-
Zawartość
4438 -
Rejestracja
-
Ostatnio
-
Wygrane dni
36
Wszystko napisane przez Cassidy
-
- Bo ja lubię chaos. - Zrobiła wielkie oczka i mrugnęła . - Twoja chatka jest...żółta z brązowym dachem, ma także czarne drzwi i mieszkasz niedaleko cukrowego kącika. numer domu to 14, a ulica mandarynek! U..kocham mandarynki.
-
- Takie coś, że gdy podłączymy np. telewizję kabelkiem do dziury w ścianie to będzie działać ? Jeśli to to...to nie, a może tak... Ja nawet nie wiem czy mam w domu telewizję, do tego dzielę dom z jakimś nieznanym mi kucykiem, którego nie znam. Ty też pewnie otrzymałeś jakąś chatkę jeśli - tu głos jej się zaciął, lepiej nie mówić mu o Gildii jeśli do niej nie należy, bo nie wiadomo co zrobi. - Ty też masz chatkę bo...bo każdy ma! Trzeba tylko ją znaleźć, a ja chyba wiem jak! Może u ciebie będzie elektryczność.
-
- Wielkie machiny ? Wow...A więc jesteś człowiekiem! - usiadła i spojrzała na telefon. - Jakie małe przyciski...A! Z małej maszyny zaczęła lecieć muzyka, klacz usiadła i gapiła się wielkimi oczami na telefon bez mrugnięcia, gdy skończyła grać muzyka dopiero mrugnęła i wstała. - A co to jeszcze potrafi ? Po za tym...czemu jakiś typek wydzierał się w twojej magii ?
-
- Ah... nachlany ? hm... takim napojem, po którym się jest pijanym ? Berry Ponch ma ich dużo! Nie żebym kiedyś piła, ale ma swój mały bar. - pomachała skrzydełkami i spojrzała na nie . - Czy u was jest jakaś magia ? Albo skrzydła ? Powiesz mi czym jesteś ?
-
Ihara, bo mówię jej Sahara, a to mi się kojarzy z Afryką
-
- Ja tam lubię swoje kopytka. - Wzięła się za jedzenie zegara. Po chwili poczuła, że ją głaszczę, spodobało jej się to. - Zawsze ? A ja zawsze chciałam zjeść czekoladowy zegar. Co cię do nas sprowadza ? Gdzie będziesz mieszkał ?
-
- Parasolka, króla cukierków ? Też taką chcę! I taki cylinder, ale pozwolisz mi zjeść ten zegar ? - spojrzała na jego nogi. - Jakim cudem ty jeszcze stoisz na dwóch kopytach ?
-
- To jest tak bardzo....dziwne. Księżyc i Słońce wiszą w powietrzu ? Umiera się jeśli..co!? Celestia chce nas zamordować! Ratuj się kto morze! - wzniosła się w górę i zauważyła księżyc, więc opadła. - Widocznie jeszcze nie zaczęła swego mordu . Usiadła obok niego i coś przykuło jej wzrok. - A co to? - Spytała wskazując kopytkiem na parasolkę.
-
Nyan, nyan, nyan...
-
- Nie jesteś ? - Usiadła ze zdumienia i słuchała co on wygaduje. - Jak to nikt nie wznosi słońca ? Samo się nie da! Inne czyli jakie ? Mają może kryształowe oczy? Chciałabym takie... Zapomniałam się przedstawić, mówią mi Dandie Doux. A ty ? Jak masz na imię ? Jeśli u was w ogóle ma się imiona...
-
- Tak, kucykiem w rzeczy samej. - podskoczyła i zrobiła fikołek w powietrzu. Po chwili stała i uśmiechała się . - A ty czym jesteś ? Stworzył cię Discord?
-
Zza skały wyskoczyła brązowa pegazica o zielonych odcieniach grzywy. - Tak, a co ? - zeskoczyła za głaz i podeszła do postaci przechylając głowę i robiąc dziwną minę. - Ty jesteś nietutejszy ?
-
N : Gdyby wilk uciekł zostało by ,,U" A : Lepiej wyglądałby bez podpisu , jakieś 20% lepiej, ale po za tym ładnie narysowany. S : Nie zmieniła się odkąd go znam...No i linka ^^ U : Jest bardzo fajnym userem, po za tym jest forumowym miłośnikiem lotnictwa i jednym z wielu fanów kucykowej farmerki .
-
Dandie zrezygnowana wszystkim wyszła na dwór , lubiła łazić nocą gdy księżyc oświecał miasteczko. Kotka zostawiła w domu, bała się o niego zbyt mocno. Po drodze zauważyła postać idącą w stronę Ponyville, miał cylinder i parasol. Nie pamięta by wcześniej widziała tu taką postać. Schowała się za głazem i obserwowała go machając skrzydłami.
-
Dzięki ci jest śliczniusia
-
N : Przedłużony nick Mimo, że sama takiego nie mam to myślę, że są bardzo fajne xd A : Lubię jej niektóre avatary ten mi się podoba. S : Taka super rymowanka, która chodzi mi teraz w mózgu U : Bardzo fajna userka, która ma sobie około 4500 postów i nie jara się tym jak inni, którzy mają po 100. Lubie ją
-
N : Sajback , zawsze Sajback, który musi coś do siebie dodać. ^^ A : Podoba mi się, bardzo. Fajne były też avki z Discordem. S : ,,Ka-boom!" z tego co pamiętam jest to .. Pain! dobrze? U : Mój ukochany mąż, którego kocham
-
Taki kruczek to najlepszy czasami zaczynasz ucho za blisko oka rysować, ale po za tym jest ok.
-
Bo nie wiedziałam kogo, więc w wyszukiwaniu na forum wpisałam ,,paradise" i w ,,użytkownicy" wyskoczyła Violett , więc Violett xd
- 173 odpowiedzi
-
- najbardziej
- sztampowa
-
(i 1 więcej)
Tagi:
-
Chciała lecieć dalej, ale było już ciemno i postanowiła wracać... Zawróciła kierunek lotu i wylądowała na końcu lasu, szła spokojnie, po drodze widziała bibliotekę Twilight gdzie świeciło się jeszcze światło...Jeszcze dalej widziała inny budynek, z którego nagle wyszło tysiąc wesołych kucyków. - Nawet na imprezach nas nie chcą kocie, a co dopiero w domu...- odwróciła się i znalazła swoją chatkę. Weszła i z spuszczoną głową usiadła załamana.
-
(ej...bo zrobiłbyś coś też żeby Frodo i Sajbackowi się nie nudziło) - Co to byli za kolesie ? - Spytała kota. - Ojej..nic ci nie jest ? Wyglądało to na zmartwienie, bo tak właśnie było. Wzniosła się do góry i poleciała za postaciami, była ciekawa kim są . Lecąc zastanawiała się co może teraz porabiać jej współlokator .
-
Nie czytałabym jej! aż byłabym wdzięczna xD Co byś zrobił gdyby zjadła cię biedronka ?
-
Bo ostatnio ma chrapkę na Octavię, a że był obrazeczek Tavi to ma