Problem wynajmu i innych rzeczy bardzo prosto rozwiązać: wejściówka 5-10 złoty/osoba, ewentualnie zrobić zbiórkę w miejscu typu Silesia, a następnie przenieść się do parku/maka/czegokolwiek innego, co nie wymaga opłaty za używanie.
Przedstaw proponowane atrakcje i im podobne rzeczy, ponieważ chwilowo to wygląda na "dajcie kasę bo ja nie mam" (acz nie twierdzę, że tak jest). Ludzie przychylniej spojrzą i pomogą, jak będą wiedzieli na co się piszą.