w drużynie mają tylko jednego alicorna:spitfire2:

Ruby popatrzyła się na MT Na wielką Lunę nie mylę się. Takie sny nie zdarzają mi się na co dzień, ktoś udaje kogoś kim nie jest. klacz była bardzo poważna, musiała szeptać by nikt ze strażników nie usłyszał.

Smoczuś nie szturchaj mnie już nie śpię. Bardziej się martwię, że ktoś tutaj nie jest jednym z nas Szepnęła zlękniona pegazica.

Ruby miała sen, w tym śnie widziała jednego z podmieńców, po chwili niedaleko zauważyła cień alicorna. W jednej chwili wszystko zniknęło, klacz wpadła w głęboki sen. Zadrżała.

Błogosławionych Świąt Wielkiej Nocy Kapi! Jestem za następną sesją, przygodową z ciekawą akcją.

Klacz w oddali słyszała czyiś głos. Powieki miałam tak ciężkie, że nawet w stanie mówić nie mogła. Wymamrotała tylko Chce mi się spać, nie mam sił....

Ruby ze zmęczenia kleiły się oczy, schowała flet. Ale już nie wytrzymała i spadła z krzesełka na którym siedziała, sen był mocniejszy. W tle tylko słyszała rozmowy i czarno przed oczami.

Ruby faktycznie czuła zmęczenie, jednak nie przestawała grać. Odeszła dalej by przynajmniej usiąść i mieć na oku strażników. Jej melodia była wciąż wesoła, lecz mniej skoczna.

Więc widok min tych ludzi była bezcenna. Byłam w Niepokalanowie tam kupiłam sobie figurkę św. Michała Archanioła. Jednego nie lubię dużo ludzi w kościołach.

Hahaha to jest naprawdę dobre, jak ja lubię spostrzegawczych dorosłych. Kupiłam mojej przyjaciółce córce kucyka Twilight, wszyscy w domu co za zachwyt ( my dwie dorosłe uwielbiamy kucyki), Gośka do mnie Ania zobaczysz ona zostanie niedługo łysa oczywiście śmiech. Mała dorwała się do grzebyka i zaczęła ją czesać. Gośka- Tysia nie czesz tak kucyka bo zostanie łysa. Kucyk teraz ma loki. Przynoszę do niej obrazki do skanowania i podarowałam małej, oczywiście mamusia chowa je inaczej było by po rysunkach z kucykami.

Ruby tylko się modliła by towarzystwo się rozluźniło, jeszcze nigdy nie zawiodła się na swoim flecie. Skrycie domyślała się, że jej flet jakby posiada duszę, która pragnie tego samego co ona, radości i uśmiechu na twarzach każdego kucyka.

Świetnie rysujesz