Moje tzw wyjścia oprócz obowiązków ograniczają się jedynie do ponymeetów praktycznie. A to nie jest odpowiednie jak dla mnie miejsce do tego typu spraw...
Może jeszcze w lipcu dałoby jakoś radę coś zorganizować?
Zwróćcie uwagę na terminarz przejazdów z Sochaczewa:
http://mkw.e-sochaczew.pl/media/index.php?pokaz=kontent&idKontent=4445&MediumID=188
Takiego derpa jeszcze nie widziałem...
Jako, że pegazy nas zawiodły, proponuję przenieść meeta pod dach. W ankiecie na fb wytypowaliśmy złote tarasy, więc na miejsce zbiórki proponuję patelnię. O 14 na patelni.