Cahan

Już nawet odpisywanie z interesujących mnie tematach podlega odkładaniu na później >.> Jest źle.

Potne się drukarką. ;-;

Potne się drukarką. ;-;

Fanfikowe Oskary... Miotacz ognia już wyjęty i w użyciu. Koń wyciągnięty ze stajni, miecz włapie, idziemy expić na biednych pisarzach. Uważajcie! Bo jam jest ciemnością, która otoczy was strachem i odbierze wszelką nadzieję! Walhalla!

Kupiłam przedwczoraj Heroes VI Cienie Mroku przecenione z 70 do 20zł. Jest tylko jeden mankament- oni mówią po niemiecku [napisy po polsku].

Zgubiłam wenę... Jak ktoś znajdzie, to niech odda. To produkt toksyczny, wywołuje chorobę psychiczną zwaną cahanizmem.

Zgubiłam wenę... Jak ktoś znajdzie, to niech odda. To produkt toksyczny, wywołuje chorobę psychiczną zwaną cahanizmem.

Kot wykąpany, jeszcze tylko wymyć łazienkę, sprzątnąć ubrania i napisać rozdział.

Idzie sesja, więc pora założyć bloga z masą filozoficzno- ideologiczno- społeczno-kulturowych przemyśleń, których nikt nie będzie miał siły czytać. ^^"

Idzie sesja, więc pora założyć bloga z masą filozoficzno- ideologiczno- społeczno-kulturowych przemyśleń, których nikt nie będzie miał siły czytać. ^^"

Moja kotka po raz kolejny odgadła zwycięzce programu X Factor. Ja się jej boję...

Moja kotka po raz kolejny odgadła zwycięzce programu X Factor. Ja się jej boję...

Moja kotka po raz kolejny odgadła zwycięzce programu X Factor. Ja się jej boję...

Weno! Ty jesteś jak zdrowie, kto Cię nie stracił, ten się nie dowie ile znaczysz. I jak tu pisać rozdział, który obiecałam na jutro?

Weno! Ty jesteś jak zdrowie, kto Cię nie stracił, ten się nie dowie ile znaczysz. I jak tu pisać rozdział, który obiecałam na jutro?

Weno! Ty jesteś jak zdrowie, kto Cię nie stracił, ten się nie dowie ile znaczysz. I jak tu pisać rozdział, który obiecałam na jutro?

Weno! Ty jesteś jak zdrowie, kto Cię nie stracił, ten się nie dowie ile znaczysz. I jak tu pisać rozdział, który obiecałam na jutro?

Moja kotka po raz kolejny odgadła zwycięzce programu X Factor. Ja się jej boję...

Jak ja nie znoszę, kiedy ktoś wchodzi mi do pokoju i gapi mi się przez ramię oraz dobiera się do wszystkich moich komunikatorów, by zobaczyć z kim i o czym rozmawiam. I jeszcze jakie teorie na ten temat układają. Muszę się wyprowadzić, zdecydowanie. Ktoś za dużo W11 chyba się naoglądał.

Jak ja nie znoszę, kiedy ktoś wchodzi mi do pokoju i gapi mi się przez ramię oraz dobiera się do wszystkich moich komunikatorów, by zobaczyć z kim i o czym rozmawiam. I jeszcze jakie teorie na ten temat układają. Muszę się wyprowadzić, zdecydowanie. Ktoś za dużo W11 chyba się naoglądał.

Jak ja nie znoszę, kiedy ktoś wchodzi mi do pokoju i gapi mi się przez ramię oraz dobiera się do wszystkich moich komunikatorów, by zobaczyć z kim i o czym rozmawiam. I jeszcze jakie teorie na ten temat układają. Muszę się wyprowadzić, zdecydowanie. Ktoś za dużo W11 chyba się naoglądał.

Jak ja nie znoszę, kiedy ktoś wchodzi mi do pokoju i gapi mi się przez ramię oraz dobiera się do wszystkich moich komunikatorów, by zobaczyć z kim i o czym rozmawiam. I jeszcze jakie teorie na ten temat układają. Muszę się wyprowadzić, zdecydowanie. Ktoś za dużo W11 chyba się naoglądał.

Jak ja nie znoszę, kiedy ktoś wchodzi mi do pokoju i gapi mi się przez ramię oraz dobiera się do wszystkich moich komunikatorów, by zobaczyć z kim i o czym rozmawiam. I jeszcze jakie teorie na ten temat układają. Muszę się wyprowadzić, zdecydowanie. Ktoś za dużo W11 chyba się naoglądał.

Czemu zawsze jak znajdę sobie jakieś hobby to rodzice mnie na siłę od niego odciągają?

Czemu zawsze jak znajdę sobie jakieś hobby to rodzice mnie na siłę od niego odciągają?