Adm1RED

- Dobrze narazie jest spokojnie,a u ciebie jak tam? Powiedział siedząc i nucąc sobie nieznaną piosenkę którą sam wymyślił.

- Nic się nie stało,w nocy jak wszyscy spali to ja na drzewo wszedłem. Powiedziałem siadając obok Orange. -*ziewa* Ale tym razem pamiętam co było kilka godzin temu. Powiedział uśmiechając się.

Wave zeskoczył z drzewa obok Orange - Hejka. Powiedział przeciągając się.

Ma fajny avek i myśli że jest spamerką i to konto prowadzą 2 osoby,ma 333 posty ( szczęśliwe trujeczki ;D )

Dawno nie czytałem takiego Prologa zapowiada się świetnie,uśmiałem się prawie do łez ale narazie nic nie przebije moich postów na takim forum o grach xD

Element Wiedźmiński

Element Vectora SMG

Element Gothica

Element Rogu Rarity

Wave położył się ale nie zasnął tylko symulował,był czujny by Socks się nie zemściła. - Dobranoc! Krzyknął do wszystkich.

Wave na znak Orange wlał wodę do namiotu i krzyknął - Powódź! I po skończeniu się wody zaczął się śmiać uciekając na pagórek.

- To poczekaj mam wode jeszcze. Po czym pokazuje butelkę wody 2 litrową. - To teraz będzie zabawnie. Powiedział wszystko cicho i wstał z uśmiechem.

Nie oddycham nadal się śmieję xD - Um... Po czym zauważył że Orange go całuje więc Wave odwzajemnił pocałunek. Już nwm co pisać... Śmieję się że mnie głowa boli.

@naćpałem się tortem bo w nim był alkochol xD Kiedy Orange mówiła że go kocha to Wave powiedział w tym samym momęcie - Wiesz...Kocham cię. Po czym zamknął oczy. Co ja k**wa pisze? Powie mi ktoś to?

- Też to widzę Orange i naprawę przypomina smoka. Powiedział i zaczął patrzeć na Orange swoimi świecącymi oczami.

- Komary to jeszcze nic ale jakby cię takie stado jak mnie zaatakowało to by było naprawdę źle. Powiedział i wstał by się przeciągnąc i znów się położyć.

Raizenik

Kupov... (nie chcecie wiedzieć z czym to sie kojarzy)

- Tak a co? Zapytał patrząc jak Orange się kładzie. - Gdzie będziesz spać namiot czy pod gołym niebem?Bo ja tutaj. Powiedział uśmiechając się i znów patrząc w gwiazdy.

Wave zobaczył co robiła Orange więc kiedy wylądowała to pomachał kopytem w jej stronę po czym znów się położył na pagórku i patrzył w gwiazdy które świeciły jaśniej niż zwyczajne.

Wave patrzył na gwiazdy mówiąc coś do siebie,nikt się nie dowie co mówi do siebie. - *wzdycha* Socks czemu jesteś teraz taka nerwowa? Powiedział do siebie i patrzył na gwiazdy leżąc na pobliskim pagórku.

- Obóz,to więc ja śpie na dworze. Powiedział nadal patrząc w gwiazdy uśmiechając się. - No i co teraz mam robić? Zapytał siebie na głos.

- Nie sądzę by taki ktoś jak ja by się przydał i tak ja nie mam wstępu do Sektora 5'ego. Powiedział podchodząc nie zdziwiony tym że Leeth jest Księżniczką.

Wave obrócił się w stronę głosu - Co?! Krzyknął pytająco do znajomego głosu.

Wave położył się i znów patrzył na gwiazdy uśmiechając się. -*myśli*Ehh...same kłótnie,zabijanie i obrażanie. Powiedział sobie w myślach i patrzył nadal na gwiazdy. ---------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------- Zmieniłem wygląd OC