Skocz do zawartości

Omega

Brony
  • Zawartość

    1820
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez Omega

  1. - nie dzięki już jadłam - odpowiedziała. Ruffian była kucykiem o szarej sierści i blond grzywie. Uśmiech nigdy nie schodził jej z twarzy ale dzisiaj byłą wyjątkowo podekscytowana - Ale to nie ważne, dowiedziałam się dzisiaj czegoś fantastycznego! Za tydzień odbędzie się kasting do pokazów mody, które mają swój finał w samym Canterlocie! Jak tylko się o tym dowiedziałam od razu popędziłam do ciebie. Prawda, że to wspaniale?
  2. Potrząsasz energicznie odnalezionym kucem jednak ten nie odpowiada. Musiał zemdleć z wycieńczenia. Tymczasem Scott wraca do ciebie trzymając coś w pyszczku - to złoty naszyjnik z fotografią w środku przedstawiającą trzy kucyki. Jednym z nich niewątpliwie jest odnaleziony przez ciebie nieznajomy.
  3. Scott szczekając prowadził cię pomiędzy drzewami jakby chciał ci coś pokazać. Szczeka niecierpliwie popędzając cię do dalszej wędrówki. Po jakichś 5 minutach odkrywasz już dlaczego tak cie poganiał. W chaszczach znajdujesz innego kucyka. Kiedyś zapewne był bardzo przystojnym kucem o pomarańczowej sierści i zółtej grzywie. Teraz jednak jego grzywa była brudna i zmierzwiona podobnie jak cała reszta ciała. Obok niego leżał sporej wielkości plecak podróżny, niestety podarty i pusty. Biedak był wychudzony i nieprzytomny.
  4. Tym czasem Hightlight przyszedł do salonu z trzeba filiżankami gorącej herbaty. - Widzę, że wszystko już ugadane - powiedział - To świetnie. W takim razie wypijmy herbatę a potem będziemy mogli się przejść. Muszę ci wiele opowiedzieć Darklight. - Przykro mi bardzo ale nie mogę zostać na herbacie - powiedział nieoczekiwanie Hal - mam jeszcze dużo do zrobienia przed wyprawą. Panie Darklight wyruszamy za dwa dni. Spotkamy się na peronie o 12. Mam nadzieję, że to będzie bardzo owocna wyprawa. Gdy skończył mówić pożegnał się i wyszedł załatwiać swoje sprawy.
  5. Uwielbiałaś takie beztroskie życie. Żadnych zobowiązań, tylko ty Scott i wasze góry. Niestety nie jest to takie proste. Twoje myśli jak zawsze wróciły do tego samego pytania, które zadawałaś sobie od dawna - Dlaczego twój tata tak się zachował na widok twojego znaczka? Powinien się cieszyć a jednak tak się nie stało. Odegnałaś jednak to wspomnienie starając się dalej rozkoszować tym pięknym widokiem.
  6. Jeszcze nie kupiłem Masz skórzaną kurtkę?
  7. Wkroczyłaś do nieznanej kotliny podziwiając snopy porannego światła prześwitujące przez gałęzie drzew. Rosły tu praktycznie same iglaki - sosny, świerki i jodły. Gdzieniegdzie udało ci się zauważyć przemykającą wiewiórkę lub inne zwierzątko. Zagłębiałaś się dalej w gęstwinę i stanęłaś jak wryta. Przed tobą znajdowało się spore jeziorko o niezwykłym lazurowym kolorze. Było tak czyste, że dało się zobaczyć jego kamieniste dno. Patrzyłaś na nie jak zaczarowana.
  8. Ruszyłaś ścieżką w stronę najbliższej kotliny. Jak zawsze towarzyszył ci twój wierny wilczek Scott.
  9. cheetosa Jesteś z Zachodniopomorskiego?
  10. To nie są moje klimaty. Lubie anime ale takie jakoś do mnie nie przemawia. Dobra kończmy to bo się off-top zrobił. To teraz ja zadam pytanie do ogółu: jest jakiś fany konwent albo meet w najbliższym czasie?
  11. całowania nigdy dość XD Chcesz mnie poznać?
  12. Kolejny piękny dzień na Mountain Hooves. Ptaki śpiewają a słońce grzeje. Jest środek lata. *** Postanawiasz przejść się po górach, a nóż znajdziesz coś ciekawego?
  13. Czyli masz pole do popisu dla wyobraźni
  14. To typowy chwyt. Zostawiają niedosyt i tym samym furtkę na ewentualny następny sezon. Poza tym jest to też możliwość pobudzenia wyobraźni "Co by było gdyby".
  15. Miło mi to słyszeć ale nie wie pan nawet gdzie dokładnie wyruszamy - powiedział Hal z uśmiechem - otóż wyruszamy aż do dalekiego Cervidas za morzem. Dobrze przemyśl swoją decyzję.
  16. Wszystko jasne. Hej nie martw się. Jest teraz w lepszym miejscu
  17. Zależy jakie oglądałeś. Jeśli yuri albo yaoi to na mnie nie licz
×
×
  • Utwórz nowe...