Skocz do zawartości

Camed

Brony
  • Zawartość

    286
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez Camed

  1. Droga będzie dosyś trudna, jeśli myślisz o C:\Windows\System32\diskmgmt.msc To chroniona ścieżka - odrzekłem
  2. Camed

    "W dziesiątkę" Camed

    Widząc to dziwne, po dotąd niespotykane zawahanie Bow'a, sam wyjąłem te strzały. Następnie poprosiłem go, by powiedział o co tak naprawdę chodzi. Obiecałem też, że nikomu innemu nie powiem.
  3. ((Wszystkie lokacje zostały spełnine, prócz folderu wyjściowego. Tego nie wie nawet AV)) Więc ja poproszę o coś innego. Mianowicie o skaner behawioralny dla mnie, i trochę jedzenia dla każdego. W zamian mogę dać kilka baz malware - odpowiedziałem. - Mogłoby to nam pomóc przy niektórych zagrożeniach z internetu
  4. O Boże! Jak tu... Dziwnie! Ciemno, ale jakże głośno. Słyszałem stuk kopyt, ale to nie były "nasze" kopyta. Ich odgłos był taki nienaturalny. Jakby głośny, ale cichy. Był uosobieniem oksymoronów. Postanowiłem jednak zebrać się na siły. Zacząłem szeptać do każdego z naszej drużyny. Mówiłem, byśmy podeszli do drzwi. Gdyby dane stwory nas zaatakowały, ich impet mógłby wyważyć drzwi. Mógłby... Trzeba mieć nadzieję. Przy okazji, jako budowniczy, mógłbym poszukać w pomieszczeniu jakiegoś łomu czy coś w tym stylu do wyważenia drzwi. Ta opcja wydawała mi się najbardziej rozsądna.
  5. Nie wiem. Wyłączyłbym GTA i włączyłbym AC II Co byś zrobił, gdyby nowokupiona gra, okazała się wadliwa?
  6. Hmm... Avast! Free 8.0 Bulid 1489 Czas więc podejść. Ale najpierw... Czas walnąć patelnią w głowę pana Cebulę. Jego zachowanie, może być zbyt ryzykowne... - BUM! - I patelnia walnęła o gościa od którego jedzie cebulą czy może na odwrót. Wszyscy znów spojrzeli na mnie dziwnie. W sumie też się zdziwiłem, bo w sumie SKĄD JA WZIĄŁEM TĘ PATELNIĘ? Syndrom taczki, or what? - Ale do rzeczy. Wsadźcie Oniona do taczki. Po wizycie możecie się na nim odegrać. - skinąłem z uśmiechem - Szybko wziąłem jego wąsy, umaczałem w tajemniczej mazi (( )) i napisałem: "To dla twojego dobra, Cebulowaty". - Więc pora wejść... - Podeszłem i zapókałem do wrót AV. Podszedł do nas i wyciągnął jakby taki "laser". Przeciągał nim po nas, jakby nas skanował. Po kolei było słychać: "Plik nie stanowi zagrożenia". Najdłużej skanował Oniona, ale po wnikliwej analizie, stwierdził, że jest bezpieczny. Wtedy Onion się ocknał. Na szczęście nie zauważył braku swego "kamuflażu". Następnie Podszedłem do avast'a!, i przedstawiłem naszą szóstkę. Potem zwróciłem się do reszty - Teraz każdy będzie mógł coś powiedzieć, poprosić. Tylko proszę, w granicach rozsądku! Nawet nasz "bojownik" Osa, raczej nie da z nim rady. Ja poproszę go o coś na samym końcu...
  7. Mija lato, mija lato... Czas pożegnać ciepły czas... :( :( :(

    1. tajemny gostek
    2. Camed

      Camed

      Tylko połowę! Realizm!

  8. Więc do przodu! - wykrzyknąłem - Ale mam dla was podstawowe zasady zachowywania z antywirusem - powiedziałem - Na początku... Te M.U.S.T.A.C.H.E mogą się źle dla AV skojarzyć. Najlepiej wyrzućcie je, albo gdzieś głęboko schowajcie. Po drugie zachowujcie się spokojnie i naturalnie. Będzie o wiele bezpieczniej. Odzywajcie się, kiedy będziecie poproszeni. A co do ciebie, Oso, proszę, choć teraz tak nie szarżuj. Może to się okazać zgubne dla nas wszystkich. Jeśli wszystko pójdzie dobrze, nie tylko dowiemy się wielu rzeczy, może nawet dodatkowo czymś nas obdaruje! - powiedziałem i czekałem na reakcję reszty...
  9. Odnalazłem 2 błędy w wersji mobilnej. -Nie ma możliwości odpowiedzi na aktualizacje statusu innego człeka -Podczas klikania "w cztery kwadraty" na górze strony, czyli tam gdzie mamy wiadomości, powiadomienia, itp. występuję linijka tekstu zamiast obrazka. Pisze tam: "Error. Could not load ipchat..." czy coś w tym stylu. To tyle.
  10. Nie wiem, co oznacza ten nick, mimo że użytkownik przede mną wie.
  11. Pomylił się. Lubie jeść, ale tylko to co dobre, i tylko kiedy jestem głodny Ma 3 antagonistów w sygnie
  12. Napisał ten post 13 minut wcześniej od mojego posta
  13. Jego avatar jest... Ciężko powiedzieć... BĘDĘ MIAŁ KOSZMARY!
  14. Zależy, jak jest szyfrowana. Jeśli to zwykłe WPA-PSK, lub coś z niższej półki, wystarczy Back Track.- odpowiedziałem. Ale nic... Czas poprzeglądać pocztę... Boże! Ile tu spamu i innego scamu! - wykrzyknąłem - Z pewnością, to nie jest mój komputer - rzuciłem do reszty.
  15. W jego nicku znajdują się: -2 litery P -3 litery O -1 litera R -1 litera S -2 litery T -1 litera U -1 litera M -1 litera E -1 litera K
  16. Przenikał w inne domy If you know what I mean xD Co byś zrobił, gdybyś został wchłonięty do komputera, a ten okazał się pełny malware?
  17. Jest po prostu Tomkiem, nic dodać, nic ująć.
  18. Osa, czy to nie jest opis z Wikipedii? Jeśli tak, to mamy dostęp do internetu! A to może nam pomóc, oczywiście... Hmm... Więc zajrzyjmy do Thunderbird'a. Mam nadzieję, że użytkownik jest zalogowany... Tak! Jest! Ale to nie moje konto... Czy to któregoś lub którejś z was? Jeśli nie, oznacza to, że jesteśmy w CUDZYM komputerze. Po drodze, zauważyłem antyvirusa. On może nam wiele pomóc, może nawet coś dać. Bylebyśmy nie zachowywali się podejrzanie. Może nas wtedy uznać za PUP ((Potencialy Unwanted Program))! Więc potem zajdziemy do AV, a narazie, explorujmy naszego gromo-ptaka! - I spojrzałem ze uśmieszkiem acz nie tym złośliwym, na Oniona.
  19. Ma w avku tytułowego bohatera mojego 2 ulubionego serialu. Dr House (jeśli przyjąć MLP za serial)
×
×
  • Utwórz nowe...