Cieżko mi tych wszystkich komentarzach mowić smęty ale wyraże moją szczerą opinie.
Dla mnie fanfic ma wiele niedociagnieć, pomysł z kolorami nie jest zły ale narracje i tak trzeba prowadzić. Wkurzały mnie częste powtórzenia wyrazowe i mieszająca sie składnia. Pozatym jest wiele fragmentów w ktorych czytelnik musi się domyślać o co chodzi. Opisy sa mało obrazowe i mowiąc szczerze miejscami wręcz drętwe. Nie spójność ujawnia sie choćby w momecie gdy księżniczka chce przybyć do świata ludzi, nagle ledwo obudzony chłopak który wie że ma kilka godzin życia prosi wszystkich o wyjście itd.
A oni posłusznie robią wszystko, gdzie jeg w tym przeżycie bohatera ,wiem może być osobą stoicka lecz raczej zwiastun swojej śmierci nie przychodzi nikomu łatwo. A co do słów użytych to np.słowo mana nie pasuje mi do świata EQ.
A teraz co do głównego bohatera to dla mnie postać jest przesadzona wręcz nieżyciowa ,boi sie wszystkiego lecz z taką łatwościa zaczyna przełamywać leki, jej dialogi są płaski. Np. Wymyślanie sobie imienia, możemy się domyślać że Daniel był brony ale takie rzeczy nie przychodza ,i jeszcze Twilight zgadzająca sie i zachowująca sie nie jak ona, albo motyw z blokiem. Bohater mówi w taki sposób jakby rozmawiał z kolegą a nie z kucykiem który nie zna połowy rzeczy z naszego świata.
Naprawde popracuj nad stylem,opisami i charakterem postaci bo sam koncept fabularny jest dość dobry (chociaż troche oklepany, ile razy można trafiać do EQ po wypadku)
Ja życze powodzenia i będe obserwował twój dalszy rozwój.