-
Zawartość
158 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Wszystko napisane przez Adm1RED
-
- Witaj, jestem WaveX znam twoje imię tylko ze słuchu. Tak mam połamane skrzydło, jestem tutaj od kiedy pojawili się ludzie. Powiedział pokazując złamane skrzydło, dużą plamę krwi z tyłu głowy i białe oko.
-
Wave obudził się. Próbując powoli wstać popatrzał na udającą Nocturne - N... Nocturne po... Pomóż ni... Nie widzę na jedno oko... Pokazywał białe jak śnieg oko idąc przez próg szpitala. - Mordimer, jeszcze ja... Powieział rozglądając się
-
Próbowałem utrzymać równowagę. Poszedłem do szpitala strasznie się przy tym chwiejąc. Kiedy doszedłem do wejści w jego progu zemdlałem. ( jak coś na mnie działa jeszcze strzałka odużająca )
-
- Pośpieszcie się. Z daleka widziałem wojsko. * dyszy * Wbiega do budynku z krzykiem. * ok zmieniłem *
-
* krótko falówka * Nie chcę was wartwić ale lepiej uciekajcie. Z daleka za budynkiem widzę od cholery zombiakó strzelam do nich zaczyna mi brakować amu...*szum*
-
Obudziłem się - N... Nocturne ? Aghhh... Za co to ? Powiedziałem z bólem.
-
* krótko falówka * Słychać mnie ? Namierzyłem 2 zombie pałentające się wokół budowili czy mam je zestrzelić powtarzam czy mam je zestrzelić z tłumika ? ***************** Słysząc strzały zacząłem namierzać i likwidować, zabiłem 2.
-
- Ja będę was ubezpieczać z daleka, jestem niezwykle celny. Po czym odszedłem na dalszy wysoki pagurek z moim karabinem snajperskim.
-
- Mam na imię Adrian a pseudonim WaveX. Pochodzę z jednego miasteczka które było na północy teraz ono jest tak zwane miastem zombie. Od kiedy zacząłem uciekać z miasta zabrałem ze sobą 2 kolegów ale oni też po pewnym czasie się zmienili w zombie ja byłem jednym z nielicznej grupy weteranów snajperskich oraz ja jedyny byłem odporny na to promwieniowanie. Opowiadałem.
-
- Chcecie mogę wam powiedzieć kim jestem i moją krótką historię
-
- Mogę Powiedziałem próbując wstać.
-
- Ahh... nic dużego tylko rana postrzałowa od zombie. ( jak coś grałem w stalkera zew prypeci i tam zombie strzelają z karabinków ) - Mam karabin snajperski Svd dragonkow zabytek i 2 magazynki. Powiedziałem po czym patrząc się na swoją zakrwawioną nogę.
-
- Pomocy... ZOMBIE! * 2 STRZAŁY * z daleka rozległ się chałas.
-
Imię: WaveX Wiek; 19 lat Rasa: Pegaz Historia: Młody pegaz kiedy miał 12 lat stracił matkę w wypadku spłonęła w porzaże w Canterlocie. Kiedy miał 15 lat stracił ojca kiedy w everfree duże drzewo nagle spadło na jego ojca. WaveX kiedy miał 17 lat próbował zapomnieć o tym co go spotkało. Zapomniał o rodzicach poświęcił się muzyce. Kiedy miał 18 lat zagrał swój pierwszy koncert i wszystkim się spodobało co zagrał na koncercie. Charakter: Miły, zaradny, pomocny, odważny, jedna wada jest upierdliwy jak go coś zaciekawi. CM: Winylowa płyta w płomieniach Wygląd:
-
WaveX obudził się. Otworzył lekko oczy na jedno oko widział dobrze lecz na drugim nadal mało widział, jeszcze działała na niego ta strzałka odużająca. - C... Co się dzieje? Zapytał drżącym głosem. Leżał tak w pół nieprzytomny na środku polany.
-
Siemanko Mam małe pytanka 1. Co myślisz o filmie pt. *Trzy metry nad niebem* ? 2. Co byś zrobiła gdybyś nagle straciła róg ? 3. Jaki jest twój ulubiony film ? 4. Co robisz kiedy nie możesz zasnąć ? To na tyle. Cześć
-
Element jacka
-
WaveX przestał się czołgać połorzył się brzuchem do góry. Zasnął na połowie polany. Zanim zasnął popatrzył się w stronę Nocturne, widział tylko małą plamkę i nagle zemdlał. ( piszę na telefonie )
-
WaveX miał straszne omamy nie wiedział co zrobić, zapytał się strasznie się przy tym trzęsąc ponieważ mało widział - G...gdzie ja jestem ? Słyszał nadal niewiele ponieważ nadal mu szumiało w głowie. Myślał sobie co się z nim stało że kiedy wbiegł w krzaki nagle zasnął.
-
Element NOPE'a ( Przestańcie z ta muzyką XD)
-
Element Wyznawcy
-
Element Postu