Wave znów się zaśmiał.
- To co robisz nie ma sensu.I tak nie przeżyjesz jak zajdzie taka potrzeba,ale to nie czas ani pora.
Powiedział nadal się śmiejąc,nagle zniknął ale pod sobą zostało wygrawerowane jego imię Dark Flame. Wave tak naprawdę po zniknięciu wzbił się w powietrze i poleciał na plaże po czym pojawił się na niej i podszedł do wraku.
- Tunder?Jesteś?
Zapytał niepewny stojąc obok wraku ale nie maskując się już ze schowaną maczetą.