-
Zawartość
6029 -
Rejestracja
-
Ostatnio
-
Wygrane dni
3
Wszystko napisane przez Szeregowa WW
-
- Masz szczęście. Ale w życiu nie chcę trafić do Slytherinu. Nie cierpię tamtego domu. Nie chcę... Nie wytrzymałabym tam ani chwili.
-
- Chciałabym trafić do Gryffindoru. A ty? Miałoby było być z wami w jednym domu. - Powiedziała Amelia - Tylko ja się tutaj tak denerwuję?
-
-Nic nie szkodzi. Jesteś po prostu zmęczony. - Powiedziała Amy uśmiechając się do Alexa. Przez krótką chwilę dochodziło do niej co ma się za chwilę zdarzyć. Rozpoczynała się ceremonia przydziału.
-
Weszli w trójkę do szkoły, a następnie do wielkiej sali. Było pięknie! Tyle ozdób! Nawet piękniej niż w opowieściach ojca Amy.
-
- Coś ty taki zdziwiony? - zapytała Alexandra śmiejąc się. - Jestem Amy. Witałam się z tobą w pociągu ale nic nie odpowiedziałeś. Musisz być zmęczony co?
-
- Ano. Przepraszam że tak pędzę ale już mam ochotę coś zjeść. Gdzie jest Alexander?
-
Amy dosłownie wyskoczyła z łodzi i pociągnęła Ari za rękę pędząc i wyprzedzając inne pierwszaki.
-
Amy spojrzała w kierunku brzegu. -Chyba dopływamy- powiedziała do Ari. Amy miała rację. Zaraz jedna z łodzi znalazła się niedaleko lądu. -Trzeba będzie wysiadać.
-
-Chcę już wszystko zobaczyć!- powiedziała. - Ciekawe jak to wszystko wygląda.
-
Amy wysłuchała słów Hagrida. Chwyciła Arinessę za rękę i pociągnęła ją do jednej z łodzi. Wsiadło jeszcze paru innych pierwszaków zaraz po nas.
-
Oblewam Skodę. Ponieważ ile mam mówić że minimum dwa zdania! Chociaż krótkie proszę!
-
-Ja też mam sowę. Śnieżną.- powiedziała Amy. -Patrz! Widzisz tego olbrzyma? Woła pierwszorocznych. To Hagrid. Kolega mi mówił. Powinnyśmy chyba za nim iść. Chodź!
-
-Lepiej uważajmy. Bo jeszcze nadepniemy na jakąś ropuchę lub kota, które się tu plączą. A jeśli o zwierzęta chodzi to masz jakiegoś?
-
-A ten Alexander? Fajny jest? Bo jakoś nie zdążyłam go poznać-zapytała Amy również uśmiechając się.
-
Amy wyszła zaraz za koleżanką wciąż trzymając się blisko niej aby się nie zgubić. Była bardzo głodna i chętnie byłaby już na uczcie. Ale najpierw ceremonia. -Fajnie by było być razem w jednym domu nie?- zapytała.
-
-Także Gryffindor- powiedziałam uśmiechając się.-O ile się nie mylę to czas wysiadać. Lepiej się pośpieszmy.
-
-Nie mogę się doczekać ceremonii przydziału. A ty? W jakim domu chciałbyś być? - zapytała Ari. - Cześć. - Powiedziała przyglądając się walizce chłopca na przeciwko - Alexander? Tak? Jestem Amy.
-
-Dzięki Dziewczyna szybko narzuciła na siebie szaty i z uwagą przyglądała się osobom w przedziale. - Jestem Amy - powiedziała wyciągając rękę do brązowookiej koleżanki.
-
Do pociągu wsiadła dziewczynka o długich rudych włosach. Pomachała rodzicom przez okno i zaczęła szukać wolnego przedziału. Wszystkie były zajęte więc zajrzała do miejsca gdzie siedziała miło wyglądająca osoba. Dziewczynka o brązowych włosach i oczach, a na jej walizce było napisane: Arinessa Bloom. -Hej! Mogę się dosiąść?- zapytała pewna siebie.
-
Halo! Cukiereczki! Proszę jeszcze o jakieś głosy! Bo nie można wyniku ogłosić! A jak nie to was zjem!
-
Oblewam Sajbacka za to że dostałam od niego fajną nagrodę z działu Discorda. Oraz za to, że jest super i za to że godnie wygrał w pojedynku :3.
-
Oblewam Night Sound'a za to że... No... Jest dobrym kolegą i no... Mieliśmy wspólną przeszłość i... Zresztą... nieważne xd. Po prostu go oblewam. A masz!
-
A ja oblewam wszystkich, którzy wzięli udział w tej zabawie. Za to że wzięli udział w tej zabawie A macie! Cieszcie się dzieciaki!
-
Uuu! Nareszcie! Hogwart! Imię: Amelia (Amy) Nazwisko: Star Wiek: 11 lat Pokrewieństwo: Pochodzi z rodziny czarodziejów. Jest jedynaczką. Zwierzak: Sowa śnieżna Quidditch: Trenuje pod okiem rodziców. Później dołączy do drużyny. Dom: Gryffindor Krew: czysta Wygląd: Ładna dziewczyna o długich rudych włosach. Ma błękitne oczy. Jest wysoka i chuda. Charakter: Podejrzliwa, nieco sarkastyczna, czasem robi odwrotnie niż się jej każe. Mimo to dobra przyjaciółka i zawsze uśmiechnięta. Niczego się nie boi. Zawsze można na nią liczyć.
-
Zapraszam wszystkich do zabawy 'Oblej kogoś wodą' w dziale Derpy. W końctu dziś lany poniedziałek! :3