Wchodzi zaraz za Travel drzwi się za nią zamykają, kładzie Travel na stół operacyjny i ja usypią.
No to widzimy się po operacji. (nie bój się nie zrobię krzywdy jak w Rainbow Factory:P)
Po czym zaczyna od odkażenia złamanego kopyta. Po chwili zabiera się za Elektro skalpel. Nacina kopyto Travel jednocześnie zamykając mniej ważne naczynia krwionośne a pozostawiając te otwarte. Po kilku chwilach krojenia jej tkanek doszła do kości, odłożyła elektro sklapel i wzięła scalacz kostny. Po woli przykładała go do jej kości i ją regenerowała. Po kilku chwilach kość była cała, więc zaczęła zszywać i łączyć naczynia krwionośne na koniec zszywając samą skórę zszywaczem. Po skończeniu operacji kopyta zabrała się za klatkę piersiową. Oczyściła klatkę piersiową i okoliczne rany, wzięła Elektro skalpel i rozcięła klatkę piersiową pozostawiając naczynia krwionośne otwarte, dała tylko trochę gazy oczyszczonej by wstrzymać krew. Kiedy doszła do żeber widziała kilka połamanych i jedno wbite w płuco wyjęła złamane żebro które było wbite w płuco i je zaszyła i po chwili płuco pracowało prawidłowo. Wyjęła kolejne 3 złamane żebra i wbiła w miejsca połamanych żeber śruby i wkręciła bioszczepy. Po skończonej operacji przy żebrach zszyła i połączyła naczynia krwionośne a na koniec zajęła się zszyciem skóry. Po około godzinie operacji zajęła się ranami otwartymi. Oczyściła rany otwarte i je pozszywała. Za nim ją wybudzi wstrzykła jej podwójną dawkę morfiny i jodyny przeciw promiennej plus podała jej kilka antybiotyków. Po jakimś czasie podeszła pod jej głowę i zaczęła ją lekko klepać w pyszczek by się ocknęła.
Travel... Traavel obudź się już po operacji.
~~~~
Miłego czytania:P