-
Zawartość
4438 -
Rejestracja
-
Ostatnio
-
Wygrane dni
36
Wszystko napisane przez Cassidy
-
Ja tam wolę smoki. niech Mephisto Pheles (czy jakoś tak) sobie weźmie.
-
- Jakie chamstwo~! - powiedziała opierając się o drzwi. - jak my niby mamy przez nie wejść?! Ma ktoś może laser w oczach?
-
N : Skodzia Tavi de lya - ten nick się prosi by tag go pisać przynajmniej oryginalny ^^ a : nie wiem kto to, ale nosiła ładniejsze avatary s : ;w; to wygląda jakby prosił o ciasteczko, którego nikt mu nie dał. Uroczy u : jest bardzo miła, bo chciała dać mi paczkę cukierków ;u;
-
N : Elfka może być ;w; ale i tak nigdy nie piszę ,,z Amanu" dlaczemu nie ,,z Drzewa" ? ;-; A : taki fajny i kolorowy. s : jak ja bym to widziała ,, ten jest fajny, ten też jest fajny, a ta conchita nie jest fajna" ,,tatusiu wróciłem z przedszkola , patrz rysunek" ach ta ja. u : Nie lubi mojego nicku tak jak większość i tak będę przecież wracać do dawnego , bo inaczej zabawa by nie miała sensu .
-
tak bardzo nowy nick bo nudy, tak bardzo nikt go nie lubi , tak bardzo i tak będzie wracanie do starego
-
- Dobrze. - zamieniła się w człowieka i z wielką trudnością przeszła po linie. - To wcale nie takie śmieszne, ale nie można czekać aż wszyscy przejdą. To za długo trwa! - Mówiła i pobiegła przed siebie znów zamieniając się w wilka.
-
Maddie trzymała w pysku linę. - A może niech Celestia trzyma za mnie, każdy przejdzie, a ona na końcu poleci?
-
- Nie! Najpierw sprawdź czy jest tam magiczny przełącznik magii i go wciśnij, może nas uwolni. Albo zbombarduje.
-
- A może trzeba ruszyć mózgownicą i być optymistą myślącym, że po drugiej stronie jest ukryty guzik który wyłączy te zabezpieczenia żebyśmy mogli normalnie wejść. Bo na przykład taki wampir idzie z więźniem i jak ma go przeprowadzić na drugą stronę? Czy coś w tym stylu... - mówiła przewracając oczami.
-
- umie ktoś latać. - mówiła po czym popatrzyła na Celestię i uśmiechnęła się.
-
- Nie mamy na to czasu! Jakiś wampir nam znika, a Yuki pewnie już leży na stole z jabłkiem w gębie , gotowa do zjedzenia. - mówiła i pobiegła przed siebie.
-
Maddie próbowała się uśmiechnąć po czym zawarczała na wampira. - O! o! Mogę go ugryźć?!
-
No, masz racja. Straszna z ciebie brzydula . wyglądasz jak dziecko które chodzi do 1 podstawówki ;w; aww.. Nie lubię dzieci
-
- szczekać na to. - zwróciła się do Celesti. - Mojego charakteru nie zmienisz. Dlaczego ją porwali a nie mnie!? przynajmniej miałabym frajdę...
-
Mads po chwili zorientowała się, ze Yuki coś wciągnęło. - karma za jej charakter? - spytała przechylając głowę i patrząc na wszystkich z dołu.
-
fałsz
- 3675 odpowiedzi
-
- AJ
- Best Background Pony
- (i 2 więcej)
-
- Wcale się nie wściekam! Po prostu rozpiera mnie energia! - mówiła podskakując - Yuki, zamień się plis.
-
- wilko krwistych powinna roznosić energia! W końcu są wilkami. Przynajmniej tak jest w moim przypadku.
-
na zebranie Maddie się spóźniła i wbiegła tam w postaci wilka. Zauważyła tylko jak jej grupa szła za krasnoludem więc dobiegła do nich. - Ahoj! Coś mnie ominęło ? - mówiła przyśpieszając kroku ciągle będąc wilkiem.
-
Sry. Na wakacjach się było ;w; prawda
- 3675 odpowiedzi
-
- AJ
- Best Background Pony
- (i 2 więcej)
-
- Dobra uznajmy , że zrozumiałam. Ja jestem jedną z najmłodszych, a może nawet najmłodsza. Mam 117 lat. Za rok będę pełnoletnim wilkiem, a nie szczeniakiem...
-
- Nie przesadzaj! jestem tylko 1243 lata młodsza . - mówiła uśmiechając się co ciężko jej wychodziło w postaci wilka. - a ty ile masz lat? Mephisto?
-
Maddie warknęła na nią. - Mów normalnie bo on czeka , a mi się nudzi i nie wiem co robić.
-
- Mephisto, zamień się w psa. Razem się poturlamy po ziemi.
-
Wilczyca położyła się na ziemi i zaczęła turlać, - nuda, nuda, nuda, nuda. Nuda.