-
Zawartość
158 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Posty napisane przez Adm1RED
-
-
- A więc Marcin, moję imię to Adrian ale wszyscy wołają na mnie Wave lub WaveX, Tak i mam na zbyciu wudeczkę bo ja nie piję, muszę być trzeźwy aby dobrze strzelać jestem snajperem.
Odpowiedziałem podając mu naboje do Ak-47 i wudkę.
-----
Mam na zbyciu snajperkę SPRINGFIELD jest naprawdę dobrą szybkostrzelną snajperką, jeśli chcesz mogę ci ją dać.
-
Kucnąłem i strzeliłem w głowę stworowi a on nagle padł. Cieszyłem się przez chwilę.
- Weźmy tego stwora ponieważ dużo dostaniemy za jego ciało, Dzięki ci za pomoc... Jak masz na imię?
-
Wszystkie ci by zdechły.
CHCĘ ABY ŚWIAT ZMIENIŁ SIĘ NA TEN Z MLP:FIN
-
Ale nie będziesz miał.
NIE MAM MARZEŃ
-
* To narazicho * Nie miałem już sił ale biegłem żeby on mnie nie dogonił.
-Za tego stwora możemy dostać owiele więcej niż ty dostałeś od Lokiego.
-
- Aaaaaaa...
Zacząłem biegnąć srintem ponieważ ten stwór był tak blisko by mógł mnie trafić swoimi mackami.
-------
JAK COŚ DODAM NOWEGO STWORA
SLENDERMAN: tutaj w tej zabawie on jest 2 razy mocniejszy od kontrolera i bardzo licznie występuje niedaleko jaskiń na bagnach.
WYGLĄDA ON MNIEJ WIĘCEJ TAK:
-
- Ale za to ja mam * wyrzuca 4 magazynki tej amunicji w stronę czerwonego *
-
- To nie pijawka na nią nie działa normalna amunicja tylko ta która podpala... * strzela 3 razy podpalając stwora *
-
W biegu strzelałem do pijawki.
- Patrzcie... To ją podpala
Moje naboje podpalają pomyślałem i zboczyłem z drogi żeby uciec i obronić grupę przed nią. Ona pobiegła za mną
- Strzelajcie do niej !
-
- Tak jest.
Powiedziałem i powoli zacząłem się kierować w strone obozu.
-
Wave idzie za stalkerami ( nie wiem jak do was pisać ) dziwnie patrząc na jaskinie którą widać z daleka
- Czekajcie widzę coś w tamtej jaskini
Po czym wyciąga karabin snajperski i przez lunetę patrzy w stronę jaskini
- Emmm... Nie wiem jak to wam powiedzić ale w tamtej jaskini widzę pijawkę ale to chyba ty...
Przestaje mówić i podaje lornetki kiedy z tamtej jaskini wychodzi pijawka
-
Wstałem nadal modląc się.
-
- Takie pijawki istnieją. Tylko ja i moi zmarli koledzy widzieliśmy ją. Ona jest tak wielka że by pochłoneła by sporączęść dużego lasu ale tylko raz widziałem ją.
-
- Może być ale spotkania z ogromniastą pijawą nie zapomnę.
Powiedział lekko chyląc głowę i patrząc na ziemie modląc się.
-
Kiedy Mordimer łamał mi skrzydło zacisnąłem tak mocno zęby żeby nie krzyknąć. Bolało lecz musiałem to wytrzymać.
- Mordimer trzęsą ci się łapy odpocznij trochę.
Powiedziałem do Mordimera spokojnie jakbym bólu nie czuł
-
Fajny OC'ek i repek dla ciebie za to
-
Wave wstał nadal kulejąc, poszedł do karocy.
( ale o to chodzi że zginąłem )
-
- Panie śmierci... T... To wszystko wydarzyło się tak szybko... Kiedy jechałem na deskorolce z kolegą... C... Coś strasznie dużego mnie potrąciło i nagle pojawiłem się przed pana domem.
Powiedział przy tym płacząc.
-
WaveX się położył obok drzwi zaczął płakać choć tego nie widać.
-
Jacob proszę twoja postać bedzie śmiertelna lecz przy każdej ze śmierci przenosi ją portal do krainy umarłych ok ?
-
- Umm... Witaj...
Wszedł lekko kulejąc do środka i patrzy na inne kucyki ze smutkiem wypisanym w oczach.
-
- Ja widziałem taką pijawkę właśnie ona zaatakowała moje miasto... Jakie szczęście że jestem odporny na promieniowanie.
( Jak coś narazie mnie nie będzie bo pykam w QUAKE LIVE )
-
Dalej jedziemy na zasadach kolejności postów czy już normalnie ?
Popyka ktoś ze mną w Quake LIVE ?
-
- Dobra zabrałem to co znalazłem... co dalej ?
Jedziemy dalej na zasadach eventu czy już swobodnie piszemy ?
Frakcja Wolność - S.T.A.L.K.E.R.
w Archiwum gier
Napisano
- To chcesz tego Springfielda ?
Pokazałem mu broń która była ze mną 2 lata.