Skocz do zawartości

Eter

Brony
  • Zawartość

    2677
  • Rejestracja

  • Ostatnio

  • Wygrane dni

    13

Posty napisane przez Eter

  1. Equestrial : Total War – fanfic który wprowadził mnie do świata poniaczy a zarazem najpiękniejsza opowieść jaką w życiu czytałem a przeczytałem już tony opowieści. Uwierzcie mi albo i nie ale ta nie ma sobie równej. Kto jeszcze tego nie czytał to niech lepiej szybko nadrabia zaległości ! Naprawdę nie pożałujecie przeczytania tego. Niestety jest jeden problem; historia nie jest dokończona; jest napisana w około 85% i została porzucona przez autora. Niestety ten raczej nie powróci do pisania ( wiemy gdzie go znaleźć, niestety obawiam się że nie jest już częścią tego fandomu oraz nie pała do nas „miłością” ). Jednak dzięki wspólnym siłą fanów tego arcydzieła udało nam się znaleźć komentarz autora na pewnej stronie w którym „pochwalił” przemową jednego z bohaterów ( przemowa prawie na pewno miała znaleźć się w epilogu ). Co prawda przemowa nie wyjaśnia wszystkiego oraz pozostawia wiele, wiele wątków otwartych to daje nam mniej więcej pogląd jak to się skończyło. Naprawdę nie mogę przeżyć że E:TW nie ma zakończenia.

     

    Znaleziona przemowa (UWAGA SPOILERY) :

     

     Four Speeches.

    Ponyville. March, 1252. Derpy Hooves, to a town hall meeting discussing the possibility of raising a militia to defend the town from the Gryphon invasion.

    "I heard them say, 'we never asked for this war.' I heard them say, 'we only want to live in peace.' I heard them say, 'let others fight, for we will flee and find peace.' Hmph. Guess what? I never asked for this eye. I only wanted to live in peace. And believe me, I wanted to run away from you scornful bastards who made my life a torment day in and day out. But I learned you can't run from what fate's given you. Fate gave me this eye. And fate gave us this war. Run from the gryphons now, and that's what we'll be. Runners. And runners never...stop...running. There will be no peace. There will be no safety. There will only be running, from now until the day your children drop dead in a dusty ditch. You want peace? Then follow me. And *earn it.*"

    Northern borderlands. August, 1253. Brig. Gen. Hooves, to the Equestrian Army of Gryphonia.

    "Ponies! Our fur is tattered; our hooves are split. We are without food. We are without blankets. We are without sleep. Our endurance has been heroic, but endurance alone can bring us nothing. Celestia owes us everything, but Celestia can give us nothing. The time has come to take our reward. Today we stand before the Gryphon army. Behind us are our charred homes and our desolate farms. Before us are fertile fields, great cities, and revenge for our dead. All that stands in our way is an army of beaked slaves. Until now they have fought only the weak and unarmed. They think us the same. Soldiers of Equestria! Today we bring war to the enemy! Today we bring honor to ourselves! Today we bring victory to Celestia! Fight, and take from that swarm of thieves that which has been stolen--that which you deserve!"

    Foot of Mount Kali'gryph. October, 1253. Maj. Gen. Hooves, to the 3rd Pegasus Lancers.

    "Ponies! We have fought and won six battles in as many weeks. Two gryphon armies have been shattered. Thousands of the enemy have been taken prisoner; tens of thousands more lie dead in their fields. We have crossed mountains and rivers. We have taken cities. We have met a dozen impossibilities, and a dozen times we have redefined what is possible for a pony to do. Yet what we have done so far is nothing compared to what we must now do. We stand at the foot of Mount Kali'gryph. 40 centuries of tyranny look down upon you. The undefeated Immortal Guard looks down upon you. The Gryphon King looks down upon you. In the valley below, our brothers and sisters are currently waging a frontal assault on the land route. Their casualties will be high. Their sacrifice is given willingly, for it will enable you to end this war this very hour. The gryphons have numbers and altitude. But they are unaware of our coming. This is a battle fought on our terms, at the moment of our choosing. And we have never--we will never--lose such a battle. I myself will lead the charge. I myself will carry our banner. Stay with me. Fight with me. And live or die, you will become immortal, for ponies will say of you, from our celebrations tonight until the end of the world, 'She fought with the 3rd Lancers.'"

    Canterlot. October, 1263. Dinky, second Duchess Hooves, to the Grand Galloping Gala.

    "Ahem. I've...been asked to say a few words. As we all know, it has been ten years since peace has been won. Our farms have recovered. Our towns again prosper. Colts and fillies fill our classrooms and our dinner tables. To the north, the Gryphonic Republic, once home to our oldest enemies, is now our closest trade partner and our dearest ally. Ten years ago, I lost a mother. And ten years ago, Equestria gained one, for it was through her that our homeland was reborn. I am not comfortable speaking in front of you today, for I am called her daughter. Though I loved her dearly, nopony at this ball--including me--could be worthy to share her name. Her family was the Equestrian Army of Gryphonia, and it is they--and not me--who should be honored here. And it is the 3rd Pegasus Lancers--and not me--who should share in the title she won at Mt. Kali'gryph. I appreciate that you wish to honor my mother, and I have come to thank you, but if that is your wish, do not honor me. Go through the towns and farms of Equestria. Ask where the veterans of Kali'gryph live. And give them your thanks, your gold, your honor, and your service, for it is they who embody all my mother was. Thank you."

     

    Linki :

    https://www.fimfiction.net/group/46/pony-warfare/thread/22735/four-speeches-equestria-total-war

    http://equestria-prevails.deviantart.com/art/The-New-Royal-Guard-test-pg-261081468?offset=100#comments

     

    (KONIEC SPOJLERÓW)

     

     

    Polecam serdecznie wszystkim przeczytanie tej historii, nie tylko dlatego że jest o naszych poniaczach ale przede wszystkim z powodu piękna oraz niesamowitej dojrzałości tej opowieści.

     

     

    Pozdrawiam wszystkich oraz zapraszam chętnych do dyskusji.

  2. No tak, you're right :twilight7:

    Ale jak ma się około 20... Albo jak ma się kilka magazynków :D

    Ta druga opcja byłaby ok tylko kupno tak z 4 magów to już nie jest mały wydatek :/

  3. Najlepszy boczniak jaki kiedykolwiek miałem: Cymowskie P.661A, czyli sprężynowa replika M1911 :rbd:

    Szedł w ruch jak w zimę czasami siadała bateria. Na kulkach 0,12 możliwe jest trafienie przeciwnika z 30 metrów.

     

    W sumie full auto w pistolecie to dobra sprawa...

    Nie do końca taka dobra sprawa ... gdy mamy do dyspozycji 12 kulek w magazynku to colt na full auto je zjada w hmm... naychmiast :D

  4. Uważaj na ortografię ;)

     

     

    Z tym zębem to współczuję, ale możesz sobie mówić, że masz coś Apple Bloom ;)

     

    Przepraszam za błędy ortograficzne jeżeli się pojawiły. Niestety piszę z Ipada z angielskim softem przez co jeżeli sam nie wychwycę błędu to nie podkreśli,  poza tym "instynktownie" lubi podmieniać słowa.

    Tak więc jeżeli coś znajdziecie to  proszę nie bać się wytknąć - postaram się szybko edytować posta i poprawić.

     

    Pozdrawiam

  5. Miałem lepiej :D

    Podrkadłem się do okna budynku, wychylam się z pistoletem. Gościu ~2metry ode mnie, idzie w stronę drzwi.

    -Strzał!

    -Nie trafiłeś! - i pobiegł dalej.

    :wut:

    Następnym razem dostanie kulkę :rd6:

     

    Dlatego mój boczniak ( colt 1911 ) dostał po małych przeróbkach opcje full auto. :v6Jdq:

  6. Ehh sami abstynęci ...  tylko ja jestem taki degenerat :despair:

    Ale spoko ponieważ i tak najważniejszą częścią ognistka integracyjnego jest after battle report z przyjaciółmi  :D

    Taaak nie ma nic piękniejszego jak opowieści przy ognisku o tym jak to wymordowaliśmy oddział wroga ( tudzież swój z przyczyny braku komunikacji... ) lub jak bohatersko zgineliśmy.

  7. Do jakiego kuca jestem podobny... dobre pytanie.

    Trochę do Twilight ponieważ uwielbiam czytać ale za to nie koniecznie się uczyć.

    Trochę do Rainbow ponieważ uwielbiam testować swoje możliwości ale tylko gdy dotyczą one spraw militarnych, poza tym jestem totalny nygus. Coś co jeszcze wiąże mnie z Rainbow to lojalność; jeżeli uważam kogoś za mojego przyjaciela to ta osoba może być pewna że będę stać u jego boku za wszelką cenę.

    Trochę do Rarity; nie żałuje moich środków jeżeli jestem w stanie komuś pomóc. Niestety nie jestem tak uzdolniony jak ona.

    Trochę do Applejack; staram się być za wszelką cenę szczery oraz kocham klimaty Amerykańskiego country; jestem raczej miernym kłamcą. Niestety jak już pisałem jestem nygusem robię co do mnie należy w pracy i raczej nic poza tym.

    Trochę do Pinkie; ale tylko trochę. Głównie tyczy się to momentów gdy mam styczność z militariami; cały czas jestem uśmiechnięty, radosny i pełen energii.

    Trochę do Fluttershy; kocham przyrodę, lubię pomagać innym, oraz miewam sytuacje gdy "zabraknie mi języka w gębie".

    Trochę do luny ponieważ kocham noc. Kocham noc bardziej niż dzień ( nie, nie jestem wampirem czy coś w tym stylu oraz nie, nie śpię w dzień a nocą "żyje"; po prostu czasem lubię przejść się nocą na spacer )

    Jednak najbardziej utożsamiam się z Ditzy Doo aka Derpy Hooves. Dlaczego ? Podam jeden z naprawdę wielu przykładów:

    Wybiłem sobie ząb własną kolbą... JAK ?! ano tak :

    Zlot asg, jestem w trakcie szturmu na umocnienia wroga,  wbiegam pod dość stromą górkę a że górka była z piachu a piach mokry po deszczu to bez problemu owy się osunął. W efekcie czego lufa karabinu wbiła się w piach a ja straciłem równowagę i przewróciłem się do przodu. Z tą małą uwagą że przewracając się uderzyłem twarzą w kolbę wybijając sobie ząb... ALE walczyłem dalej ( hehe ).

    Poza tym kocham wizerunek Ditzy wykreowany przez ten fandom. ( Głównie fan fikcje na www.fimfiction.net - sprawdźcie moje konto "MrDrzevs" mam tam w ulubionych naprawdę wiele opowieści powiązanych z Ditzy; zapewniam was że po przeczytaniu ich pokochacie ją tak jak ja ją pokochałem. Naprawdę nie uwierzycie jaką postać wykreował ten fandom ze zwykłej "ślamazarnej" pegazicy; coś pięknego. ).

     

    Pozdrawiam.

    • +1 1
  8. Ortega - w świętokrzyskim

    A ten drugi niestety nie pamiętam nazwy - znajomy ogarnia temat :D

     

    Jednak to jest jeszcze wielka niewiadoma ponieważ jak pojawiam się u szefa w pracy i chcę wolne na zlot to ten ma ochotę chyba mnie wychłostać haha ( ehh to hobby i zloty  :D )

  9. NIeźle, ja 28 czerwca jadę na Good Morning Vietnam, a dwa tygodnie temu wróciłem z Combat Alert.

    Mam jeszcze plany co do 2 zlotów ale to wyjdzie w praniu.

     

    Ale miałbym radochę gdybym spotkał kogoś z was na jakimś zlocie ( najlepiej przy ognisku integracyjnym z browarkiem :D ).

  10. Czy broń na tym rozwiązaniu ma tylko ogień pojedyńczy tak?

    I tak i nie. Obecnie tak. Dla replik sprężynowych konwersja działa na semi. Jednak chłopaki z mancrafta pracują nad projektem gearboxa v2 ( oraz v3 ? ) w którym będzie semi oraz full auto. Gdzieś kiedyś mówili przewidywalną cenę - ~750zł chyba, coś mi tak świta ale nie jestem pewien. Kiedy to wprowadzą ? Niestey nie wiem, trzeba śledzić temat na mancraft.pl lub wmasg.pl

  11. Z My Little Pony się robi pies na kasę Hasbro ma już nas gdzieś oni chyba na kasę ino liczą. Za niedługo zablokują wszystkim odcinki z MLP i co wtedy będzie pomyśleliście to tym.NIc za niedługo nie będzie  :pinkrage: to jest klapa i tyle.

    Nie oszukujmy się, Hasbro to nie organizacja charytatywna. Kapitalizm czy jakoś tak to się nazywa...

    Co do odcinków mlp, ja sobie ściągnąłem wszystkie sezony po angielsku ( uwielbiam aktorów z angielskiej wersjii ) i po problemie.

     

    Pozdraiwam.

    • +1 1
  12. Oglądałem, kocham tego typu filmy. Naprawdę kocham filmy po obejrzeniu których poza samą przyjemnością odlądania można wyciągnąć pewne wnioski oraz refleksje.

    Od siebie mogę polecić film "Mr. Nobody"; ciężki film, pełen przemyśleń oraz refleksji. Albo go pokochacie albo znienawidzicie; ja go pokochałem ( czasem nie wystarczy obejrzeć go jeden razy aby zrozumieć ).

     

    Pozdrawiam.

  13. Witaj!

    1.Jaka jest twoja ulubiona postać?

    2.Lubisz zimne klimaty?

    3.Co sądzisz o Islandii i Norwegii?

    4.Lubisz kraje Nordyckie?

    5.Lubisz Lukrecje?

    Witaj !

     

    1. Zdecydowanie Ditzy Doo, zaraz po niej Luna.

    2. Tak, Chciałbym kiedyś  odwiedzić Alaskę.

    3. Nigdy nie byłem, ale w przyszłości gdy czas, zdrowie oraz pieniądzę pozwolą to chciałbym odwiedzić ( Lubię podróżować )

    4. Tak, mam dalszego znajomego w Norwegi.

    5. Nigdy nie jadłem.

     

    Pozdrawiam

  14. Ostatnio miałem okazję strzelać z jakiegoś mocno ulepszonego L96 (luneta ustawiona na zoom x4 i kulka leciała idealnie w cel na dystansie do 75m, na oko licząc). Jeśli ma się dobrą pozycję, to można naprawdę nieźle wspomagać swoich szturmowców :)

    Jedno czego się nauczyłem przez 5 lat w asg... Snajper to najpotężniejsza jednostka defensywna podczas naszej zabawy. Jeżeli ma dobrą pozycje to zwycięstwo ma w kieszeni, a to dlatego że oddział wroga zaatakowany przez snajpera często zamiast szybko zlokalizować strzelca i jak najszybciej do niego dotrzeć i zlikwidować to zazwyczaj chowa się po kątach i czeka nie wiadomo na co ( Ciekawy efekt psychologiczny :D ). A snajeper ? A snajper ze spokojem robi co do niego należy .

  15. Znajomi nie wiedzą, rodzeństwo nie zwraca zbytnio uwagi a rodzice gdy się przez przypadek dowiedzieli to patrzyli na mnie wzrokiem typu "Synek jeżeli masz jakieś problemy to możemy porozmawiać" :D, poza tym przez kilka dni byłem obiektem żarcików .. ale w gruncie rzeczy wszyscy wiedzą że mam dziwne zainteresowania wiec raczej nie zwracają na to uwagi ( Jest dla nich sprawą nie pojętą jak 21 latek może biegać w mundurze i repliką karabinu po okopach z innymi znajomymi ( często o wiele starszymi ) którzy mają podobne zaburzenia psychiczne co ja "bawiąc" się w armię /  wojnę :rainderp:  )

  16.  

    Pytam się bo potrzebuje ulepszyć  mojego ghillile bo jest trochę za rzadkie. I chciał bym zrobić z niego Ghost'a  lub coś podobnego.

     

     

     

     

    Byłem na ich stronie i zainteresowało mnie to ponieważ mam na oku zakup L96 i zaczęcie zabawy w snajpera. A to rozwiązanie zmniejsza koszta całej "wyprawki" snajpera.

     

     

     

    Zdecydowanie zmniejsza koszta a ile frajdy daje ! Nareszcie nie trzeba naciągać resora od stara tylko jednym palcem przeładować + głośny odgłos wystrzału :D Jedyny problem z mancraftem to szybkozłączka przy reduktorze, rozstrzelnia się jak cholera, ja to tak rozwiązałem że zleciłem zespawanie szybkozłączki do reduktora i po problemie.

     

     

    Co do ghillie to najlepiej allegro , kiedyś widziałem jakąś stronkę z tymi pierdołkami ( specshop.pl też czasem ma ) ale mają raczej skanaliczne ceny + ta juta / paski często przypominają "anielskie włosy" nakładane na choinkę :/ ( innymi słowy kiepski stosunek cena/jakość ) .

  17. Cześć, Dawid miło  Cię poznać.

     

    Odrazu zadam  kilka pytań:

    Czy znasz może jakiś sklep sprzedający kity do ghillie lub worki jutowe?

     

     Mam podobnie. :rainderp:

     

     

     

    Czy strzelałeś z  p&j Spr Full metal short??

     

     

    Witaj !

     

    Tak się składa że mam coś w stylu ghillie ( stalker suit ) to jest górna część ghillie ( naszyta na parkę ) która sięga nóg.

    Był robiony na zamówienie przez znajomego z wmasg przysłałem mu moją starą parkę BW a on zrobił resztę ( cena wynosiła około  170zł ), ghillie też robi .

    Mogę dać namiary na niego . Naprawdę polecam .

     

    to są foty mojego stalker suita : https://plus.google.com/photos/102850139510726560638/albums/5845208661913207649?banner=pwa

    ( Foty robione u tego znajomego  co robił )

     

    Co do spr; P&J jak się nie mylę to jest (D)Boyi; jeżeli tak to kolega z teamu ma sr25 (D)Boyi. To jest to samo co short tylko inna długośc lufy. Gearbox to to samo. Ogólnie jeżeli chcesz z tego zrobić karabin wyborowy / snajeperkę to ... szykuj się na koszta bo :

    Aby z tego zrobić coś co przypomina znajpę to trzeba w to trochę wpakować.

    Poza tym przy dużej ilości fps gearbox często zdycha. ( Kolega był z nim na 5 zlotach; na 4 z nich replika umarła ( tłok, zębatki oraz raz pęknięcie gearboxa ). Ma w niej około 560fps jak mnie pamięć nie myli.

    Jeżeli chcesz karabin wyborowy / snajperkę to pomyśl o mancrafcie ( zewnętrzne zasilanie na gas ). Mam SWD w takim systemie. Jest w niej regulacja fps ( w reduktorze ) od 0 do 900 chyba. Sam insert kit do repliki jest praktycznie nie zniszczalny ( koszt 500zł ) . Zasilany może być z butli paintballwej Co2 lub na naboje Co2 12g. Butla starczy na naprawdę długo a koszt napełnienia to około 10zł.

     

    Jeżeli masz więcej pytań to wal śmiało, służę pomocą.

     

    Pozdrawiam.

  18. Witam Airsoftową rodzinę !

    Jestem Dawid

    Na Wmasg możecie mnie znaleźć pod nickeim Drzewo

    W asg bawię się od 5 lat.

    Strzelałem już prawie ze wszystkiego a repliki zmnieniam jak skarpetki.

    Jak widzę militaria w jakiejkolwiek postaci to mi odpier*ala haha :rd6:

    Poza tym to innych zaburzeń psychicznych chyba nie mam haha.

     

    Ostrzegam jeżeli chodzi o dyskusję na temat asg to mogę rozmawiać godzinami.

     

    Pozdrawiam !

  19. Witam wszystkich !

    Eternal się kłania. W rzeczywistości mam na imię Dawid. Jestem brony od stycznia 2013. Mieszkam w Poznaniu oraz mam 21 lat. Kocham czytać, a w przyszłości chciałbym napisać coś swojego. Jestem związany raczej z angielską częścią tego społeczeństwa. Nie wiem dlaczego ale swobodniej posługuję się angielskim, co ciekawe nie jestem w stanie ocenić na jakim poziomie jest mój angielski ( wszystko rozumiem, bardzo rzadko zaglądam do słownika oraz rozmawiam swobodnie; pytanie tylko czy to nie jest coś w stylu "Kali jeść, Kali pić" hehe ). Z wykształcenia jestem informatykiem. Interesują mnie militaria, bawię się w asg, kocham muzykę, lubię rysować ( nowe hobby ).
    Dlaczego jestem częścią tego fandomu ? Odpowiedź jest naprawdę prosta; po ukończeniu szkoły gdy rozpocząłem pracę do mojego życia wdarła się rutyna, brak sił, chęci; generalnie traciłem widzieć sens tego wszystkiego. Ciągły krąg praca -> dom -> codzienne sprawy -> mało czasu dla siebie -> sen -> praca. Potrzebowałem jakiegoś oderwania się od rzeczywistości ( asg w weekendy to za mało, tym bardziej że po tygodniu pracy czasami już nie miałem na to siły i chęci ). Nigdy bym nie pomyślał że pokocham bajkę oraz świat przez nią ( i fanów ) wykreowany.
    Poza tym jestem osobą otwartą i nie gryzę... chyba :).
     
    Moje marzenia na chwilę obecną :

    - Dostać się do wojska.

    - Motocyklowa podróż Amerykańską Route 66.

    - Nauczyć się dobrze rysować.

    Częściej bywam na fimfiction.net ( Nick MrDrzevs ).
     
    Przesyłam fotkę gdyby ktoś był  ciekawy "jak ten nerd wygląda" :)
    post-3704-0-28348800-1371129826_thumb.jp
     

    Pozdrawiam.
    • +1 1
×
×
  • Utwórz nowe...