Skocz do zawartości

Adm1RED

Brony
  • Zawartość

    158
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Posty napisane przez Adm1RED

  1. Adrian usłyszał jakieś wołanie i pierwsze co zobaczył to Cienia z łukiem. Przestraszył się go i zaczął szybko biegnąć.

    - Pewno kolejni chcą mnie zabić.

    Powiedział do siebie i nadal biegł.

     

    ( Światło słoneczne, czosnek czy srebro nic mu nie robią ale może go jedynie zabić czosnek, on nie jest zwykłym wapirem xD)

  2. Dark wstał i zaczął czyścić swój karabin z celownikiem eotech. Najpierw zablokował broń by nie wypaliła kiedy będzie czyścić spust, później wypolerował resztę i dla pewności sprawdził czy celownik jest jeszcze dobry gdyż wiele razy był przygniatany.

    - Eh lekkie pęknięcie.

    Po czym odłożył karabin i znów się położył.

     

    -----------------------------------------------------------------------------------

    Dla nie kumatych to jest M4A1 z eotech.

    http://www.defensereview.com/stories/vltor/CIMG0470.JPG

  3. Dark odebrał kartę i podziękował po czym wszedł do pokoju. Pierwsze co zrobił to zdjął z siebie kamuflaż i odłożył karabin i torbę z nabojami. Dark położył się na łóżku po czym zaczął patrzeć w sufit jak to zwykle robił kiedy był normalny.

    - Ciekawe co będzie się tam działo? Tam gdzie lecimy.

  4. Imie: Dark

    Nazwisko: Flame

    Rasa: Pegaz - Wampir

    Plec : Ogier

    Wyglad: http://i48.tinypic.com/1568mww.jpg

    Umiejetnosci : Nie czuje bólu, potrafi stać się niewidzialny,szybki.

    Wady: szybko się denerwuje, trochę szalony.

    Historia: no jeśli nie trzeba pisać(dzięki ci że nie trzeba pisać)xD

     

    Ekwipunek: Kamuflaż snajpera ( w nim wygląda jak chodzący krzak), M4A1, naboje zapalające własnej roboty (pełno tego w jego torbie pod kamuflażem), maczeta.

  5. Dark ruszył do miejsca gdzie była grupka. Wcześniej nazbierał dużo owoców do torby.

    - Jestem i mam owoce!

    Krzynął i odłożył torbę obok wodospadu. Jak się by spojrzało na Darka można by zobaczyć że z jego pyszczku jest krew po tamtym tygrysie.

  6. - Nie lubię pić krwi, ale jak jest sytuacja bez wyjścia to mogę nawet wyleczyć zmieniając w wampira.

    Po czym oparł się o drzewo gdyż zauważył że ostatnie 2 tygrysy gdzieś uciekły.

    - Opowiedz coś o sobie bo nie wiem jak masz masz na imię.

×
×
  • Utwórz nowe...