Foxy

Vwoop vwoop, oto jestem~! Trouble with tribbles, czyli Foxface, Khan i Nigel i... kilka tribbli. Próba anthro, tak sobie wyglądają. BMTH because fuk u, dat's why. Moje aktualne profilowe na fejsie. Do takiego kilka szkiców z mojego bloga: (jak widać magic!anony trzymają się mnie jak rzepy psiego ogona) I designy rodziców i siostry Foxface'a: Koniec spamu na dziś, więcej was nie demoralizuję.

Jestem osobą która uwielbia rozpisywać się na temat swoich postaci, uwielbiam, kiedy są dokładnie opisane i dopracowane do samego końca. Dziękuję! c:

Skoro pisze że źle się czuje to najwidoczniej tak jest, nie naciskaj. Z mojej strony nie da rady, niestety, deadline coraz bliżej a mnie moja prokrastynacja doprowadzi kiedyś do załamania nerwowego, o ile jeszcze tego nie zrobiła.

Szlag by to trafił. Moje pojawienie się stoi pod znakiem zapytania; może uda mi się jednak pojawić, o ile się wyrobię. W razie jednak gdyby w okolicy kręciło się małe, emopodobne coś - to ja.

Mi pasuje każda godzina, więc może być o 15.

Ja najprędzej w niedzielę; do tego czasu powinienem cudownie ozdrowieć i odzyskać zdolność mówienia. W sobotę niestety nie dam rady, mam umówioną sesję karcianek z kumplami.

Niemniej animu i mango wydają się być całkiem poważną serią (nie wiem, przetrwałem tylko trzy odcinki przy których omal nie udusiłem się ze śmiechu), a ty porównujesz to do serii skierowanej do dzieci, gdzie realizm i podstawowe zasady biologii i fizyki nie są aż tak ważne.

*zaśmiał się gorzko, bo nagle dowiedział się że nie ma przyjaciół* Przyjaźń w internecie istnieje, widać nie spędzasz wystarczająco dużo czasu lub sam nie traktujesz takich znajomości poważnie. Ja dzięki internetowi poznałem niesamowitych ludzi bez których nie wyobrażam sobie swojego życia; i nie, nie znamy się miesiąc, nie znamy się rok. Z niektórymi znam się od ponad pięciu lat a mimo to jesteśmy w stanie rozmawiać bez przerwy. Dlaczego więc uważasz, że przyjaźnie zawarte przez internet nie istnieją? Znowu czuję się źle. Nie wyrabiam. Jednostki rodzicielskie wciąż narzekają. Ludzie odzywają się do mnie tylko wtedy, kiedy czegoś chcą. Artblock. Polska połowa moich watcherów na dA to banda debili. Nie jestem w stanie zabrać się za coś poważniejszego niż te cholerne kucyki. Nie ogarniam matmy. Trzeba mi było iść na fryzjerstwo zamiast się bawić w biochemię. Ffffuck.

Ano, strój jest według mnie czystym fanserwisem, to trzeba przyznać. Logicznie nie da się tego wytłumaczyć; gdzieś słyszałem wytłumaczenie "to musi być lekkie i aerodynamiczne, żeby mogli zapierdzielać po dachach na tych linkach i rąbać tytanów" (no dobra, może nie dosłownie tak to szło, ale sens zachowany) - gdyby tak było nie dostawaliby tych kurtek, które nawet jeśli są krótkie i tak z pewnością łopoczą na wietrze. Co do pasków na nogach: mam spodnie z takimi paskami (ufam, że dobrze interpretuję twojego posta) i one wcale nie krępują ruchów ani w niczym nie przeszkadzają. ... Dobra, kogo ja oszukuję, są wkurzające, ale w zasadzie nic więcej nie robią. W każdym razie mundur 0/10 nie polecam, widzę dużą inspirację Final Fantasy (PASKI KLAMRY PASKI PASKI KLAMRY) |D

Rysuję kuce od około miesiąca, z pewnością styl zdąży mi się zmienić jeszcze kilka razy c: Dziękuję, niedługo pojawi się kolejna dostawa rysunków.

Dziękuję! *kłania się niziutko* Wciąż jestem w trakcie szukania własnego stylu, jednak ten którego teraz używam w sumie nie jest taki zły. c:

Bo taki jest mój talent? Nie ma za tym jakiejś wielkiej historii, kiedyś, gdy byłem u ciotki Ratpaw udało mi się wytropić lisy, które porywały jej kurczaki. Okazało się, że tropienie jest właśnie moim talentem... A może to jednak chodzi o zupełnie coś innego? Niektórzy twierdzą, że lisi pyszczek na moim boku reprezentuje przebiegłość. Tak naprawdę sam do końca nie jestem pewien.

... Cześć. Foxface, z talentu tropiciel lisów, z zawodu nikt. Może mnie znacie; tak, dokładnie, jestem tym ryżym sukinkotem z Trottingham. Hn, skoro już namówiłem jedną osobę do tego, żeby zaczęła się choć trochę socjalizować to może i ja powinienem spróbować? Odpowiadanie na pytania brzmi całkiem nieźle na sam początek. Śmiało, można pytać o wszystko, z reguły nie gryzę. Z reguły.

Beep beep delivery truck~ Moja część art trade z Souly Cat. W sumie to jestem dumny z efektu końcowego :">

Chętnie zobaczę mojego Lisa w twoim wykonaniu. O, tu jest jego opis :"D

F: Bucu, mieszkasz na obrzeżach Trottingham. Chociaż nazwy miasta byś się mógł nauczyć!

... GOMENE SEMPAI ;_____________; Poprawię się.

W końcu się doczekałem komentarza Cóż, Fox jest silną psychicznie postacią która zdecydowanie nie da sobie w kaszę dmuchać. I... Słodki jeżu, niczego tak nienawidzę jak opisu postaci zawartego w kilku równoważnikach zdań. Co do zalążków depresji i chorób psychicznych: bez bicia się przyznaję że z początku Fox miał być typowym emodzieckiem. Na szczęście w ostatniej chwili zmieniłem zdanie i nawet pomimo tego, że jest to postać nieco rozbita i wciąż obwiniająca się o to, co się stało nie siedzi w kącie, nie płacze ani nie tnie się mydłem. Nic mnie tak nie denerwuje jak ukazywanie postaci z depresją jako kogoś, kto szasta tym na prawo i lewo i jest cały czas smutny. Właśnie zastanawiałem się czy jego przeszłość nie będzie podchodziła po pewien marysuizm, jednak w gruncie rzeczy wzorowane jest to na znanym mi przypadku, starałem się zachować względny realizm żeby nie wyszła mi z tego fabuła jednego z odcinków Trudnych Spraw. Cieszę się, że udało mi się zachować umiar C:

Sam mam nawał roboty, ale art trejdy zawsze spoko, na nie trochę czasu zawsze się wyciuła. Tak więc lecę na priv

Jestem za, w sumie przywlekę ze sobą koleżankę-pegasis, niech się integruje. Tylko kiedy, gdzie?

Commissiony obstawiam, że za pieniądze, tak? Chwilowo nie dysponuję monetami na koncie, jednak może dałbyś się skusić na art trade? c:

Aaaaw, dziękuję, dziękuję.

A ja zarzucę moimi ulubieńcami, a bo dlaczego nie: http://asknigel.tumblr.com/ - sigh, sądzę że to jeden z popularniejszych polskich ask blogów. Nie dziwię się, Satsu jest genialna, podobnie jak jej postać ; U ; http://ask-oddends.tumblr.com/ - Odd Ends ma naprawdę miłego moda, a przy tym uroczy styl rysowania. Update'y są naprawdę częste c: http://ask-kellicpony.tumblr.com/ - rzadko odpowiada na pytania, ale ma ciekawy styl i postać. [Treści niezgodne z regulaminem] - NSFW, OD RAZU MÓWIĘ. Urocza postać, częste apdejty, me likes. http://ask-aerosalt.tumblr.com/ - znów jeden z moich ulubionych blogów, Aerosalt ma ciekawy styl rysowania. http://claireswitch-answers.tumblr.com/ - Claire to czysty cukier, awh, spójrzcie na te przeurocze rysunki! [Treści niezgodne z regulaminem] - Twisted jest ciekawą postacią, update'y nie są zbyt częste, ale jednak warte zobaczenia. [Treści niezgodne z regulaminem] - shameless self-promotion. Mój ask blog, delikatnie NSFW ze względu na często występujący motyw krwi. http://asksweetcream.tumblr.com - ciekawa postać, mod Sweet Cream ma naprawdę świetny, szkicowy styl rysowania. http://ask-frost-star.tumblr.com/ - look at dat cutie! http://ask-sky-rise.tumblr.com/ - SIGH. http://lucetherapy.tumblr.com/ - blog chwilowo ma przerwę, jednak jest warty polecenia. http://jumblescarf.tumblr.com/ - humor w odpowiedziach jest po prostu rozbrajający c: http://ask-copper-wings.tumblr.com/ - Copper Wings to uroczy kucyk, a cały blog jest utrzymany w steampunkowej konwencji i... Jest ciekawy. http://ask-jinx.tumblr.com/ - znów lekkie NSFW, niemniej warto zajrzeć. c: http://askmjrn.tumblr.com/ - ten styl, te rysunki, te odpowiedzi, TA POSTAĆ. Mjrn to cutie patootie. http://askprosecutie.tumblr.com/ - kolejny ciekawy blog z ciekawą postacią~ http://ask-wintergreen.tumblr.com/ - look at dis style. http://akssoulycat.tumblr.com/ - Souly, podobnie jak jej mod, to cutie patootie, naprawdę zajrzyjcie http://the-voice-of-khan.tumblr.com/ - blogasek naszego forumowego Khana, też mu zrobię reklamę, a co mi tam :"D Nie ładnie... Bardzo nie ładnie... ~Decaded Ból dupy o nic, są otagowane, czego wy chcecie? Najpierw mają być tagowane, później znów nagle okazuje się, że w ogóle nie można ich wrzucać, moglibyście od razu to określić. Niektóre blogi nawet nie są NSFW, litości, Twisted po prostu ma blizny, O MÓJ BORZE, TO TAKIE GORE, OMG, KUCYK MA BLIZNY, TAK BARDZO BÓL. Punkt II.4 jest wyraźny: "Zabronione jest propagowanie treści niedozwolonych dla osób poniżej 18 roku życia, ze szczególnym uwzględnieniem treści brutalnych i/lub pornograficznych w każdej postaci oraz podawanie linków prowadzących do takich treści, prócz działów ku temu wyznaczonych." Zapraszam do zapoznania się z regulaminem - http://mlppolska.pl/watek/7450-regulamin-forum-mlppolskapl ~Decaded Znam regulamin, jednak nadal nie rozumiem dlaczego np. blogi mój i Twisted został oznaczony jako NSFW. Na moim pojawia się JEDEN rysunek który nawet nie jest jakoś szczególnie drastyczny, a na blogu Twisted jedyną rzeczą, która mogłaby być uznana za NSFW jest to, że postać ma blizny. Zapraszam na PW. Pokażę SSy z owego bloga ~Decaded

Gdzieś już mówiłem że nie lubię stylu z serialu, wolę trochę bardziej realistyczną anatomię. Dlatego urodził się ten styl; biorąc pod uwagę fakt, że kuce rysuję od około miesiąca i tak przeszedł niezłą ewolucję, szczególnie pod kątem rysowania nóg. Na przykład widać różnicę pomiędzy tymi trzema requestami (zrobionymi około dwa tygodnie temu) a tym rysunkiem: zrobionym pięć dni temu. Wciąż próbuję rozpracować anatomię i znaleźć styl, który mi odpowiada.

Przedostatnia również nie należy do moich ulubionych, cóż, zdecydowanie się tu nie popisałem. Czyja wiem, czy to było takie gore; toć trochę krwi na kopytach Khana i głowie drugiego kuca, no ale kim jestem żeby się wykłócać z modami? Dla mnie żeby coś zostało zaliczone do gore musi być naprawdę drastyczne, ale nic to. :"> Gdyby ktoś był zainteresowany może przetrząsnąć moją galeryję na dA albo zapytać o link na tumblra. I raczej nie przyjmuję requestów chyba, że spodoba mi się design postaci albo bardzo lubię daną osobę, ale spróbować zawsze można. c: A, dziękuję :"> Cóż, na co dzień rysuję najczęściej właśnie wilki, bo są najbardziej chodne. Możliwe, że trochę mi tego przepełzło na Doctora.