-
Zawartość
4438 -
Rejestracja
-
Ostatnio
-
Wygrane dni
36
Wszystko napisane przez Cassidy
-
U mnie siedzi tylko jedno w głowie i ciągle się powtarza... ;-; Odkąd obejrzałam Frozen, a moja siostra mi to co dzień puszcza...to nie chce wypaść z głowy.
-
Dandie siedziała na drzewie i zobaczyła 3 postacie. Wyglądały złowrogo jednak nie była pewna czy będą coś mówić, włożyła słuchawki i słuchała całej rozmowy od N do U. - Co?! - pomyślała, że chcą ją złapać, po chwili się jednak opanowała , ale nadal była wystraszona. Był już koniec rozmowy, chciała zobaczyć gdzie pobiegną . Zrobiła krok do przodu, a gałąź pękła, więc klacz upadła. - No i to jest moje zakichane szczęście... Nie ma to jak pegaz, który nie umie niczego zrobić. - wymamrotała do siebie. - Dobrze, że ten cuchnący patyko wilk już pobiegł.. Otrzepała się i odwróciła by zobaczyć czy kot jest cały.
-
- Uspokój się. - Powiedziała słysząc jak kot miauczy. - Jeszcze go tu zwabisz, a wiesz co one robią z takimi jak ty... Jedzą. Schowała się za drzewem i rozmyślała. ,,Udało mi się zaprzyjaźnić z wilkiem, z patyko-wilkiem też mi się uda..." Po chwili usłyszała jego głośny ryk. - Albo mi się nie uda! - Rozwinęła skrzydła, najpierw jedno, później drugie, zamachała nimi kilka razy i wzleciała nad drzewa. Usiadła w koronie jednego z drzew i obserwowała bestię z bezpiecznej odległości.
-
Nie niepokoiła się ani trochę, szła dalej gapiąc się w głębie. Myślała, że tam odpocznie. - Co to było ? - Wystraszona spytała sama siebie gdy usłyszała głośne chrupnięcie patyków przed sobą. Po chwili ujrzała łebek małego zziębniętego kota. - Kotek ? - Schyliła się do zwierzaczka. - A...ale co robisz sam w lesie Everfree ?
-
(Jasne!) Znudzona milczeniem i nieznanym towarzystwem zawiesiła słuchawki na szyi i wyszła tak, żeby jej nie zauważył. Wybiegła i schowała się za jednym z drzew. - To było dziwne... - Pomyślała sobie i otrząsnęła się - Mam nadzieję, że nie sprawiłam mu tym przykrości. Muszę ochłonąć od nudy. Nałożyła słuchawki na uszy i spacerkiem skręciła w stronę lasu. Po kilku minutach znalazła się już na początku i wlepiając swoje oczy w czarną głębie lasu szła jeszcze dalej. Miała nadzieję, że znajdzie tam żywą duszę, ale najlepiej by był to zwierzak. Rozglądając się wokoło siebie, by sprawdzić czy ktoś tu żyje szła ciągle przed siebie. Było coraz ciemniej, a jedyne co było słychać to spokojny szum liści i patyki łamiące się pod jej kopytami.
-
(*szlak . zrób coś bo moja postać nie ma co robić)
-
(mówiłam, że masz sajbackowi dać Cheesa ;-; Ja go nie chcę... nie! xd no weź. czytaj uważniej już wolałam tego typka co go nie znam...ja chcę sajbacka tego typka co brzmiał jak liście)
-
(...No to...może...ej no byś zrobił osobne wiadomości na off top, i wybierz tę postać do jasnej moreli )
-
(Mnie )
-
(Czemu oni mają mieć mane 6 , a ja mam jakiegoś typa co go nie znam ? xD Wypuść mu Cheese Sandwich'a xd )
-
Pierwszy raz w życiu czuła się nieswojo. Zamilkła na dwie minuty i opuściła głowę, a po chwili podniosła i spojrzała na niego cofając się o jeden krok do tyłu. - Tak. Cześć... - przywitała się i porozglądała się po mieszkaniu. - Myślę, że wytrzymasz moje towarzystwo.. Powiedziała i usiadła niepewnie na kanapie. ((wiem, że mój nick ciężko wypisać ale pisze się F E R E J L I , a nie F E R E I L I tak na przyszłość ^^ ))
-
Dandie Doux skierowała się ku wyjścia i pokłusowała w stronę podanego jej adresu. - To tutaj. - Mówiła stojąc przed drzwiami do chatki, a po chwili otworzyła drzwi. - O dziwo jest tu lepiej niż myślałam. Ciekawe czy będę z kimś dzielić mieszkanie... Weszła niepewnie do środka, w mieszkaniu dziwne, bo było ciepło jednak wypełniała je ciemność. Zapaliła, więc świecę, a później gdy było widniej zapaliła światło i pootwierała okna. ((mogłeś podać każdemu własny adres i np. że obaj idą na jeden adres, a inni na drugi ))
-
Czarny humor/śmieszne nieszczęścia w MLP.
temat napisał nowy post w Ogólna dyskusja na temat kucyków
To many Pinkie Pies ? Pinkie nie zjadła wtedy myszy. Mysz podbiegła, zjadła ser, a później nie było go nigdzie więcej, a mysz siedziała już na kocyku.. Ale to z Angelem było akurat dziwnie dziwne -
nie :c masz na profilu zwierzaka ?
-
tak Masz sygnaturę i avek z ulubionym pucykiem?
-
Wilcza
-
tak xd masz fajną sygnaturę?
-
Kłamczuszysko zmyśla wszystko, czyli Chwalipięta. [Zabawa fajna taka]
temat napisał nowy post w Scena Trixie
Bo siedzisz w więzieniu. Jestem mistrzem ciętej riposty. -
:3 hihihi . jak ja lubię swoje tapetki
-
Kłamczuszysko zmyśla wszystko, czyli Chwalipięta. [Zabawa fajna taka]
temat napisał nowy post w Scena Trixie
Wiemy, że lubisz błyszczeć, ale to nie było skromne... Stworzyłam internety! -
Cześć! Lubisz zwierzaki ? Jakie najbardziej ? Masz ulubione zwierzę ? A może ulubiony kolor ? Lubisz wilczki ? A lubisz szopy pracze ? No wiesz... te paskowane, śliczne, małe zwierzątka w maskach Opisz mnie w 3 zdaniach. To zadanie Tak jak ci wpadnie do głowy tak opisz Miłego pobytu na forum! ~
-
nie masz więcej niż 1 nagroda ?
-
N : jedyne skojarzenie, które już zostanie... chili! http://static4.depositphotos.com/1004521/356/v/950/depositphotos_3560339-Red-Hot-Chili-Pepper.jpg A : ...Zaczynam bać się jego uśmiechu. S : ,,fuj! wyleje tu i tam!" U : Z tego co wiem to chyba...rysuje i chyba..lubi koty
-
Imię : Dandie Doux wygląd : cutie mark : charakter : zwariowana, miła, dobra, przyjacielska, pewna siebie, śmiała. historia : Dandie Doux jako młoda klaczka żyła w Cloudsdale, strasznie kochała zwierzęta, a zwłaszcza te puchate żyjące w lasach. Po pewnym czasie mieszkała już w Ponyville, a jej znaczek pojawił się za świetne latanie i oswojenie pierwszego w jej życiu wilka (taki skrót c: ) Gdy przechadzała się po mieście natknął się na nią jeden z posłów Gildii Nocnych Braci. Była zamieszana, ale się zgodziła ( ) Od tamtego czasu jest w Gildii , koniec. Umiejętność : Słuchawki dzięki którym może usłyszeć co dany kucyk mówi, nawet na końcu miasta.
-
nie masz sąsiada ?